Przyznam się Wam szczerze, że starałam się być bardzo regularna jeśli chodzi o aplikowanie odżywki. Nie będę jednak ukrywać, że zdarzyły mi się 3 dni (pojedyncze, nieciągłe) w trakcie całej kuracji, kiedy zaprzestałam używania stymulatora. Tak jak wspomniałam wcześniej były to pojedyncze dni, w których najzwyczajniej w świecie coś mi wypadło. Ale nie przedłużając... czas na zdjęcia porównawcze.
Jeśli chodzi o stan rzęs to zauważyłam, że ich stan nieco się poprawił. Na pewno są w lepszej kondycji, wzmocniły się - przez co nie wypadają. Jedynie podczas mocniejszego demakijażu czasem poleci 1 sztuka. Poza tym włoski subtelnie się zagęściły i bardzo lekko wydłużyły. Aktualnie szału nie ma i na pewno stwierdzi to każda z Was. Na razie się jednak nie poddaję i mam zamiar używać preparatu przez kolejne 2,5 miesiąca. Producent wspomina, że pełny efekt osiąga się po 4 miesiącach regularnego stosowania, więc chcę sprawdzić czy faktycznie da się wyciągnąć z całej kuracji jeszcze więcej ciekawych efektów. Cóż... zobaczymy. :)
Z pełną ofertą możecie zapoznać się na stronie Bandi.
(wystarczy kliknąć w poniższy baner)
Faktycznie widać zagęszczenie :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze że jesteś zadowolona :).
OdpowiedzUsuńRównież tak myślę.:)
UsuńNa mnie jeszcze żaden taki specyfik nie zadziałał ale próbuj dalej - może po pełnej kuracji...?
OdpowiedzUsuńPóki co wielkich efektów nie widać, ale ja stosując odżywkę Murier takie zauważalne efekty widziałam po dwóch miesiącach dopiero ;)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam jeszcze nigdy takich produktów, a może warto wypróbować :)
OdpowiedzUsuńCzekam na dalsze efekty :)
OdpowiedzUsuńNa pierwszy rzut oka efekty są słabo zauważalne. Moim numerem jeden w pielęgnacji rzęs jest olej rycynowy :))
OdpowiedzUsuńWidać zagęszczenie :)
OdpowiedzUsuńSkoro sie wzmocniły i nie wypadają, można powiedzieć że kosmetyk sie sprawdził. Zobaczymy jak będzie pod koniec kuracji:)
OdpowiedzUsuńStosowałam Long4Lash, a teraz dla utrzymania efektu codziennie nakładam pomadkę Alterra.
OdpowiedzUsuńTeż mam ten preparat ale szczerze zapominam o aplikacji odżywki :(
OdpowiedzUsuńŁadne masz rzęsiska <3
OdpowiedzUsuńSłyszałam o niej ale nie próbowałam ;)
OdpowiedzUsuńZagęszczenie widać zwłaszcza w wewnętrznym kąciku ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na pełny efekt, póki co widzę zagęszczenie. Podoba mi się ten produkt i sama się nad nim zastanawiałam!
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że chociaż kondycja się poprawiła :) Zawsze to jakiś plus :)
OdpowiedzUsuńmam wrażenie, że teraz Twoje rzęsy są bardziej proste i równe
OdpowiedzUsuńUżywam już któryś miesiąc i poza mniejszym wypadaniem nie zauważyłam różnicy.
OdpowiedzUsuńWizualnie nie widać sporych różnic, przynajmniej ja nie widzę, jednak przed Tobą jeszcze kilka dobrych tygodni w używaniu więc czekam na efekt końcowy.
OdpowiedzUsuńszału na razie nie ma ;/
OdpowiedzUsuńNie ma efektu wow jakiego ja szukam ;/
OdpowiedzUsuńsą zdecydowanie ciemniejsze;)
OdpowiedzUsuńJa używam odżywki do rzęs i brwi essence, póki co nie widać efektów, bo za krótko używam, ale trzymam kciuki, żeby u Ciebie efekty były dużo większe niż po tym miesiącu :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam ze widac efekt! Poza tym zdjecia - mistrzostwo!
OdpowiedzUsuńPearl in Fashion
Przydałoby mi się takie cudo, moje rzęsy ostatnio coraz głośniej wołają o pomoc...
