OPIS PRODUKTU
Usuwa
nadmiar sebum, oczyszcza zatkane pory, zamykając nadmiernie rozszerzone
tym samym skóra odzyskuje zdolność do absorbowania większej ilości
tlenu. Drzewko sandałowe jako naturalny środek upiększający ma długą
tradycję w Indiach. Usuwa
drobne zmarszczki i przebarwienia. Skóra jest miękka i nawilżona.
Odżywcza maseczka sandałowa Khadi wnika głęboko w skórę i czyni ją
gładką i odmłodzoną. Kurkuma oraz drzewo sandałowe powoduje, że
przebarwienia oraz inne niedoskonałości skóry znikają.
SKŁAD (INCI):
Solum Fullonum (Fuller’s Earth) · Calamine · Zincum Oxydatum (Zincoxide) · Santalum album (Sandalwood) · Zedoaria Rose (Curcuma) · Symplocos racemosa (Lodhra) · Azadirachta indica (Neem) · Ocimum sanctum (Tulsi) · Psoralea Corylifolia (Bawachi) · Berberis aristata (Tree Turmeric) · Cinnamomum camphora (Camphor)
Więcej informacji oraz dostępność TUTAJ.
Produkt przychodzi w zalakowanym folią, metalowym pojemniku. Po odkręceniu nakrętki naszym oczom ukazuje się kolejna niespodzianka - maseczka dodatkowo jest szczelnie zamknięta w przezroczystym woreczku. Oczywiście przesypałam jego zawartość do puszki. Produkt ma postać proszku o delikatnym zapachu. Jego koszt wynosi 36,90zł za pojemność 50g. Termin ważności to 12 m-cy od otwarcia. Maseczka dostępna jest również w wersji dla skóry zanieczyszczonej.
Przygotowanie maseczki jest bardzo łatwe. Wystarczy odpowiednią porcję produktu wsypać do osobnego pojemniczka, po czym wymieszać z wodą różaną lub ulubionym hydrolatem do uzyskania jednolitej, średnio gęstej papki. W trakcie mieszania zapach staje się przyjemny, delikatnie bardziej intensywny. Kolejny krok to nałożenie gotowego produktu na skórę twarzy i pozostawienie go na 10-15 min. Pamiętajmy, by nie dopuścić do zaschnięcia maseczki - w tym celu wystarczy spryskiwać buźkę rozpyloną mgiełką wody lub hydrolatem.
Po upływie określonego czasu przystępujemy do zmywania produktu. W trakcie wykonywania tej czynności - zawarte w maseczce granulki przyjemnie masują naszą skórę. Maseczka bardzo łatwo się zmywa i nie brudzi wszystkiego wokół.
Maseczka sandałowa daje bardzo dobre rezultaty. Działa zdecydowanie lepiej niż zwykła glinka. Wspaniale uspokaja cerę i przynosi szereg dobroczynnych korzyści. Jest łagodna dla skóry, ale zarazem bardzo skuteczna w działaniu. Idealnie sprawdzi się przy każdym typie skóry.
Po upływie określonego czasu przystępujemy do zmywania produktu. W trakcie wykonywania tej czynności - zawarte w maseczce granulki przyjemnie masują naszą skórę. Maseczka bardzo łatwo się zmywa i nie brudzi wszystkiego wokół.
● DZIAŁANIE I EFEKTY ●
- Skóra jest bardzo dobrze oczyszczona - zaskórniki otwarte są zdecydowanie bledsze.
- Cera jest widocznie rozjaśniona, gładka, bardziej napięta oraz milusia w dotyku.
- Maseczka wycisza stany zapalne - przyspiesza ich gojenie.
- Produkt nie wysusza, nie podrażnia oraz nie powoduje innych skutków ubocznych.
- W trakcie zabiegu przyjemnie chłodzi skórę, przynosząc ukojenie.
- Pory są delikatnie zwężone, a koloryt wyrównany.
PODSUMOWANIE
Jeśli uwielbiacie naturalną pielęgnację - zajrzyjcie na stronę Biorganic24.
(wystarczy kliknąć w poniższy baner)
Fanpage Biorganic24 ▶ KLIK
Bardzo chętnie bym ją wypróbowała.
OdpowiedzUsuńSame plusy :) przydałaby mi się taka maska :)
OdpowiedzUsuńnoo ciekawe, z chęcią bym wypróbowała:)
OdpowiedzUsuńChętnie bym ja przetestowała :)
OdpowiedzUsuńU mnie maseczki słabo się sprawdzają.
OdpowiedzUsuńPo tej recenzji stwierdzam, że jest wprost idealna dla mojej twarzy, muszę ją wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPrzydałaby mi się zddecydowanie :)
OdpowiedzUsuńPrzydałoby mi się coś takiego :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie wygląda świetnie! :) Skorzystałabym z takiej maseczki. :D
OdpowiedzUsuńTo pudełeczko bym wykorzystała z przyjemnością ;) !
OdpowiedzUsuńlubie tego typu maski :)
OdpowiedzUsuńCzytałam juz gdzieś o tej maseczce i bardzo mi się spodobała ;)
OdpowiedzUsuńTo coś zdecydowanie dla mnie! :)
OdpowiedzUsuńOo pierwsze słyszę o takiej maseczce, muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia :) Też z chęcią bym wypróbowała tą maskę.
