Strony

piątek, 14 listopada 2014

Dr Organic | Organiczny Balsam do ust drzewo herbaciane SPF15

W dzisiejszym poście chcę Wam przedstawić kolejny produkt, który miałam okazję testować dzięki Dr Organic, a jest nim organiczny balsam do ust.




Opis produktu

Odżywczy, wygładzający, ochronny balsam do spierzchniętych i popękanych ust, który łączy w sobie przeciwbakteryjne właściwości organicznego olejku z drzewa herbacianego ze zmiękczającymi i odżywczymi właściwościami masła shea, wosku pszczelego i witaminy E. Ta wyjątkowa formuła zapobiega wysuszaniu warg i poprawia ich wygląd. Pozostawia je zdrowe, nawilżone, a jednocześnie chroni usta przed działaniem szkodliwych promieni słonecznych UVA i UVB za pomocą filtru SPF 15.


Skład:
Ricinus communis oil, Butyrospermum parkii (shea) butter, Candelilla cera, Ethylhexyl methoxycinnamate, Helianthus annuus seed wax, Caprylic/Capric triglycerides, Simmondsia chinensis (Jojoba) seed oil Cetyl ricinoleate, Cera alba, Butyl methoxydibenzoylmethane, Argania spinosa (Argan) oil, Copernicia cerifera (Camauba) wax, Malaleuca alternifolia (Tea Tree) oil, Tocopheryl acetate, Aroma (Natural)


Więcej informacji oraz dostępność : TUTAJ.




Balsam umieszczony jest w plastikowym opakowaniu. Jak widać produkt ma formę sztyftu. Jego koszt wynosi 17,95 zł. Zapach jest delikatny, początkowo przypominał mi gumę do żucia Orbit, zaś mój mąż stwierdził, że balsam pachnie anyżem. Jak widać każdy ma inne skojarzenia... :)

Moim zdaniem ten produkt fajnie sprawdza się na dzień. Po aplikacji skóra ust jest miękka, otulona delikatną (nie tłustą) warstewką. Balsam dobrze nawilża, delikatnie nabłyszcza, a usta rzeczywiście wyglądają na zdrowsze. Warto go mieć przy sobie w torebce, gdyż z pewnością sprawdzi się w awaryjnych sytuacjach. :)


Bardzo dziękuję francuskiej mydlarni za możliwość przetestowania tego produktu. Fakt ten nie miał wpływu na moją recenzję.

Zapraszam Was również do zapoznania się z bardzo bogatym asortymentem sklepu.
(wystarczy kliknąć w poniższy baner)
http://drorganickosmetyki.pl/

Jeśli chcecie być na bieżąco z promocjami zapraszam do polubienia Dr Organic na Facebooku.

69 komentarzy:

  1. Fajny produkt, nie mam wymagających ust, więc powinien sprawdzić się dobrze ! Chyba wolę wersję zapachową Orbit :D

    OdpowiedzUsuń
  2. trochę drogi , ale z tego co napisałaś to wart zainwestowania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. hmm...ja już mam swoj balsam do ust z eveline jest cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam tańsze produktu, które się u mnie dobrze sprawdzają.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie, że się sprawdza ale dla mnie troszkę za drogi...

    OdpowiedzUsuń
  6. Wydaje się być całkiem przyjemny, ja jednak wierna jestem pomadce z Alterry ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Drogi, ale jesli warty swojej ceny to czemu nie :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ostatnio staram się mieć w kieszeni jakąś pomadkę ochronną i podbieram z pod lustra, gdzie zawsze jakaś leży. ;] Wczoraj zajrzałam do kieszeni płaszcza, gdzie znalazłam 3 balsamy ochronne. :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Póki co testuję sobie jajeczko EOS, ale już wiem, że nie będzie tym jedynym, dlatego trzeba rozejrzeć się za produktem o silniejszym działaniu nawilżającym.

