Opis produktu
Daj się porwać karuzeli smakowitych doznań pod prysznicem dzięki żelowi o
apetycznym zapachu czekolady i pomarańczy. Żel łagodnie myje skórę i
pozostawia na całym ciele wyborny owocowy zapach, którym można
delektować się przez całą zimę.
Skład : Aqua/Water/Eau, Ammonium Lauryl Sulfate, Decyl Glucoside, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Parfum/Fragrance, Sodium Chloride, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Benzoate, Citric Acid, Limonene, Glyceryl Oleate, Tetrasodium Edta, Salicylic Acid, Methyl Propanediol, CI 15985 (Yellow 6), CI 19140 (Yellow 5).
Więcej informacji oraz dostępność TUTAJ.
Żel pochodzi z edycji limitowanej, umieszczony jest w miękkiej, plastikowej butelce z solidnym zamknięciem na klik. Zapach kojarzy mi się ze świętami. Jest tak słodki, że chciałoby się go zjeść. Dosłownie przypomina mi pomarańczowe galaretki w czekoladzie Mella. Jeśli ktoś je kiedyś jadł, będzie wiedział o co chodzi. :) Konsystencja jest żelowa o lekko pomarańczowym zabawieniu. Jego koszt wynosi 11,90 zł za pojemność 200 ml.
Jest to kolejny żel, z którym bardzo się polubiłam. Zapach towarzyszący podczas kąpieli relaksuje, odpręża oraz rozpieszcza nos. Bardzo dobrze oczyszcza skórę ciała, całkiem nieźle się pieni. Jest delikatny dla skóry i pozostawia na niej ten cudowny zapach, który dla mnie mógłby nigdy się nie kończyć. Ogromny plusik również za brak wysuszania. Formuła ta jest wzbogacona w aloes.
Jeśli jeszcze nie miałyście styczności z tymi produktami, to zachęcam do bliższego kontaktu. Na pewno się nie zawiedziecie, a jestem pewna że oczarują Was tak samo, jak i mnie. Jak kiedyś będę w sklepie Yves Rocher, to z całą pewnością sięgnę również po inne produkty. :)
Więcej produktów ze świątecznej spiżarni możecie zobaczyć, klikając w poniższy baner.
Uwielbiam te galaretki Mella, ale kosmetyków w takich zapachach (spożywczych) nie preferuję :) Nie przepadam za słodkimi zapachami :) Choć musiałabym go powąchać żeby ocenić czy by mi odpowiadał :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam słodkie zapachy. Ten prawdopodobnie również skradłby moje serce :D
OdpowiedzUsuńTakie żelki to sama przyjemność podczas wieczornej kąpieli:)
OdpowiedzUsuńmusi genialnie pachnieć!
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa zapachu :)
OdpowiedzUsuńOj domyslam sie, ze pokochalabym ten zapach :-) Cena dosc fajna, rozejrze sie za nim.
OdpowiedzUsuńWow, ten zapach musi być cudny:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam słodkie zapachy :)
OdpowiedzUsuńbrzmi na prawdę super:)
OdpowiedzUsuńmoja lista zakupów zaczyna się niebezpiecznie powiększać ;)
Musi pachnieć bajecznie :) Bardzo lubię tą firmę :)
OdpowiedzUsuńYeves Rocher has great products!
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tego zapachu. Zaintrygowałaś mnie.
OdpowiedzUsuńOho, zamówiłam go sobie i widzę, że chyba nie będzie wtopy :D.
OdpowiedzUsuńwielki plus za zapach - mi również kojarzy się ze świętami ;-)
OdpowiedzUsuńO taki żel to ja bym kupiła!
OdpowiedzUsuńNie znam Kochana, ale połaczenie czeklady z pomarańczą jest rewelacyjne :]
OdpowiedzUsuńMnie żele z Yves Rocher wysuszają. Ale dla tego zapachu można ponieść takie ryzyko.
