Okres Bożonarodzeniowy mamy już dawno za sobą, a ja dopiero teraz przypomniałam sobie, że nie pokazałam Wam jeszcze świątecznych nowości, które pojawiły się w gwiazdkowym katalogu (17/2017) marki Avon. W związku z tym dziś śpieszę do Was, by pokazać Wam dwójkę cudaków, która w tym roku dba o moje usta i dłonie. Zapraszam do czytania.
Krem odżywczy do rąk z wyciągiem z owsa i rumianku
Jakiś czas temu mój mąż zaczął narzekać, że nie mamy kremów do rąk, a jego dłonie potrzebują wyjątkowej pielęgnacji, bowiem z uwagi na jego charakter pracy bardzo szybko się niszczą, stają się szorstkie, wysuszone, a naskórek zaczyna pękać. Tak, to on jest głównym testerem wszelkich kremów do rąk jakie posiadamy w domu. ;) Aby ulżyć jego cierpieniom zaopatrzyłam się w krem odżywczy z wyciągiem owsa i rumianku, którego zadaniem jest regenerować i nawilżać delikatny naskórek przez 24h. Produkt posiada kremową konsystencję, łatwo rozprowadza się na dłoniach i szybko wchłania, otulając naskórek subtelną, niewidzialną powłoką ochronną, czyniąc ręce przyjemnie gładkimi i pachnącymi. No właśnie, a jak jest z tym zapachem ? Dłonie pachną delikatnie, a woń kremu kojarzy mi się z mydełkami w kostkach Dove. Na pewno przypadnie do gustu większości kobiet. Jeśli chodzi o wartości pielęgnacyjne kosmetyku - mogę śmiało powiedzieć, że lekko nawilża skórę rąk, zmiękcza naskórek i regeneruje go, ale niestety nie poradzi sobie z bardzo zniszczonymi dłońmi. Według mnie krem odżywczy bardzo fajnie sprawdzi się do codziennej pielęgnacji dłoni kobiet, które nie mają z nimi jakiś większych problemów. Wysoka wąska tubka z zamknięciem na zatrzask mieści w sobie 100ml produktu, który należy zużyć w ciągu 12 m-cy od otwarcia.
Balsam ochronny do ust z masłem shea i olejkiem migdałowym
Tak jak już wspomniałam Wam we wczorajszym poście, o usta dbam regularnie zwłaszcza zimą, gdyż czynniki zewnętrzne takie jak wiatr czy mróz potrafią zrobić swoje i w ekspresowym tempie pogorszyć ich stan. Balsam do ust powstał by chronić usta przed niesprzyjającymi warunkami pogodowymi, odżywiać je, koić oraz nawilżać i według mnie sprawdza się w tej roli bardzo dobrze. Posiada przyjemną konsystencję, mknie po ustach niczym masełko. Przynosi komfort nawet spierzchniętym wargom, w szybkim tempie poprawia ich stan. Natłuszcza i zmiękcza naskórek, pozostawia na ustach lekki film ochronny, który nie ma nic wspólnego z klejącą warstwą, ale jest wyczuwalny. Bardzo fajny balsam na zimę, a dzięki niewielkim gabarytom możemy zabrać go ze sobą dosłownie wszędzie. Zamknięty w wygodnym, wykręcanym sztyfcie, co sprawia że jest higieniczny w użyciu.
Uwielbiam zapach mydełek Dove:) na razie testuje krem z Eevree:)
OdpowiedzUsuńPomadkę mam i jak na razie jest moją ulubioną :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się szata graficzna opakowań :)
OdpowiedzUsuńTej serii nie miałam, obecnie bardzo lubię krem do rąk z kokosem :)
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam tych produktów a kiedyś często je kupowałam
OdpowiedzUsuńPiękne opakowania
Lubie pomadki ochronne z avonu :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie te pomadki ochronne na zimę z avonu są super. Muszę się zaopatrzyć!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Jakie ładne opakowania mają te produkty! :)
OdpowiedzUsuńAVON mnie uczula :(
OdpowiedzUsuńNie sięgam po ich produkty :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że na taki balsam mogłam się skusić, mimo że nie przepadam za kosmetykami z Avonu
OdpowiedzUsuńJuz dawno nic nie miałam od firmy Avon wiec nie wiem czy skuciłąbym sie i wróciła
OdpowiedzUsuńPiękne opakowania. Lubię pomadki z Avon ;)
OdpowiedzUsuńMnie to ust nie nawilża wcale! Niestety mam tak wysuszone ze mało co pomoga. Pomadke nakładam co 15 minut i nie ruszam sie bez niej z domu.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą pomadkę od Avon :* Cudowna jest :)
OdpowiedzUsuńW krem koniecznie będę musiała się zaopatrzyć, a nad pomadką będę się musiała jeszcze zastanowić. ;)
OdpowiedzUsuńPrzyjemna szata graficzna :)
OdpowiedzUsuńMają piękną szatę graficzną, ja jednak wolę inne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńfajna szzata graficzna:)
OdpowiedzUsuń