Wakacyjne pudełko Liferia dotarło do mnie kilka dni temu, ku mojej uciesze - na jego wyposażeniu znalazły się same pełnowymiarowe kosmetyki, o których dziś chcę Wam co nie co opowiedzieć. Jeśli jesteście ciekawe, co tym razem Liferia nam przygotowała, czas odkryć karty ! Zapraszam do czytania :)
Figs & Rouge, Ideal Equilibre CC Cream
Produkt pełnowymiarowy 50ml/112zł
Bardzo ucieszyłam się na widok kremu CC, bo mógłby mi on w okresie letnim śmiało zastąpić podkład do twarzy, lecz mina mi zrzedła, gdy zerknęłam na skład kosmetyku i zobaczyłam na 2 pozycji nielubianą przeze mnie parafinę. Wielka szkoda... nie tego oczekiwałam. Z tego względu kosmetyk trafi w ręce kogoś, komu ten składnik absolutnie nie będzie robił różnicy. Dla mnie niestety - to totalny niewypał.
Sanase, Morelowa maseczka do twarzy + próbki kosmetyków
Produkt pełnowymiarowy, 10ml/38zł
Uwielbiam maseczki do twarzy i chociaż częściej sięgam po takie do samodzielnego wykonania, to jednak gotowce też są u mnie mile widziane. Maseczka Sanase do tanich nie należy, bowiem za 10ml trzeba zapłacić 38zł, co wydaje mi się dość wysoką kwotą. Z tego względu liczę, że przyniesie mojej skórze samych korzyści, a obietnice producenta zostaną w pełni spełnione. Co wyniknie z tej wspólnej przygody, zobaczymy :) Oprócz maski w pudełku znalazły się również dwie próbki - jedna z nich to krem odżywczy z olejkiem arganowym, zaś druga to szampon przeciw wypadaniu włosów.
Farmona, Jantar kuracja do włosów na gorąco
Produkt pełnowymiarowy, 7zł
Z produktami Jantar mam niewiele wspólnego, wieki temu miałam ich produkty i nawet nie wiedziałam, że firma poszerzyła swoją ofertę o odbudowującą kurację na gorąco. Ostatnio wynagradzam moim włosom, że je zaniedbywałam, więc chętnie wykonam im takie małe spa. W kartoniku znajduje się pełen zestaw - maska olejowa, szampon nawilżający, balsam wygładzający oraz czepek foliowy. Jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzi, na pewno dam Wam znać i przy okazji wykonam Wam aktualizację włosową.
Beauty Droplet, Profesjonalna gąbka do makijażu
Produkt pełnowymiarowy, 25zł
Gąbki do makijażu przez ostatnie miesiące były dla mnie zbędnymi narzędziami, jednak moje podejście do nich się zmieniło, odkąd udało mi się nimi dużo lepiej niż pędzlami rozprowadzać podkład mineralny. Nie sądziłam, że to może się udać, a jednak niemożliwe stało się możliwe. Jestem ciekawa, czy gąbeczka Beauty Droplet również nada się do tego zadania, chętnie to sprawdzę. Podoba mi się, że została wykonana z antybakteryjnych włókien, które zapobiegają namnażaniu się bakterii.
Termissa, Wyszczuplający balsam antycellulitowy
Produkt pełnowymiarowy, 38zł
Lato mnie totalnie rozleniwiło, jeśli chodzi o walkę z cellulitem. Co prawda, na ten moment pojawia się on jedynie po ściśnięciu skóry palcami, ale świadomość tego, że w ogóle jest, sprawia że wolę dmuchać na zimne i zapobiegać jego dalszemu rozwojowi, poprzez właśnie masaże i stosowanie kosmetyków antycellulitowych. Balsam Termissa spadł mi z nieba, idealnie będzie się do tego nadawał, jestem ciekawa jak się spisze. Warto wspomnieć, że ma przyjemny skład, wolny od PEG, silikonów i pochodnych ropy naftowej.
