Ingrid Cosmetics | No Limits Color | Błyszczyk do ust nr 004

W dzisiejszym poście chcę Wam przedstawić produkt, który ostatnio bardzo często gości na moich ustach. Co sprawiło, że tak bardzo go polubiłam ? O tym w dalszej części.

Opis produktu

Błyszczyk No Limits Color INGRID z pigmentami odbijającymi światło podkreśla usta, nadając im intensywny kolor i lustrzany blask przez wiele godzin. Długotrwale nawilża i chroni usta przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Wygodny i precyzyjny aplikator z gąbeczką ułatwia perfekcyjne nakładanie produktu. Dostępny w 12 wyjątkowych odcieniach - od delikatnych, naturalnych kolorów, po soczyste czerwienie i fuksje.

Więcej informacji oraz dostępność TUTAJ.

Produkt znajduje się w przezroczystej, plastikowej tubce. Wyposażony jest w wygodną pacynkę, która nabiera odpowiednią ilość produktu. Zapach błyszczyku jest przyjemny i kojarzy się z gumą balonową. Konsystencja jest typowa dla tego typu produktów - nie za gęsta , nie za rzadka. Dostępny jest w 12 wersjach kolorystycznych.

To co najbardziej urzekło mnie w tym produkcie to kolor, który idealnie wpisał się w mój typ urody. Sprawiło to, że bardzo często po niego sięgam, gdy gdzieś wychodzę. Gdybym tyko mogła znaleźć szminkę w tym odcieniu - kupiłabym ją bez wątpienia. Błyszczyk dobrze rozprowadza się na ustach, zapewniając średnie krycie i delikatny kolor. Jego wykończenie jest błyszczące. Nie wysusza, lecz delikatnie nawilża usta. Nie powoduje żadnego dyskomfortu. Bez jedzenia i picia wytrzymuje 2-3 godziny, potem zaczyna równomiernie znikać. Ma niestety jedną wadę - podkreśla odstające skórki, ale jestem mu w stanie to wybaczyć. :) 

Więcej ciekawych produktów znajdziecie na stronie Verona.

(wystarczy kliknąć w poniższy baner)

Fanpage Verona ...klik...