OdpowiedzUsuńJesem ciekawa efektów po dluższym stosowaniu :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze takie odżywki regularnie używam przez max 1,5 miesiąca, potem ciągle zapominam...;)
OdpowiedzUsuńMi ta odżywka wzmocniła rzęsy, nieco się wówczas przyciemniły i lśniły, jednak wzrostu nie zauważyłam.
OdpowiedzUsuńWidać efekty, ciekawe co będzie dalej :)
OdpowiedzUsuńCiekawe jaki będzie efekt za parę tygodni, bo na razie mało co widać.
OdpowiedzUsuńOo dobrze że sie wzmocnily :)
OdpowiedzUsuńJa mam jakieś łysienie brwiowo-rzęsowe o ile takie istnieje lol.. _^_" w każdym razie poczekam na ''pełny'' efekt, bo u mnie ciężko, aby coś zadziałało i w dodatku nie podrażniało oczu!
OdpowiedzUsuńPs, Ładne opakowanie :))
Ja używam i to troszkę dłużej- muszę powiedzieć, że efekty widać :D Rzęsy są zdecydowanie dłuższe i jest ich więcej :D
OdpowiedzUsuńNie widzę różnicy, ale czekam na dalsze efekty :)
OdpowiedzUsuńciekawe jakie będą efekty jak dłużej poużywasz :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc nie widać żadnej różnicy :P Ale czekam na końcowy efekt :)
OdpowiedzUsuńMoże faktycznie na spektakularny efekt trzeba zaczekać? Choć ja już na tym etapie byłabym skłonna poddać się. tak czy inaczej rzęsy masz b. ładne:)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nigdy nie miałam takiego produktu choć powinnam bo rzęsy mam słabe. U Ciebie efekt średni ale przy dłuższym stosowaniu będzie pewnie lepiej.
OdpowiedzUsuńrzęski ładnie zagęszczone :)
OdpowiedzUsuńNa pierwszy rzut oka widać zagęszczenie. PS. Świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPrzyglądam się i przyglądam zdjęciom, ale szczególnie różnicy nie widzę
OdpowiedzUsuńCieszę się, że jesteś zadowolona, ja efekt widzę. :-)
OdpowiedzUsuńwidać zagęszczenie, ale efektu wow brak
OdpowiedzUsuń:)
Do mnie jakoś ten efekt nie przemawia - zostanę wierna odzywce L4L ;)
OdpowiedzUsuńWidać poprawę, cieszę się, że jesteś zadowolona :)
OdpowiedzUsuńladne zageszczenie :D
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jakie efekty byłyby u mnie :) U Ciebie są zauważalne :)
OdpowiedzUsuńNo proszę, niezły efekt!
OdpowiedzUsuńWidać efekty, fajnie. :)
OdpowiedzUsuńdobrze, że jesteś zadowolona! :D
OdpowiedzUsuńoo, w końcu trafilam na bloga z tak bardzo przydatnymi informacjami :D nigdy nie wiem czy kupić dany kosmetyk czy tez nie, na pewno pomozesz mi w decyzji, obserwuje! :D
OdpowiedzUsuńakurat na zdjeciu mało widac, ale ciesze sie ze poprawila sie kondycja Twoich rzes :)/K
o kurczę! fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńbuziaki, Monia
Uwielbiam tego typu kosmetyki! :))
OdpowiedzUsuńFaktycznie się zagęściły ;)
OdpowiedzUsuńoo przydałby mi się ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam:
unnormall.blogspot.com
Jeśli chodzi o długość to raczej efekt mizerny. Ale zagęszczenie widać od razu.
OdpowiedzUsuńBez rewelacji jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie widać różnicę, ja jednak oczekiwałabym więcej od takiego symulatora :)
OdpowiedzUsuńWidać różnicę :) Tak czy tak masz bardzo ładne rzęsy :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście - szału nie ma, ale czekam na recenzję za 2,5 miesiąca! :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie rzęsy wygladają lepiej i stały sie jakby grubsze. Jednak jak na taki czas używania to efekty troszke słabe. :/ http://cherryskyblogg.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńma ładne opakowanie
OdpowiedzUsuńZabij mnie ale ja żadnej różnicy nie widzę :/ pewnie jeszcze za wcześnie na efekty wow, oby do końca kuracji ;)
OdpowiedzUsuńHmm, rzeczywiście efektów dużych nie ma, ale jeżeli są mocniejsze, to znaczy, że odżywka zadziałała. :) Na moje rzęsy chyba takie odżywki nie działają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ja po doświadczeniach innych dziewczyn i filmiku na ytb gdzie jedna opowiadała o tym jak jej rzęska w oku wyrosła to zrezygnowałam z mojej odżywki ;)
OdpowiedzUsuńDobrze ze chociaż się wzmocniły :-)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńDobrej Nocy!
