Ulubieńcy | Livioon | Face Glove - czyścik do demakijażu

O czyścikach do demakijażu słyszałam już jakiś czas temu. Opinie na ich temat były bardzo pozytywne, a moja chęć poznania tego produktu rosła z dnia na dzień. Gdy tylko Face Glow wpadła w moje ręce - ochoczo przystąpiłam do testów. Czyżby szykowała się rewolucja w demakijażu twarzy ? Zapraszam do czytania !

OPIS PRODUKTU

Nowa rewolucyjna rękawiczka Face Glove sprawi, że Twój makijaż zniknie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki a Twoja cera pozostanie miękka, gładka i oczyszczona. Koniec ze zbędnymi kosmetykami, wacikami i podrażnieniami okolic twarzy. Face Glove w łatwy i przyjemny sposób zmyje nawet najmocniejszy makijaż jedynie przy użyciu wody. Rękawiczka idealnie zaoszczędzi miejsce w Twojej kosmetyczce na basenie, siłowni lub podczas podróży.

Więcej informacji oraz dostępność TUTAJ.

Produkt otrzymujemy w kartoniku, na którego odwrocie umieszczone są w języku angielskim oraz polskim wszystkie informacje. W środku opakowania umieszczono Face Glove. Czyścik wykonany jest z milusiego materiału, więc używanie go to sama przyjemność.

Face Glove to taki produkt, którego zadaniem jest usunięcie makijażu nie tylko z powierzchni twarzy, ale również z oczu. Zanim przystąpimy do działania należy czyścik zmoczyć w ciepłej wodzie, po czym lekko wycisnąć i jest gotowy do pracy !

Na twarzy miałam nałożony podkład mineralny Lily Lolo oraz róż, zaś na powiekach gościł mocniejszy makijaż, wykonany na bazie UDPP. Z Face Glov nie miałam wcześniej do czynienia, więc nie do końca wierzyłam w jej moc, no bo jak sama woda + kawałek materiału miałby oczyścić skórę z zanieczyszczeń? To przecież niemożliwe. Mimo wszystko zaufałam jej i ... nie zawiodła mnie.

Nałożyłam ściereczkę na trzy palce i wykonywałam nią delikatne, koliste ruchy na twarzy. Czyścik świetnie poradził sobie z usunięciem całego makijażu - obyło się bez "doczyszczania" skóry płynem micelarnym. Zaskoczył mnie również w przypadku demakijażu oczu - wystarczyło wykonać identyczne ruchy jak w przypadku twarzy i wszystko znikało jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki ! Nie trzeba było pocierać czy naciągać delikatnej skóry powiek. Face glove uporał się z tuszem do rzęs, ciemnymi cieniami oraz bazą. Warto wspomnieć, że po jego użyciu skóra była lepiej oczyszczona niż po użyciu dowolnego preparatu myjącego. Produkt nie podrażnia cery oraz nie powoduje dyskomfortu. 

Face Glove łatwo utrzymać w czystości - po każdym użyciu piorę go ręcznie z użyciem delikatnego szamponu i wszelkie zabrudzenia schodzą bez problemu, a cała czynność zajmuje chwilkę. W dodatku szybko schnie, więc następnego dnia jest gotowa do ponownego użycia. Zalecany przez producenta okres użytkowania czyścika wynosi 4 miesiące, ale jeśli będziemy go odpowiednio pielęgnować i przechowywać myślę, że posłuży nieco dłużej.

Zapraszam do zapoznania się z ofertą Livioon.

(wystarczy kliknąć w poniższy baner)

Fanpage Livioon  ▶ KLIK