OPIS PRODUKTU
Żel do
mycia twarzy z drobinkami ryżu, które delikatnie i dokładnie oczyszczają
skórę w sposób naturalny. Nie zawiera SLS/ SLES. Bogaty w ekstrakty
roślinne.
Do każdej cery,
Naturalny żel do mycia twarzy bez SLS/SLES.
Aloes - łagodzi podrażnienia oraz intensywnie nawilża skórę. Jaśmin - działa wzmacniająco i nawilżająco.
Zmielone
drobinki ryżu naturalnie oczyszczają skórę. Nie działają peelingująco,
ponieważ są deilkatne i ich zadaniem jest dokładnie oczyścić skórę.
DZIAŁANIE:
- czyści
- łagodzi
- odświeża cerę
Więcej informacji oraz dostępność TUTAJ.
SKŁAD:
Pełny
skład: woda, sok z aloesu, gliceryna, drobinki ryżu, ekstrakt z korzenia
lukrecji , ekstrakt z korzenia żeń-szenia indyjskiego, karbomer, woda
różana, Polysorbate 20 (z oleju kokosowego), wodorotlenek sodu, olejek
jaśminowy, ekstrakt z zielonej herbaty, kwas cytrynowy, benzoesan sodu
(z jagód), sorbinian potasu (z jagód).
Żelu używam codziennie od ponad miesiąca do oczyszczania skóry. Niewielką porcję kosmetyku nanoszę na zwilżoną twarz i wykonuję delikatny masaż. Granulki ryżu delikatnie masują buzię i według mnie po prostu ją "doczyszczają". W efekcie po zmyciu produktu twarz jest odświeżona, przyzwoicie oczyszczona oraz odpowiednio przygotowana do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych. Mam wrażenie, że kosmetyki pielęgnacyjne, które potem stosuję zdecydowanie szybciej się wchłaniają. Żel dość często zdarzało mi się nawet stosować 2x dziennie i mogę śmiało powiedzie, że nie powoduje podrażnienia skóry, nie szczypie w oczy oraz nie wysusza. Wydajność jest bardzo dobra - przy regularnym użytku rano i wieczorem - wystarczy na 2 miesiące stosowania.
Zapraszam Was do zapoznania się z asortymentem sklepu Blisko Natury :)
jeszcze nigdy o takim czyms nie slyszalam :D wyglada fajnie :D ja ubolewam bo konczy mi sie moj olejek do demakijazu z MAC :<
OdpowiedzUsuńRzadko używam żelów do mycia twarzy, ale ten wyjątkowo mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńwow, prezentuje się ciekawie :) z chęcią bym taki wypróbowała na sobie
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie;)
OdpowiedzUsuńJa obecnie używam, żelu z olejkiem z drzewa herbacianego :)
OdpowiedzUsuńJuż wchodze na stronę sklepu:)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego produktu, choć firmę zdążyłam już poznać :D
OdpowiedzUsuńJa aktualnie używam żelu z kolagenem , ale bardzo mnie zachęciłaś produktem . Jak tylko zakończę kurację chętnie przetestuję produkt . :*
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie prezentuje się. :)
OdpowiedzUsuńLooks nice :)
OdpowiedzUsuńBLOG M&MFASHIONBITES : http://mmfashionbites.blogspot.gr/
Maria V.
Chciałabym spróbować ;)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie nim :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze styczności z produktami orientana, ale ten żel brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się też ich balsamy w kostce ;)
Żel ma bardzo fajny i łagodny skład, chętnie bym wypróbowała :))
OdpowiedzUsuńNiestety z produktami Orientany mam złe doświadczenia. Masło do ciała strasznie wysuszyło skórę, a jego zapach powodował u mnie ból głowy :(
OdpowiedzUsuńSpadłaś mi z tą recenzją z nieba :). Lubię Orientanę, mają fajne produkty. Zdecydowanie go poszukam.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tym produkcie, ale wydaję się naprawdę fajny :))
OdpowiedzUsuńLubię Orientanę - mocne zapachy, ale lubię.
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie, pewnie przez ten ryż ;P
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te drobinki ryżu. Muszę koniecznie wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńwiem gdzie zrobię kolejne zakupy :)
OdpowiedzUsuńOrientana ostatnio jest bardzo popularna na blogosferze. :) Nic dziwnego bo mają znakomite produkty.
OdpowiedzUsuńswietnie sie zapowiada!
OdpowiedzUsuńxoxo
Patinka
www.patinkasworld.blogspot.com
Brzmi dosyć ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńNigdy o nim nie słyszałam, jednak czuję się skuszona;)
OdpowiedzUsuńMam tak samo :) tzn. ciągle kupuję coś nowego :)
OdpowiedzUsuńco rusz to coś co mnie w kosmetycznym świecie zaskakuje ... chcę to!
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotyka się z produktem z drobinkami ryżu, chętnie bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńTen żel jest dla mnie nowością. Aloes i jaśmin uwielbiam , zaczynam więc polowanie na ten produkt :-)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze z tej marki nic nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńCiekawie się prezentuje
OdpowiedzUsuńTe drobinki ryżu brzmią intrygująco:)
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nie mogę stosować żeli.