OdpowiedzUsuńuwielbiam produkty Yves Rocher a czekolada plus pomarańcza - muszą tworzyć cudowny zapach
OdpowiedzUsuńOj tak, świetne połączenie :)
UsuńNo to chyba mam pomysł na kolejny żel:))
OdpowiedzUsuńnapewno pięknie pachnie :D :)
OdpowiedzUsuńmysmilelile.blogspot.com
pomarańcza z czekoladą to mój ulubiony zapach, po prostu kocham! i ten żel mam zamiar sobie kupić :D
OdpowiedzUsuńTez polubiłam ostatnio czekoladę i pomarancze za sprawa zestawu z be beauty o tym zapachu ;-)
OdpowiedzUsuńWszystko co czekoladowo pomarańczowe kupuję w ciemno :D
OdpowiedzUsuńOgólnie nie przepadam za słodkimi zapachami, bo wolę świeże, orzeźwiające - jednak pomarańcza i czekolada to połączenie idealne. Miałam kiedyś peeling do ciała z Garniera o takim zapachu, był świetny - i jako kosmetyk i jako zapach relaksacyjny.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię słodkie zapachy
OdpowiedzUsuńhttp://www.tynka18.blogspot.com/
Boski! Chcę i pragnę. Skradłby moje serce na długie łazienkowe godziny :))
OdpowiedzUsuńYR wprowadziło naprawdę fajne zapachy w tym sezonie :) byłam wczoraj w sklepie i bezpośrednio wąchałam - cudo :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam żelu z YR, teraz używam ich kremu do twarzy oraz kremu do rąk :)
OdpowiedzUsuńu mnie dziś na blogu też połączenie czekolady z pomarańczą, ale w formie balsamu do ciała:P
OdpowiedzUsuńZdecydowanie mam ochote go wyprobowac :)
OdpowiedzUsuńZrezygnowałam z kupowania limitek z YR, bo zauważyłam, że są gorsze niż regularna oferta i jakoś mi nie odpowiadały :) Chociaż zapachy miały świetne :)
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś ten żel i był przecudowny jak większość z tej firmy :D
OdpowiedzUsuńZapach musi być piękny. ;]
OdpowiedzUsuńZapach na pewno by mnie urzekł :))
OdpowiedzUsuńah, już czuję ten zapach :) Możliwe, że taki kupię :)
OdpowiedzUsuńTrochę szkoda, ze to musowanie to tylko w nazwie, ale sama nie wiem jak miałoby to wyglądać w praktyce ;) za marką YR nie przepadam, ale z pewnością zwącham go przy okazji i może akurat mnie skusi na święta ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam YR. Trzeba się kiedyś skusić ;d
OdpowiedzUsuńMalina też jest super!
OdpowiedzUsuńZapach musi być obłędny :) Ja taki chce! :D
OdpowiedzUsuńOj ten zapach kusi :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam słodkie zapachy pod prysznicem :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że u mnie też spisze się na medal! Czas odwiedzić Yves Rocher ;D
OdpowiedzUsuńoj ten żel musi być fantastyczny... gdyby nie moje ogromne zapasy to już byłby mój!!! :D
OdpowiedzUsuńnominowałam Cię do Liebster Blog Award także zapraszam do mnie na bloga po szczegóły ;)
Muszę do nich zaglądnąć ;3
OdpowiedzUsuńMusi naprawdę pięknie pachnieć. :) Idealne połączenie!
OdpowiedzUsuńMam z tej serii krem do rąk i pomadkę do ust, obłędny zapach delicji :)
OdpowiedzUsuńOglądałam ten żel w sklepie YR i zapach bardzo mi się podobał, pewnie też się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że coś bardzo fajnego :))
OdpowiedzUsuńkosmetyki Yves Rocher nie są mi zupełnie znane. ładne zdjęcia
OdpowiedzUsuńZapach musi być rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńzapach idealny dla mnie!
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tym zapachu, na razie kupiłam żel...
OdpowiedzUsuńKupiłam niedawno ten żel, fajnie pachnie - jak delicje :)
OdpowiedzUsuńthat must smell great!, love chocolate and oranges.
OdpowiedzUsuńvery cute jewelry, always loved bracelets like that.
great blog girl, very inspiring. check out my blog too.
maybe we can inspire eachother? or follow? :)
www.angelaah91.blogspot.nl
No niestety nie lubię tego połączenia zapachowego :d
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie połączenie zapachowe :p
OdpowiedzUsuńMam szampon czekoladowo , pomarańczowy Zapach jest obłędny , relaksujący;*
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie produktem ;*
Buziaki;*
Uwielbiam zapach tych galaretek, więc myślę, że zostałabym uwiedziona tym żelem :D
OdpowiedzUsuńwow musze spróbować :)
OdpowiedzUsuń