Wiem, że na blogu cisza i przestój, a posty nie pojawiają się regularnie. To wszystko spowodowane jest brakiem aparatu, za którym szczerze zaczynam tęsknić. Na szczęście na dniach wraca do mnie z naprawy i wówczas - będę mogła wrócić do tworzenia nowych zdjęć i wpisów. Tymczasem chcę Wam przedstawić dwa produkty niemieckiej marki Cosnature - szampon do włosów zwiększający objętość oraz ujędrniający krem pod oczy. Jeśli jesteście ciekawe jak się u mnie sprawdziły po intensywnych testach - zapraszam do dalszej lektury.
Cosnature, Szampon zwiększający objętość włosów z owocem z granatu
Moje włosy są często pozbawione objętości, dlatego zawsze chętnie testuję na nich kosmetyki, które pomogłyby mi cieszyć się bujną fryzurą na dłużej. Tym razem wybór padł na szampon z owocem granatu, którego zadaniem jest zwiększenie objętości czupryny. Produkt ten charakteryzuje się rzadką konsystencją o przyjemnym, lekko owocowym zapachu. W kontakcie z wodą całkiem dobrze się pieni, łatwo się spłukuje. Sprawia, że włosy są lekkie i puszyste, delikatnie uniesione od nasady, ale nie jest to objętość jakiej bym oczekiwała. Mówiąc prościej - nie osiągniemy nim efektu burzy włosów. Bardzo ważne jest dla mnie, że jest delikatny dla skóry głowy, nie podrażnia jej i nie powoduje swędzenia, stąd też nada się do codziennego mycia włosów.
Skład : Aqua,
Coco-Glucoside, Sodium Coco-Sulfate, Sucrose, Betaine, Sodium Chloride,
Citric Acid, Glyceryl Oleate, Punica Granatum Seed Oil, Parfum,
Limonene, Citral, Linalool, Tocopherol, Hydrogenated Palm Glycerides
Citrate, Lecithin, Ascorbyl Palmitate, Soduim Benzoate
Cosnature, Naturalny ujędrniający krem pod oczy z owocem z granatu
Kremy pod oczy są dla mnie istotnym elementem pielęgnacji, a cienki naskórek wokół oczu się ich domaga. Wciąż poszukuję ideału, ale znalezienie go to nie lada sztuka. Idąc za naturalnym składem, postanowiłam wypróbować kosmetyk o właściwościach ujędrniających. Niestety, krem mimo częstego stosowania nie zdziałał za wiele. Oczywiście - całkiem nieźle nawilża i odżywia okolice oczu, ale dla mnie to jednak zbyt mało. Ja potrzebuję zdecydowanie czegoś treściwszego. Z uwagi na lekką konsystencję, doskonale nadaje się pod makijaż, a ponadto świetnie sprawdzi się w początkowej pielęgnacji skóry wokół oczu u młodych osób.
Kosmetyki Cosnature możecie dostać w sklepie Bio-Beauty.
Brzmi kusząco. Może się skuszę.
OdpowiedzUsuńdziękuję za opinię, zastanawiałam się nad tym kremikiem, dla mnie może być za słaby, więc jednak postawię na Make me bio :)
OdpowiedzUsuńMake me bio też mnie ciekawi, mam w planach go zakupić w najbliższym czasie :)
UsuńObie rzeczy chętnie bym przetestowała- obecnie mam maskę z awokado, pomadkę z granatem i żółty kremik- wszystko uwielbiam. Świetna marka.
OdpowiedzUsuńBardzo cieszyłabam się z tych rzeczy hihii :) Buziaczki :*
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z tą marką :)
OdpowiedzUsuńKrem pod oczy szczegolnie mnie zaciekawił:)
OdpowiedzUsuńKojarzą mi się z linią Alterry- owoc granatu :)
OdpowiedzUsuńFajne! Nie wiedziałam, że istnieje taka firma, które oferuje kosmetyki naturalne.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten pomysł! Przetestowałabym.
Pozdrowionka! :)
Uwielbiam kosmetyki naturalne. Myślę, że przyjrzę się bliżej tej firmie, bo nie miałam jeszcze okazji testować jej produktów.
OdpowiedzUsuńSzampon mnie nie kusi, natomiast krem pod oczy bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńmam piankę cytrynową tej marki, całkiem przyjemna :-)
OdpowiedzUsuńbardzo przyzwoita seria, miałam z niej żel pod prysznic oraz olejek do ciała
OdpowiedzUsuńKolejny krem pod oczy do przetestowania ;)
OdpowiedzUsuńGreat post, Dear! ♥
OdpowiedzUsuńSoslu Badem by Dilek
Przypominają serię z granatem z Alterra :)
OdpowiedzUsuńOj, bieda bez aparatu :( Bardzo spodobało mi się tło dzisiejszych zdjęć. Deseczki wyglądają uroczo.
OdpowiedzUsuńSzampon mnie oczywiście zaciekawił. Teraz też używam szamponu z owocem granatu, ale z Alterry.
Szkoda, że krem nie jest cudeńkiem ;)
OdpowiedzUsuńAle o szamponie będę pamiętała ;)
miałam kilka produktów tej firmy i wydały mi się ciekawe :D Na te też bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że krem taki słabiutki :P
OdpowiedzUsuńSzampon wydaje się być fajny :)
OdpowiedzUsuńPrzypadły mi do gustu ich kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńPrawdę mówiąc te kosmetyki to dla mnie nowość, chociaż o firmie już gdzieś słyszałam.
OdpowiedzUsuńChętnie sięgam po nowe kremy pod oczy, bo nie udało mi się jeszcze znaleźć ulubieńca.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego kremu pod oczy :D
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, ze by mi sie spodobal :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze kosmetyków tej firmy :(
OdpowiedzUsuńJestem zakochana w pielęgnacji naturalnej. Stosowałam juz wiele firm,ale moim ostatnim odkryciem jest Cosnature. To naprawdę świetnie,że stajemy się świadomymi konsumentami!!!
OdpowiedzUsuń