My kobiety tak już mamy, że chciałybyśmy aby nasze włosy każdego dnia wyglądały nienagannie, co to jednak oznacza ? A no to, że mogłyby być odbite od nasady, podatne na układanie, a skóra głowy zdecydowanie wolniej mogłaby się przetłuszczać, co pozwoliłoby im zachować długotrwałą świeżość i co najważniejsze - ważne, aby nie robiły nam żadnych, przykrych niespodzianek - wtedy byłoby idealnie. Jednak rzeczywistość jest okrutna i nie zawsze wszystko wychodzi tak, jakbyśmy tego chciały. Wobec tego warto pamiętać, by zadbać o włosy już na etapie mycia, wybierając odpowiedni szampon. Poszukując ideału postanowiłam wypróbować szampon do włosów cienkich i delikatnych marki Klorane. Czy spełnił moje oczekiwania ? Zapraszam do czytania.
Szampon ulokowany został w wysokiej, spłaszczonej butli z zamknięciem na klik. Klapki jednak nie da się tak łatwo uchylić, bowiem od nowości posiada plastikowe zabezpieczenie, które wpierw należy oderwać - bardzo podoba mi się takie rozwiązanie, bo jest to dla mnie gwarancja, że nikt przede mną nie próbował dostać się do zawartości, a sam kosmetyk jest świeży i pełnowartościowy. Pewnie zastanawia Was kolor szamponu - jest on całkowicie przezroczysty (to butelka jest błękitna) i ma lejącą konsystencję, a do tego pięknie pachnie, jednak wybaczcie - nie jestem w stanie Wam dokładniej określić tego zapachu, z niczym konkretnym mi się nie kojarzy. Występuje w dwóch pojemnościach 200ml i 400ml - zdecydowałam się na tą drugą opcję, ponieważ korzystniej wychodzi cenowo. Zakupiłam go w drogerii internetowej www.iperfumy.pl
Dostępność :
Szampon Klorane do włosów cienkich i delikatnych kupiłam dlatego, ponieważ był zachwalany przez Anwen w kwestii nadawania włosom zadowalającej objętości. Postanowiłam sprawdzić, czy rzeczywiście działa jak należy, tym bardziej że szukam właśnie kosmetyku o takich właściwościach. Zresztą - która z nas nie chciałaby mieć burzy włosów na głowie po każdym myciu ? I cóż mogę powiedzieć - niestety w moim przypadku potwierdza się powiedzenie, że to co sprawdza się u innych wcale nie musi zdać egzaminu u kogoś innego. Niestety - szampon na etapie mycia nie zapewnił mi włosów pełnych objętości, pozostaje mi szukać dalej. Ma jednak inne ważne aspekty, za które go polubiłam. Mianowicie - dobrze się pieni, a więc nie potrzeba go zbyt wiele na jednorazowe mycie włosów, co świadczy o jego dobrej wydajności. Doskonale oczyszcza skórę głowy z wszelkich zabrudzeń, domywa również oleje i to wszystko za jednym razem, nie trzeba powtarzać mycia. Ponadto sprawia, że moje włosy po wyschnięciu zyskują lekkość, mniej się strączkują i są lekko wygładzone, nie ma mowy o puszeniu. Mimo zawartości SLES w składzie nie podrażnia skóry głowy i nie powoduje żadnych niepożądanych reakcji.
Szkoda, że nie przyniósł zadowalających efektów
OdpowiedzUsuńLubię gdy szampon się mocno pieni ☺☺ ale szkoda, ze nie dał objętości Twoim wlosom. Ciekawe jak u mnie by zadziałał ☺
OdpowiedzUsuńLubię gdy szampon się mocno pieni ☺☺ ale szkoda, ze nie dał objętości Twoim wlosom. Ciekawe jak u mnie by zadziałał ☺
OdpowiedzUsuńMyślę, że przydałby mi się ten szampon do moich włosów!
OdpowiedzUsuńdusiiiak.blogspot.com
Nie używałam ☺
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak u mnie by się sprawdził, z chęcią po niego sięgnę po zużyciu tego, którego używam teraz :)
OdpowiedzUsuńStaram się unikać szamponów, które mają SLES w składzie, ale czasem się zdarzy, że jednak się skuszę. Szkoda, że się nie sprawdził. :-(
OdpowiedzUsuńUżywałam tylko wersji rumiankowej i wspominam ją bardzo dobrze. Jestem bardzo ciekawa czy u mnie zapewnił by burzę włosów!
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z tym szamponem
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tym szamponie. Trochę szkoda, że nie daje objętości (nie w każdym przypadku oczywiście), ale w sumie mogłabym to przeżyć :)
OdpowiedzUsuńhttp://paulan-official-blog.blogspot.com/
Szkoda, że nie nadał oczekiwanej objętości, ale dobrze że się pieni i domywa oleje. Mam ochotę wypróbować jak skończę swoje zapasy :)
OdpowiedzUsuńChociaż ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńJa też w szamponach szukam dodania nieco objętości;)
OdpowiedzUsuńCiekawe jaki dałby u mnie efekt :)
OdpowiedzUsuńU mnie by się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńMiałęm odżywkę i spray - świetne są
OdpowiedzUsuńCiekawy post ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam - sylviarq.blogspot.com
Ciężko znaleźć szampon, który zapewni faktycznie włosom objętość. Sama coś o tym wiem, bo mam z natury włosy proste i również raczej cienkie. Kosmetyków z Klorane jeszcze nie miałam, ale kiedyś może się na coś skuszę :)
OdpowiedzUsuńNie używałam. :)
OdpowiedzUsuńjeszcze go nie testowałam :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny i pomoc,też CI kliknęłam w kilka linków kochana i obserwuję już od dawna :)
packaging is very attractive !.looks good shampoo.
OdpowiedzUsuńhttps://clickbystyle.blogspot.in/
Kiedys uzylam suchego szamponu z Klorane, ale szybko skonczyla sie ta przygoda :P
OdpowiedzUsuńMoże na ten szampon bym się skusiła?
OdpowiedzUsuńMikołaj się w końcu zbliża... Może coś fajnego przyniesie? :D
Przydałby mi się jakiś fajny szamponik.
Pozdrowionka! :)
a już myślałam że to może coś dla mnie ;/
OdpowiedzUsuńJak nie powoduje puszenia to idealny dla mnie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki Klorane, świetna recenzja! Bardzo polecam Ci poszukać innych produktów tej marki w aptece Melissa - mają fajne ceny i spory wybór własnie z tej marki
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie działa tak jkabyś chciała, ale powiem Ci, że zdjęcia zrobiłaś tak ąłdne, że po smaych zdjęć bym to kupiła ;DDD ale ja chce bjętości, więc nie ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie spełnił Twoich oczekiwań ale i tak wydaje się być dobry
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie daje objętości bo na takim efekcie mi najbardziej zależy. Ogólnie moje włosy łatwo obciążyć !)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego produktu, muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńMarkę znam tylko wirtualnie, często się tak zdarza, ze u innych się super sprawdza, a u mnie nie :)
OdpowiedzUsuńU mnie po szamponie musi być objętość bo inaczej wyglądam jak zmokła kura :D
OdpowiedzUsuńszkoda, że się nie do końca sprawdził.
OdpowiedzUsuń