OdpowiedzUsuńTe drobinki ryżu są ciekawe.
OdpowiedzUsuńten ryż mnie kusi :D
OdpowiedzUsuńWygląda troszeczkę dziwnie, ale nw. nie używałam ;).
OdpowiedzUsuńciekawy kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na glosowanie w konkursie, na blogu wszystko opisane, dziekuje :)
Wygląda ciekawie;)
OdpowiedzUsuńMiałam wersję z mango i bardzo fajna.
OdpowiedzUsuńLubie wszystkie takie żele do twarzy i myśle, że to całkiem fajny żel. :-)
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentuje ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam :
unnormall.blogspot.com
Dawno nie gościł u mnie żaden żel do mycia twarzy, chcociaż kilka mam na oku. Ten widzę po raz pierwszy i muszę przyznać, że zapowiada się ciekawie. Intrygują mnie szczególnie zmielone drobinki ryżu ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny ma skład :)
OdpowiedzUsuńLubię tego typu żele do mycia twarzy, skoro nie wysusza jest to coś dla mnie
OdpowiedzUsuńProdukt wydaje się ciekawy ze względu na skład, ale póki co muszę zużyć swój obecny z Garniera :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tym produkcie, i jeśli spotkam w jakimś sklepie bądź na stronce chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
wkomenda.blogspot.com
z ogromną chęcią bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńŚwietny skład! Jeśli spotkam w jakimś sklepie stacjonarnym, albo przy okazji zakupów internetowych wrzucę go do koszyka :D
OdpowiedzUsuńChętnie go kiedyś wypróbuję na sobie :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam jeszcze "osobiście" żadnego kosmetyku Orientany :(
OdpowiedzUsuńSklep znam, bo często tam zaglądam, ale za orientaną średnio przepadam.
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie mocno :)
OdpowiedzUsuńCzuję, że ten produkt spodobałby mi się :)
OdpowiedzUsuńCiekawy ten produkt, muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńLubię żele z granulkami. Czuję, że ten bardzo by mi się spodobał.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze produktów Orientany ;)
OdpowiedzUsuńNie używam nic z drobinkami do twarzy, więc nie będę miała okazji sprawdzić na sobie. Ale coraz więcej rzeczy z Orientany mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie nim :)
OdpowiedzUsuńPamiętam, że rozważałam jego zakup przy okazji zakupów w jakimś sklepie internetowym :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie pomału zbliżam się do denka mojego żelu z Ziaji, więc już wiem, jaki kupię kolejny ;)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się ten żel podoba, kupię go sobie :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com
szkoda że nie widziałam go stacjonarnie...
OdpowiedzUsuńWidzę, że jest naprawdę skuteczny. Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńfajne opakowanie:)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie za jakimś odpowiednim się rozglądam :)
OdpowiedzUsuńoo! ja go chcę :)))
OdpowiedzUsuńCiekawy żel :) Też lubię próbować różne, może po wykończeniu aktualnego się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńrozglądam się ostatnio za jakimś żelem do twarzy wezmę go pod uwagę, mimo że od 2 lat jestem zwolenniczką żelu do twarzy Fitomedu i jest świetny ale jakoś mi się znudził
OdpowiedzUsuńNo ciekawy jest gagatek :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, myślę, że u mnie by się sprawdził :) Chyba się mu przyjrzę bliżej :D
OdpowiedzUsuńJa obecnie używałam żelu 2w1 od Avon, ale poluję na jakiś lepszy oczyszczacz np. z drobinkami jakiegoś dobrego ździeraka. Może skuszę się na ten żel.
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do Siebie :-) http://swiatzpunktuwidzenianatalii.blogspot.com
Ale super! Nigdy o nim nie słyszałam
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś wypróbuję. Jakiego aparatu i obiektywu używasz do zdjęć? :)
OdpowiedzUsuńSony A55, obiektyw kitowy 18-55mm. :)
UsuńKuszą mnie te żele, ale boję się że drobinki wysuszyłyby mi skórę na wiór.
OdpowiedzUsuńNie mogłam się powstrzymać, dodałam Twojego bloga do obserwowanych ;)
Bardzo fajny produkt, przynajmniej tak się zapowiada....bo mam ochotę go spróbować;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda, chętnie bym go przetestowałą :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt. Nie miałam jeszcze kosmetyków tej firmy.
OdpowiedzUsuńNaprawdę bardzo ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńMuszę kiedys wypróbować coś z Orientany bo czytam dużo pozytywnych recenzji :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze okazji poznać kosmetyków marki Orientana, ale kilka rzeczy mnie kusi :) Żel chyba na tej liście nie wyląduje, ale jestem bardzo ciekawa kremów pod oczy.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
mi też się podoba orientana, ale mają dość drogie produkty ;D może kiedyś coś wpadnie od nich do mojej kosmetyczki :)
OdpowiedzUsuńOrientana mnie ciekawi, nie miałam jeszcze ich produktów :)
OdpowiedzUsuń"Żelu używam codziennie od ponad miesiąca do mycia czasu". Proszę poprawić to zdanie.
OdpowiedzUsuńDziękuję, gotowe :)
Usuń