Każda z nas chciałaby na długo zachować młody wygląd, dlatego często szukamy cud kosmetyków antyoksydacyjnych, które mają spowalniać procesy starzenia się skóry. Często jednak zapominamy o przyjmowaniu antyoksydantów od wewnątrz, co jest szczególnie ważne dla naszego organizmu. Z pomocą przychodzi Nam Oxy Froot.
Dostępność :
Dostępność :
OXYFROOT - porcja witamin dla organizmu i skóry
W skład Oxy Froot wchodzą : aronia, truskawka, burak oraz czarna porzeczka, które razem mają dostarczyć naszej skórze wszystkich potrzebnych antyoksydantów. Ta bomba witaminowa ma również odmładzać Nas od wewnątrz i chronić serce, wątrobę, mózg i inne narządy. Wystarczy jedna miarka Oxy Froot dziennie, aby chronić się przez niekorzystnym działaniem wolnych rodników. Przygotowanie herbatki jest bardzo proste, wystarczy wsypać jedną łyżeczkę oxy froot do szklanki, zalać całość letnią, przegotowaną wodą, wymieszać i gotowe ! Smak może nie przypaść każdemu do gustu, bowiem najbardziej odczuwalny jest burak, ale nie oszukujmy się - do wszystkiego idzie się przyzwyczaić. :) OxyFroot polubiłam głównie za to, że oczyszcza organizm z toksyn oraz podnosi odporność, po kilku dniach zauważyłam że mam więcej energii i nie jestem już w trakcie dnia zmęczona, a ponadto wpłynął na mnie uspokajająco - już się tak bardzo nie denerwuję jak jeszcze kilka tygodni wstecz.Dostępność :
OXY BOX
Oprócz Oxy Froot zdecydowałam się również Oxy Box, w którego skład wchodzi zestaw produktów, do przygotowania OXY SHAKE'A, czyli żurawina liofilizowana, otręby owsiane, ksylitol, łuska babki jajowatej. Pewnie zastanawiacie się, po co mi to. Otóż, od jakiegoś czasu próbuję przytyć i powiem Wam, że idzie mi to bardzo opornie, więc postanowiłam spróbować osiągnąć swój cel z dietą oxy, gdzie przy okazji złożenia zamówienia został dla mnie stworzony specjalny plan diety na 28dni. Z jej przestrzeganiem szło mi różnie, ale na pewno dzięki niej udało mi się jeść regularnie posiłki. Oxy Shake lubię za prostotę w jego wykonaniu - aby go stworzyć, wystarczy połączyć ze sobą składniki w odpowiednich proporcjach, po czym całość zblendować. Smak jest lekko kwaskowaty, więc najlepiej byłoby go nieco osłodzić w naturalny sposób, wzbogacając go o dodatek słodkich owoców lub po prostu zrobić go na mleku np. bez laktozy, co zmieni lekko jego smak. :) Ja osobiście nie mam problemów z wypiciem go do samego dna. :)Dostępność :
Znacie OXYDIET ?
Wyglądają niezwykle apetycznie.
OdpowiedzUsuńJest środek nocy a ja już zrobiłam się głodna.
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie to wygląda
https://poziomka1.blogspot.com/
Nie słyszałam wcześniej o tej diecie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawi mnie ta dieta, słyszałam o niej wiele pozytywnych opinii
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie ta dieta
OdpowiedzUsuńJa za to chciałabym pozbyć się kilku kilogramów :) nie stosowałam tej diety, ale idę od tygodnia za dietą /postem dr. Dąbrowskiej :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia, mam książki Pani dr i słucham wykładów na yt, jestem też w grupie na fejsie. Kiedyś byłam na poście. Ciężko, oj ciężko, teraz znów bym chciała ale przygotowanie psychiczne jest konieczne. Powodzenia
Usuńciekawa dieta muszę się w nią "wgłębić"
OdpowiedzUsuńto jedzonko wygląda pysznie , słyszałam o tej diecie.
OdpowiedzUsuńO zainteresowałaś mnie tym tematem. No i wygląda całkiem smacznie... ;)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o takiej diecie ;)
OdpowiedzUsuńJa znam OXY jedynie z instagrama, ale nie stosowałam ich diety. Właśnie boję się, że ciężko byłoby u mnie z tą regularnością. Kiedyś zastanawiałam się nad ich herbatkami. :)
OdpowiedzUsuńoxy nie mam i nie potrzebuję :)
OdpowiedzUsuńA mnie ona zupełnie nie kusi.
OdpowiedzUsuńPoza tym ma bardzo nachalne reklamy na Youtube'ie.
Zdrowe odżywianie to podstawa.
Pozdrowionka niedzielne! :)
W sumie to o wiele tańsze niź ten cały body Chief :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/09/koszula-czy-sukienka-dwa-lata-blogowania.html
czytałam trochę o tej diecie, ja jednak stawiam póki co na dietę śródziemnomorską z mnóstwem warzyw i ryb :-)
OdpowiedzUsuńA ja nie powiem, bo na tą herbatkę to miałabym ochotę. ;-)
OdpowiedzUsuńKiedyś zastanawiałam się nad tą dietą ale najlepsza dieta to MŻ (czyli mniej żreć ) :D
OdpowiedzUsuńPierwszy raz się spotykam z tą dietą.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej diecie...
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o niej słyszę :-)
OdpowiedzUsuńSuper napisane. Ciekawe rozwiązanie
OdpowiedzUsuń