Lato mnie totalnie rozleniwiło, jeśli chodzi o walkę z cellulitem. Co prawda, na ten moment pojawia się on jedynie po ściśnięciu skóry palcami, ale świadomość tego, że w ogóle jest, sprawia że wolę dmuchać na zimne i zapobiegać jego dalszemu rozwojowi, poprzez właśnie masaże i stosowanie kosmetyków antycellulitowych. Balsam Termissa spadł mi z nieba, idealnie będzie się do tego nadawał, jestem ciekawa jak się spisze. Warto wspomnieć, że ma przyjemny skład, wolny od PEG, silikonów i pochodnych ropy naftowej.
Zawartość sierpniowej Liferii przypadła mi do gustu. Wszystkie produkty, poza kremem CC z przyjemnością poznam i sprawdzę co mają konkretnego do zaoferowania. A co wy sądzicie o zawartości ? Dajcie znać, chętnie poznam Wasze zdanie :) Przypominam, że sierpniowe pudełko możecie zamówić na stronie Liferia.pl
Ja to jestem chyba za wybredna na te pudełka, bo nic mi się nigdy nie podoba...
OdpowiedzUsuń:)
Ja chyba jednak byłabym zawiedziona, jedynie Termissa przypadła mi do gustu
OdpowiedzUsuńten balsam antycellulitowy bardzo mnie zainteresował.
OdpowiedzUsuńja również rozczarowałam się składem kremu CC, też nie będę go używać. Dla mnie najlepszy jest balsam Termissy :-)
OdpowiedzUsuńTakie nie do końca moje to pudełko :)
OdpowiedzUsuńjakoś srednio podoba mi sie to pudełko :)
OdpowiedzUsuńz niecierpliwością będę czekać na recenzję tego cuda od Jantar ;) jestem bardzo ciekawa jak wypadnie :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, jak się sprawdzi Jantar, ale ogólnie pudełeczko dla mnie jest średnie.
OdpowiedzUsuńNie moj typ niestety :/
OdpowiedzUsuń112 zł za krem cc na parafinie :D
OdpowiedzUsuńAle fajne kosmetyki.
OdpowiedzUsuńJuż gdzieś je widziałam, a tu widzę gdzie - w pudełkeczku Liferia.
Bardzo lubię tego typu boxy. Jakość przede wszystkim.
A Jantar mi się najbardziej spodobał.
Pozdrawiam serdecznie :)
Fajna zawartość :)
OdpowiedzUsuńBalsam termissa bardzo ciekawy😊
OdpowiedzUsuńNie jest źle, ale początkowe edycje bardziej mi się podobały.
OdpowiedzUsuńPudełko całkiem fajne ale jednak czegoś mi tu brakuje jeszcze.
OdpowiedzUsuńByłabym zadowolona z tej edycji pudełka :)
OdpowiedzUsuńJa to chyba zbyt wymagająca jestem, bo nic mnie nie zainteresowało :D
OdpowiedzUsuńMnie bardzo zainteresowała ta kuracja do włosów na gorąco i jestem ciekawa efektów. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
http://princessdooomiii.blogspot.com
Średnio mi się podoba to pudełko.
OdpowiedzUsuńsrednie takie to pudełeczko :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/08/poprawa-pamieci-podczas-czytania-twoja.html
Bardzo ciekawi mnie ta kuracja na gorąco Jantar :)
OdpowiedzUsuńCiekawe pudełeczko ;) wszystko to dla mnie nowości!
OdpowiedzUsuńNajbardziej jestem ciekawa morelowej maseczki do twarzy :)
OdpowiedzUsuńChciałybyśmy wypróbować taką gąbkę do makijażu, używamy takich trójkącików ale ciekawią nas te łezki :)
OdpowiedzUsuńMaseczki zawsze spoko ;)
OdpowiedzUsuńHmm...te pierwsze pudełka bardziej mi się podobały.
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie skusiłam się na Liferię. Jej zawartość jakoś mnie nie przekonuje.
OdpowiedzUsuń