W moim posiadaniu znajdują się trzy różne wersje : podstawowa (bez dodatków), z dodatkiem aloesu i rumianku, z dodatkiem aloesu i wody różanej. Pierwszy wariant różni się od pozostałych większą pojemnością, gdyż ma aż 400ml. Wersje z dodatkami mają 300ml.
Produkty mieszczą się w dużych, metalowych butlach. Zostały wyposażone w atomizer, który działa sprawnie i rozpyla dużą porcję mgiełki. Oprawa graficzna jest przyjemna dla oka i trafia w mój gust. Co prawda - na opakowaniach widnieją informacje w obcych językach, ale nie ma co się martwić, gdyż na odwrocie znajdziemy nalepkę w języku polskim, z której dowiemy się co trzeba.
Wody termalne - Zastosowanie
Wody termalne przeznaczone są do pielęgnacji całego ciała. Ich głównym zadaniem jest nawilżanie i odświeżanie skóry. Chociaż jest to produkt wielozadaniowy - najczęściej służy mi jako substytut toniku, w celu porannego jak i wieczornego tonizowania twarzy po wcześniejszym jej oczyszczeniu. Doskonale sprawdza się również w makijażu mineralnym - rozpylenie delikatnej mgiełki po nałożeniu podkładu utrwali go oraz sprawi, że szybciej scali się on ze skórą, a efekt pudrowości zniknie. Wody termalne są także niezastąpione po wysiłku fizycznym czy po goleniu. W lato zaś świetnie koją podrażnioną skórę po opalaniu.
Jak używam wody termalnej ?
Spryskuję cienką warstwą wybrany obszar skóry z odległości kilku centymetrów i po upływie około 2 minut delikatnie osuszam go chusteczką lub ręcznikiem papierowym.
DZIAŁANIE :
Cała trójka wykazuje się podobnym działaniem. Bardzo dobrze odświeżają skórę oraz niosą jej ukojenie. Woda termalna wzbogacona hydrolatem z róży damasceńskiej przywraca skórze równowagę oraz orzeźwia ją, zaś dodatek soku z aloesu niesie ze sobą nawilżenie, łagodzi oraz działa antybakteryjnie. Nie mogłabym również nie wspomnieć o jej wspaniałym, różanym zapachu, który towarzyszy każdej aplikacji. Z kolei wersja zawierająca ekstrakt z kwiatu rumianu rzymskiego posiada silne właściwości regenerujące oraz działa przeciwzapalnie, a dzięki dodatku aloesu bardzo dobrze również nawilża naskórek. Jej zapach jest bardzo przyjemny, delikatnie rumiankowy. Wszystkie trzy wersje sprawdzają się fenomenalnie, a do tego są mega wydajne. Dostępne są w drogeriach Rossmann.
A Wy używacie wód termalnych ?
Bardzo kuszące, ale mam ostatnio nowy fajny nabytek. Kończy mi się Uriage więc kupiłam mgiełkę oliwkową z Ziaji i robi mgiełkę, bo po Uriage miałam na twarzy krople. Do tego świetnie odświeża, a w składzie ma witaminę C ☺
OdpowiedzUsuńUwielbiam używać wody termalnej w ciągu dnia aby odświeżyć trochę makijaż :D
OdpowiedzUsuńhttp://sakurakotoo.blogspot.com/
ja jeszcze żadnej wody termalnej nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńNie używam takich wód.
OdpowiedzUsuńO nigdy nie mialam takiej wody :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt!
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie kiedyś wypróbować :)
Pozdrawiam ♥,
yudemere
nigdy nie używałam wody termalnej :o
OdpowiedzUsuństay-possitive.blogspot.com
Pozdrawiam cieplutko :)
Nigdy nie używałam wody termalnej :)
OdpowiedzUsuńUżywam wody termalnej z Vichy, tak mi pasuje, że jestem jej wierna już spory kawałek czasu.