OdpowiedzUsuń+ obserwuję :>
UsuńCiekawe cudeńko :)
OdpowiedzUsuńZakupiłam wersje z Amlą do twarzy i wlosow. Pisałam o niej u siebie... Coz na włosach - totalna porażka, na twarzy - efekt rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńFajny produkt :) podoba mi się. Chętnie bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię produkty ten firmy,są naprawdę skuteczne i polecam;)
OdpowiedzUsuńINTERESUJĄCY PRODUKT, BĘDĘ MUSIAŁA SIĘ SKUSIĆ ;)
OdpowiedzUsuńBUZIAKI
XO XO XO XO XO
fantastyczna idealna dla mojej skóry z rozszerzonymi porami. Muszę wypróbować. Plus za piękne opakowanie
OdpowiedzUsuńLubię takie maseczki
OdpowiedzUsuńTylko czasem ma lenia, bo nie chce mi się ich rozrabiać
uwielbiam wszelkiego rodzaju maseczki!ta wydaje sie tez superowa :)
OdpowiedzUsuńMyślę o takiej maseczce :) w końcu muszę zakupić :)
OdpowiedzUsuńLubię takie maseczki :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze produktów Khadi, ale fajnie się zapowiada ta maseczka :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam maseczki sandałowej jedynie z glinkami i to gotowe do użycia. =)
OdpowiedzUsuńz chęcią bym wypróbowała:)
OdpowiedzUsuńSkusiłaś mnie tą maseczką, musi być moja!
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawa maseczka :D
OdpowiedzUsuńO, widzę kolejny produkt godny uwagi do kupienia:)
OdpowiedzUsuńPrzydałaby mi się taka maseczka bo moja cera przechodzi teraz kryzys..
OdpowiedzUsuńTakie suche produkty są łatwe w przechowywaniu :) Do tego puszka jest bardzo elegancka :)
OdpowiedzUsuńTaplać się w błotku, które samemu trzeba zrobić. O taaak :)
OdpowiedzUsuńPrzydałaby mi się taka maseczka bo moja cera przechodzi teraz kryzys..
OdpowiedzUsuńhm mnie również zainteresowal ten produkt:) chyba się skuszę!
OdpowiedzUsuńChętnie bym się skusiła ;) Z moim stanem cery myślę, że dużo by pomogła
OdpowiedzUsuńNie wiem czy sprawdziłaby się na mojej suchej skórze, ale produkty tej marki coraz bardziej mnie kuszą :)
OdpowiedzUsuńGdybym zobaczyła to pudełeczko w sklepie, to w życiu nie pomyślałabym, że to maseczka. Ale widać, że działanie ma świetne.
OdpowiedzUsuńTwoje brązowe oczęta skradły pościk :) A kosmetyki Khadi kocham :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa jakby się u mniee sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńJa rowniez jestem ciekawa jakby sie na mnie sprawdzila. Moze sie o nia pokusze. :)
OdpowiedzUsuńBlog z artystycznymi i profesjonalnymi sesjami zdjeciowymi. :)
Nowa sesja zdjeciowa- HORSE
http://moooneykills.blogspot.com/2015/05/horse.html
Jeżeli działa lepiej niż zwykła glinka to czuję się zaintrygowana. Zwykłe glinki ubóstwiam :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa jak sprawdziłaby się u mnie :)) Lubię tego typu maseczki :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała taką maseczkę. Myślę, że u mnie by się sprawdziła:)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego kosmetyku. Przepiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem zapachu :) znam go z kadzidełek, ale tutaj chyba jest delikatniejszy z tego co piszesz
OdpowiedzUsuńteż o niej niedawno pisałam ;)
OdpowiedzUsuńooo nie słyszałam o takiej :)
OdpowiedzUsuńChyba bym się z nią polubiła:)
OdpowiedzUsuńJestem na TAK! Już mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś wypróbuję :) P
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie bym ją wypróbowała. Lubię różne maseczki. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Birginsen.
oooo wydaje sie genialna !
OdpowiedzUsuńmiałam kiedys ale z innej firmy cos z sanadłem i mile wspominam:)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym wypróbowała !:)
OdpowiedzUsuńObiecująca maseczka :)
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się z nią wcześniej, warto się nią zainteresować:)
OdpowiedzUsuńswietna maseczka :)
OdpowiedzUsuńTo uczucie chłodu trochę mnie odstrasza od tej maseczki, nie jestem fanem czegoś co chłodzi lub nagrzewa skórę.
OdpowiedzUsuńciekawie wygląda :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę to cudo, przyznam że mnie nią zaciekawiłaś :)
OdpowiedzUsuńCiekawa kombinacja:)
OdpowiedzUsuńświetna maseczka z chęcią bym ją wypróbowała :) pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńWygląda na fajną ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam
unnormall.blogspot.com
Oooo zaciekawiło mnie to, że chłodzi skórę :) Lubię takie maski :)
OdpowiedzUsuńTaka maszeczka by mi sie teraz przydala
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jolahogg.com
wyciszenie stanów zapalnych i wyrównany koloryt przemawiają do mnie:)
OdpowiedzUsuńJakoś nie przepadam za maseczkami. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDa radę z wągrami? :))
OdpowiedzUsuńNie usuwa wągrów, niestety... ale sprawia, że są mało widoczne :)
Usuńnie słyszałam o tym cudaku wcześniej:D
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach drzewa sandałowego.
OdpowiedzUsuńWydaje się być idealna dla mojej skóry :) Nie miałam jeszcze okazji używać kosmetyków Khadi poza olejkiem do włosów.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
może kiedyś uda mi się ją wypróbować :) :)
OdpowiedzUsuń