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię zapach anyżu i gumy Orbit :) Troszkę jest jednak za drogi ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam ten balsam. ;) Jest bardzo fajny i chyba stał się moim ulubieńcem. Teraz mam bardzo suche usta, a on tak fajnie nawilża i długo się na nich utrzymuje. ;)

    Zapraszam!
    hollyandholly1.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Skład wygląda ciekawie. Jeszcze gdyby i dla mnie pachniała gumą orbit.. :D ekstra

    OdpowiedzUsuń
  13. Wygląda ciekawie i wydaje się fajny ;)

    zapraszam na nowy post : maadamm.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciut za drogi, ale recenzja bardzo przyjemna :)

    OdpowiedzUsuń
  15. fajnie, że się sprawdziła pomadka:) ja teraz z tego typu produktami praktycznie się nie rozstaję

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajnie się prezentuje :) pierwszy raz go widzę ale ciekawie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Musi być chyba fajny :D ciekawe jak moje usta by go zniosły :)

    OdpowiedzUsuń
  18. jak do tej pory olejek z drzewa herbacianego spotykałam tylko w kosmetykach przeciwtrądzikowych więc taka pomadka to dla mnie nowość :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciekawy produkt, może kiedys wyprobuję:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Oj, rewelacyjny skład :) Bardzo lubię zapach i właściwości olejki z drzewa herbacianego.

    OdpowiedzUsuń
  21. Fajny produkt, ale chyba obawiałabym się go kupić...jest pewne prawdopodobieństwo, że i ja mogłabym wyczuć w nim anyż, a ja strasznie nie lubię tego zapachu, kojarzy mi się z piaskiem dla papug ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Polubiłam się z kosmetykami tej marki. Pomadka ciekawa

    OdpowiedzUsuń
  23. Wydaje się być przyjemny, nie miałam jeszcze żadnego kosmetyku z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ma naprawdę super skład, nie znałam nigdy wcześniej tej firmy ale się jej przyjrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Może kiedyś się skuszę, jak zobaczę w promocji, bez raczej się bym nie skusiła :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Kupuję tylko balsamy, które ładnie pachną :) Twoja opinia nawet zachęciła mnie do kupna, gdyby nie ta cena ^^

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja obecnie używam pomadki Nivea, ale ten produkt to dla niej ciekawa alternatywa. :-)

    OdpowiedzUsuń
  28. wydaje się być super :)) ale przyznam szczerze, ze nie miała go nigdy :))

    OdpowiedzUsuń
  29. skojarzenia bywają różne. w Organique jest seria nei pamiętam nazwy dla mnie to cocacola

    OdpowiedzUsuń
  30. Gdyby nie cena może i bym go kupiła :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo lubię takie miłe nawilżacze ust ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Przyznam, że zapach anyżu trochę mnie przeraża!

    OdpowiedzUsuń
  33. To chyba coś dla mnie ;) Bo ostatnio mam straszny problem z ustami :( Kusi, kusi, ale cena trochę duża :P

    OdpowiedzUsuń
  34. W pierwszej chwili myślałam, że to sztyft na pryszcze bo olejek z drzewka herbacianego. A tu pomadka....

    OdpowiedzUsuń
  35. W pierwszej chwili myślałam, że to sztyft na pryszcze bo olejek z drzewka herbacianego. A tu pomadka....

    OdpowiedzUsuń
  36. Jestem maniaczką wszelkich mazideł pielęgnacyjnych do ust i wierzę, że z tym balsamem bym się baaardzo polubiła. :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Moim ulubionych balsamem jest EOS i póki co nie zamierzam go zmieniać :)) Obserwuję i zapraszam częściej do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Rozglądam się za jakąś nową pomadką, ta wydaje się być ok, ale chyba jednak kupię sobie pomadkę peelingującą z marki Sylveco, na którą od dawna miałam ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Trochę sporo jak za balsam do ust. Ale z drugiej strony, niektóre balsamy bardzo długo się zużywa. Ja mój mam już jakieś pół roku a jeszcze mnóstwo go zostało.