OdpowiedzUsuńWody termalne wydaja mi sie przydatne najbardziej latem w celu chłodzenia, łagodzenia cery :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie wody termalne są dobre na lato. Dotąd używałam tylko z LRP :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam ich w Rossmannie.
OdpowiedzUsuńBędzie trzeba jak najszybciej tam zajrzeć :D
hmm pewnie wszystkie bym wzieła:P
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej wodzie dużo dobrego :-)
OdpowiedzUsuńKurcze fajnie się prezentują, musze sie na nie skusic o ile jeszcze je dorwę :D
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i nie pozostaje biernym obserwatorem :)
nie używałam nigdy , ale korci mnie uriage :)
OdpowiedzUsuńJuż od pewnego czasu sobie obiecuję, że kupię wodę termalną :)
OdpowiedzUsuńUwielbiamy je, są świetne :)
OdpowiedzUsuńNigdy o nich nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam wód termalnych :)
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie używałam wody termalnej, jeśli już to taką zwykłą mgiełkę do ciała :). Nie wiem ale jakoś aż takiej potrzeby chyba nie mam żeby mieć u siebie w kosmetyczce czy torebce wodę termalną. Ale może kiedyś się skusze jak trafię na jakąś fajną promocję :)
OdpowiedzUsuńJa na razie mam wodę termalną Avene, ale kto wie... Te zapowiadają się interesująco, choć przyznam, że w Rossmanie ich nie wypatrzyłam jak dotąd.
OdpowiedzUsuńprzyglądnę się im bliżej w sklepie :) bardzo fajne produkty
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam takiej wody:)
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie używałam wody :)
OdpowiedzUsuńzapowiadają się całkiem fajnie :), wcześniej o nich nie słyszałam
OdpowiedzUsuńJeszcze nie używałam wody termalnej w swojej pielęgnacji, jakoś nie miałam potrzeby. Może kiedyś spróbuję ;) ciekawa jestem działania ;)
OdpowiedzUsuńps. Mogę prosić o kliknięcie chociaż jeden link, bardzo mi to pomoże ;)
http://zlota-orchidea.blogspot.com/2016/02/zamowienie-z-dresslink.html
z góry dziękuję i pozdrawiam ;*
oj wiem że już klikłaś , sorki za spam :D dziękuje ;*
UsuńW okresie letnim bardzo przydatny produkt w pielęgnacji.
OdpowiedzUsuńNie stosuję takich tylko dlatego ze nam bardzo suchą skòre
OdpowiedzUsuńmam tą wodę, ale jeszcze nie używałam - wolę poczekać do ciepłego lata :)
OdpowiedzUsuńZainteresowały mnie te wody z dodatkami! :) ja do tej pory używałam uriage i winogronowej caudalie ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o nich słyszę, muszę sobie którąś sprawić ;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie używałam wody termalnej, tej marki nawet nie znam
OdpowiedzUsuńpierwszy raz słyszę o czymś takim, ale wydają się godne kupienia ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie :)
ewamaliszewskaoff.blogspot.com
Tej marki nie znam, w upały woda termalna bardzo się przydaje :)
OdpowiedzUsuńGdy będę w rossannie to spojrzę na nie :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam, więc chyba czas to zmienić.
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam wód termalnych ale ostatnio zaczynam się zastanawiać nad zakupem jakiejś :)
OdpowiedzUsuńWersja róża + aloes dla mnie :)
OdpowiedzUsuńNiestety firma nie jest mi znana. Nie uzywalam jeszcze wod termalnych.
OdpowiedzUsuńJą zastanawiam się nad uriage, choć mgielka z ziai z witaminą c też daje radę
OdpowiedzUsuńbardzo lubię wody termalne ;-)
OdpowiedzUsuńna razie znam tylko tę od La Roche Posay ;)
OdpowiedzUsuńZnakomity artykuł. Bardzo praktyczny :) Musze wypróbować tę Sól termalna.
OdpowiedzUsuń