Mimo, że od kilku lat jestem włosomaniczką, nadal mam pewne nawyki, które nie do końca służą w utrzymaniu zdrowia moich włosów. Jednym z nich jest codzienne stosowanie lakieru i tak naprawdę jest to produkt bez którego nie potrafię się obyć, jeśli chcę by prezentowały się one wyjątkowo dobrze. Ostatnio jednak udało mi się znaleźć lakier, który nie wpływa negatywnie na stan włosów mimo częstego stosowania. Profesjonalny lakier do włosów marki L'oreal to produkt, któremu na pewno warto się przyjrzeć. Zapraszam do czytania.
Lakier do włosów zamknięto w eleganckim, metalowym pojemniku. Czarne opakowanie ze złotymi napisami prezentuje się bardzo efektownie, od razu wiadomo że mamy do czynienia z kosmetykiem profesjonalnym. Atomizer rozprowadza zawartość odpowiednim, mgiełkowym strumieniem. Podczas aplikacji uwalnia się również przyjemny zapach, który jest wyczuwalny na włosach dłuższy czas i chyba co równie ważne - nie drażni nosa. Lakier występuje w trzech pojemnościach - 75ml, 300ml i 500ml - ja zamówiłam sobie w drogerii internetowej www.iperfumy.pl największe opakowanie, ponieważ wychodzi najkorzystniej cenowo.
Dostępność :
Lakier Infinium według mnie świetnie nadaje się do cienkich włosów i bardzo dobrze się z nimi dogaduje. Przede wszystkim nie obciąża i nie skleja włosów, dzięki czemu kosmyki są lekkie i ponadto nie ma problemów z wyczesaniem kosmetyku pod koniec dnia. Mam również wrażenie, iż subtelnie zwiększa objętość włosów i delikatnie przedłuża ich świeżość u nasady. Z pewnością nie tworzy na głowie hełmu, nie pozostawia po sobie białego nalotu i całkiem nieźle utrwala fryzurę, ale jeśli wolimy mocniejszy efekt usztywnienia kosmyków to należy go użyć w większych ilościach. Mimo codziennego stosowania - nie odnotowałam, by pogarszał stan włosów czy je wysuszał, co sobie bardzo cenię. Po jego użyciu fryzura wygląda naturalnie nawet w dni, gdy na zewnątrz panują niesprzyjające warunki pogodowe. Niestety, mimo wielu zalet jest też mały minus - jeśli marzycie o pięknych lokach i liczycie, że lakier pomoże Wam utrwalić skręt, to niestety się zawiedziecie. Dla fryzur z prostych włosów - jest super, ale z lokami nie da sobie rady. U mnie mimo użycia lakieru skręt rozluźnia się bardzo szybko i pozostają jedynie lekkie fale.
Chętnie go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńNie korzystam z lakierów do włosów.
OdpowiedzUsuńpiękne opakowanie, jak nie dla tego typu produktu:)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że z lokami nie daje rady, bo ja tylko wtedy używam lakieru, w takim razie pozostaje przy Welli :)
OdpowiedzUsuńMuszę sobie kupić jakiś lakier do włosów, ale nie wiem, czy zdecydowałabym się akurat na ten ;)
OdpowiedzUsuńRzadko używam lakierów do włosów więc i tego nie znam.
OdpowiedzUsuńMuszę go wypróbować!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Ja bardzo rzadko używam lakieru :* Buziaki
OdpowiedzUsuńLakier kupię mężowi :-)
OdpowiedzUsuńUżywam sporadycznie, jednak lakier czasem się przydaję, więc z chęcią wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
teddyandcrumb.blogspot.com
Już o tej marce gdzieś słyszałam, ciekawa.
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę kiedyś.
Zamiennik Elnettu?
Pozdrawiam. Szczęśliwego Nowego Roku! :)
Firme oczywiscie znam, ale tego konkretnego lakieru nie znam. Szkoda, ze nie daje rady z lokami :/
OdpowiedzUsuńHej, używam infinium od wielu lat i nie znalazłam lepszego zamiennika. Polecam każdemu ♥
OdpowiedzUsuń