    OdpowiedzUsuń
  40. Wygląda zachęcająco, jednak ja już mam swojego ulubieńca ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. Ciekawe jak sprawdziłaby się na moich ustach :) nie wiem tylko, czy zniosłabym zapach, jeśli faktycznie czuć w niej anyż ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. Lubię wszelkie mazidła do ust, więc chętnie bym go przetestowała :-) Ostatnio moim nr 1 jest blistex :-)

    OdpowiedzUsuń
  43. Tego balsamu nigdy nie miałam, ale mam sporo pomadek pielęgnujących.

    OdpowiedzUsuń
  44. produkt wydaje się byc świetny ale na razie mi nie potrzeba czegoś podobnego:)

    OdpowiedzUsuń
  45. Ładny skład, lubię pomadki Sylveco, ale tej bym chętnie spróbowała, w ogóle marka mnie nęci :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Pierwszy raz widzę, kosmetyk na czasie, teraz koniecznie trzeba mieć pod ręką tego typu specyfiki :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Nigdy go nie miałam. Na razie nam niesamowite zapasy produktów do ust :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Nigdy nie miałam ale brzmi kuszaco ;-). Do ust mam na razie maselko które się nie kończy jak na razie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  49. Skład, jak we wszystkich kosmetykach dr.organic bardzo fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Cena mogłaby być troszkę niższa :) Ale skład jest bardzo fajny i pozytywne opinie mnie kuszą :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Nie jestem zbyt ogarnięta w produktach tzw. eko firm ;) Chetnie wejdę na stronę i poparze co tam mają;)

    OdpowiedzUsuń
  52. uwielbiam sztyfty, nie znam tego produktu, jednak sięgam raczej po produkty drogeryjne :))

    OdpowiedzUsuń
  53. Nie spotkałam się dotąd z tym kosmetykiem. Widzę, że skład super :D

    OdpowiedzUsuń
  54. nie słyszałam o nim nigdy, ale wydaje się bardzo fajny ;)

    OdpowiedzUsuń
  55. Organicznej jeszcze nigdy nie miałam. Chętnie spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  56. mam tak ogromne zapasy balsamów, że chyba przez 3 zimy nic nie kupię :D

    OdpowiedzUsuń
  57. Zrobiłaś piękne zdjęcia :)
    Balsam może i dobry, ale cena trochę za wysoka jak dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  58. Ohh..w zimniejsze dni pewnie skuszę się na wypróbowanie ;D są inne odsłony zapachowe?
    Pozdrawiam
    ***
    kosmetycznyzaulek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  59. Używam już i jestem zadowolona :)

    Zapraszam :
    www.tynka18.blogspot.com
    oraz do polubienia Mojego fanpage na facebook :
    https://www.facebook.com/tynka18.blogspot

    OdpowiedzUsuń
  60. musze wyprobowac :)
    zapraszamy w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  61. Muszę spróbować ;)

    Zapraszam na nowego posta <3
    http://crazystrawberryxd.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  62. Nie znam tego balsamu, swoje usta nawilżam masełkiem Nuxe.

    OdpowiedzUsuń
  63. Kiedyś go wypróbuję, tylko najpierw muszę zużyć moje zapasy ;D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  64. Nie miałam, ale może kiedyś go wypróbuję, bo jest całkiem kuszący:)

    OdpowiedzUsuń
  65. Zapach anyżu mnie odrzuca, szkoda, że nie można takim ekologicznym produktom nadawać perfumowanych, pięknych zapachów. :( Ale skład ma świetny, więc jak kiedyś będę miała problem z pękającymi ustami, może się za nim rozejrzę. :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli już tu jesteś, zostaw po sobie ślad. Będzie mi bardzo miło.
Odwdzięczam się za każdy komentarz w wolnym czasie :)

OBSERWUJESZ MOJEGO BLOGA ? Daj znać ! - odwdzięczę się tym samym !