http://fridayp.blogspot.com/
Jak na razie nie mam problemu z wypadającymi, czy osłabionymi rzęsami, ale produkt wydaje się bardzo ciekawy.
OdpowiedzUsuńŚwietny post :)
Czy mogłabyś w wolnej chwili kliknąc w linki w moim najnowszym poście?
To wiele dla mnie znaczy, zawsze się odwdzięczam i z góry dziękuję za wszelką pomoc : )
Pozdrawiam cieplutko, Karolina! : )
carolinecupcakecc.blogspot.com
Efekty są zauważalne aczkolwiek minimalnie, może przeżuć się na Long4lashes?
OdpowiedzUsuń4 miesiące to dosyć sporo. Wytrwałości życzę ;)
OdpowiedzUsuńWow, muszę przetestować :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze , że w sposób zauważalny poprawiła się kondycja rzęs :) Muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńhttp://modnapolka.pl/profile/khatstyle
jakoś nie widać efektów powalających;p
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc ja nie widzę żadnego efektu.
OdpowiedzUsuńważne że jestes zadowolona :) ja osobiscie bylam bardzo ciekawa jak sprawdza sie to serum chociaz na sobie jeszcze nie wyprobowalam ;)
OdpowiedzUsuńSzału nie ma, ale grunt to widzieć samemu u siebie, że coś się polepszyło. :)
OdpowiedzUsuńrówniez miałam okazję poznac to serum :) oceniam pozytywnie
OdpowiedzUsuńChociaż mnie takie cuda nie kręcą to czekam na dalsze efekty:)
OdpowiedzUsuńUżywałam takie sera i najlepszy efekt był widoczny właśnie po 3 miesiącach.
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc nie widzę żadnej różnicy w wyglądzie rzęs "przed" i "po" zastosowaniu kuracji.
OdpowiedzUsuńŻyczę przyjemnego dalszego użytkowania i uzyskania upragnionych efektów, to że rzęsy mniej wypadają już jest dużym plusem
OdpowiedzUsuńOby efekty były jeszcze lepsze ale i tak już nam sie podoba :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością są gęściejsze :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że to dobrze, że tak szybko nie działa, bo może dzięki temu rzęsy później nie powypadają. :)
OdpowiedzUsuńja używałam do rzęs olejku rycynowego, a teraz smaruję je pomadką z Alterry i też jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam okazji używać takiego specyfiku ;)
OdpowiedzUsuńrzęsy są widocznie zagęszczone :) Czekam na efekty po całej kuracji :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wytrwałości i systematyczności, jestem ciekawa efektu końcowego :)
OdpowiedzUsuńRzęski są nieco gęstsze ale też wydają się być bardziej proste niż na początku. Może to efekt perspektywy zdjęcia.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci super efektów po 4 miesiącach i oby obyło się bez skutków ubocznych po odstawieniu.
Rzeczywiście zagęszczenie jest :) Ale efekty mogłyby być jeszcze lepsze :) Zobaczymy jak będzie później :)
OdpowiedzUsuńRóżnica jest minimalna, ale drobne zmiany można zauważyć. Ciekawa jestem jak rzęsy będą wyglądać po pełnej kuracji ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak sprawdzi się finalnie :)
OdpowiedzUsuńEfekt mi sie podoba, "przednie" wloski urosly nieco do pozostalych, calosc jakby sie wyrownala. 3mam kciuki za dalsza kuracje :)
OdpowiedzUsuńPóki co, aż takiej różnicy nie widzę :)
OdpowiedzUsuńefekt świetny! ;) i przede wszystkim widoczny! ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe, jakie będą efekty po dłuższym stosowaniu!
OdpowiedzUsuń