Strony

środa, 10 stycznia 2018

Sztuczne rzęsy Perhaeps - Donna i Parisienne + KONKURS


Każda kobieta marzy o wachlarzu rzęs jak z reklamy - idealnie gładkich, rozdzielonych, podkręconych i pogrubionych. Niestety... znalezienie maskary, która czyniłaby takie cuda chyba jest niemożliwe. Przynajmniej mi do tej pory nie udało się na taką trafić. W związku z tym nie pozostało mi nic innego jak ratować się sztucznymi rzęsami. Czy rzeczywiście są w stanie zagwarantować nam hipnotyzujące spojrzenie ?








Na sztuczne rzęsy Perhaeps trafiłam przypadkowo na Instagramie, wiele osób je polecało, więc stwierdziłam, że pora sprawdzić czy rzeczywiście są takie dobre jak piszą. Zdecydowałam się na dwa modele - Donna i Parisienne - dlaczego akurat te ? Ponieważ zależało mi na rzęsach, które będą w stanie zagwarantować mi w miarę naturalny, nieprzerysowany efekt. 


Dostępność :






Model Donna wypróbowałam jako pierwszy i muszę Wam powiedzieć, że bardzo mi się spodobał efekt końcowy. Według mnie świetnie nadadzą się do noszenia na co dzień jak i do wieczorowych makijaży. Tworzą prawdziwy, cudowny wachlarz rzęs. Sprawiają, że spojrzenie nabiera charakteru i staje się bardziej wyraziste. Zresztą, same zobaczcie poniżej.






Model Parisienne zostawiłam sobie na specjalne okazje, już wiem że wykorzystam je na karnawał. Będzie idealnie pasować do odważnych, mocnych makijaży. Włoski są tutaj ułożone naprzemiennie z pocienionymi końcówkami. Pięknie otworzą małe oczy i nadadzą im głębi.






Firma Perhaeps stworzyła rzęsy na cieniutkim, przezroczystym pasku, który jest tak elastyczny, że bez problemu dopasowuje się do linii rzęs, nie wyginając się na boki. Rzęski charakteryzują się dużą gęstością włosków, ponadto są ładnie podkręcone i leciutkie, praktycznie niewyczuwalne na powiece. Początkowo obawiałam się czy uda mi się je odpowiednio przykleić, jednak nie było z tym żadnego problemu, pasek ładnie dopasował się do powieki. W efekcie rzęsy stworzyły piękny wachlarz, który wbrew pozorom wyglądał naprawdę naturalnie. Rzęsy są komfortowe w noszeniu, a włoski bardzo dobrej jakości. Nie kłują w oko, są mięciutkie, dzięki czemu doskonale imitują prawdziwe rzęsy. Modelują oko, podkreślają spojrzenie i nadają mu głębi. Rzęsy są wielokrotnego użytku - jeśli będziemy je prawidłowo oczyszczać z kleju i odpowiednio przechowywać, posłużą na wiele okazji. Na koniec dodam, że w zestawie otrzymujemy również  biały klej, który staje się po kilku sekundach od aplikacji całkowicie przezroczysty i dobrze trzyma się powieki, jednak nie jestem w stanie Wam zagwarantować, czy utrzyma Wam rzęsy na właściwym miejscu przez cały wieczór. Mimo wszystko - sztuczne rzęski, które dziś Wam prezentuję sa jak najbardziej godne wypróbowania.



Mam dla Was również małą niespodziankę. Na moim Fanpage trwa do 15.01.2018r. konkurs (LINK), w którym możecie wygrać 2 modele wybranych przez siebie sztucznych rzęs PERHAEPS. Zachęcam do udziału, gdyż są one bardzo dobrej jakości i warto je wypróbować. :)






14 komentarzy:

  1. Bardzo ładne i delikatne.

    www.natalia-i-jej-świat.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio kupiłam sobie sztuczne rzęsy, ale jakoś ich nie zakładam. :)

    mój blog :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie sądziłam, że mogą wyglądać tak ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie ładne! Pamiętam jak kilka lat temu próbowałam 'chińskich' rzęs i godzinę naklejałam,odstawały,nie dało się...zniechęciłam się aż do teraz,kusisz mnie i biegnę wziąć udział w konkursie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne, delikatne rzęski, ja niestety nie umiem przyklejać i moje leżą w szafie i się kurzą :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystko pięknie ładnie, ale ja też ich nie potrafię przykleić...
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo naturalnie wygladają <3

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/01/beacive-box-moja-opinia.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo podoba mi się Twój blog! :)

    Zapraszam do wspólnej obserwacji:* pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. mam model electra i bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli już tu jesteś, zostaw po sobie ślad. Będzie mi bardzo miło.
Odwdzięczam się za każdy komentarz w wolnym czasie :)

OBSERWUJESZ MOJEGO BLOGA ? Daj znać ! - odwdzięczę się tym samym !