Moje dłonie w ostatnim czasie potrzebują naprawdę ogromnej troski - przez natłok spraw na mojej głowie strasznie je zaniedbałam, w efekcie czego szybko stały się suche i szorstkie, a stan ten trwa już od kilku tygodni. Postanowiłam więc im to wynagrodzić i oprócz odpowiedniego kremu (o nim innym razem) zaopatrzyłam się również w delikatne mydło w płynie marki Make Me Bio, o którym dziś chcę Wam napisać kilka słów - zapraszam do czytania.
Kosmetyk mieści się w plastikowej, zaciemnionej butelce zaopatrzonej w wygodny dozownik z możliwością zablokowania pompki. Etykieta jest schludna, prosta i przyjazna dla oka, odczytamy z niej głównie skład produktu i podstawowe informacje. Mydło posiada dość gęstą, przezroczystą formułę o cudownej woni - pachnie jak świeże pomarańcze, co znacznie umila mycie rąk, a do tego zapach pozostaje przez jakiś czas wyczuwalny na skórze ! Coś przyjemnego i żeby nie było - absolutnie nie drażni nosa, wręcz przeciwnie - działa odprężająco ! :)
Dostępność :
Jeśli chodzi o działanie - naprawdę nie mam mu nic do zarzucenia. Mydło delikatnie, ale dokładnie oczyszcza skórę dłoni. Nie przesusza i nie podrażnia naskórka, nie powoduje nieprzyjemnego efektu ściągnięcia. Mam wrażenie, że subtelnie nawilża dłonie i zapobiega wysuszaniu, co korzystnie wpływa na naskórek i świadczy również o jego właściwościach pielęgnacyjnych. Mydło jest wydajne - potrzeba niewielkiej ilości, aby dokładnie umyć ręce, u mnie jest to jedna pompka. Produkty Make Me Bio znajdziecie m.in. w drogerii internetowej iperfumy.pl
Znacie to mydełko ? Jak się u Was sprawdziło ?
Lubię takie mydełka :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale ten zapach musi być cudowny! :)
OdpowiedzUsuńZ czasem pewnie je poznam, na razie korzystam regularnie z Yope :)
OdpowiedzUsuńMoim dłoniom wystarczy zwykłe mydło i jakiś poprawny krem. Nie mam wielkich potrzeb :)
OdpowiedzUsuńCzęsto sięgam po prostu po mydła Dove te w płynie jak i w kostce :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam tą firmę, mają super peelingi :D
OdpowiedzUsuńDlatego staram się w każdym tyogdniu znaleźć chociaż chwile dla siebie bo już miała podobne sytuacje ;) Dlatego postanowiłam, że nie wiadomo co się będzie dzialo chociaż 1 h w tygodni jest zarzezrwowana tylko dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńTa woda pomarańczowa kusi! musi cudnie pachnieć...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Używam tylko delikatnych mydeł, bo te z SLES strasznie wysuszają mi dłonie. Oo tym mydle wcześniej nie słyszałam. Będę o nim pamiętać :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu.
OdpowiedzUsuńA mi się jego zapach nie podobał, wydawał się dosyć sztuczny. Oddałam mydło siostrze ;)
OdpowiedzUsuńNie poznałam, ale zapach zachęca do wypróbowania:)
OdpowiedzUsuńTe mydło musi pięknie pachnieć :) Nawet nie wiedziałam, że Make Me Bio ma w swojej ofercie mydła..
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że marka ma w swojej ofercie mydła :)
OdpowiedzUsuńFirmę znam, ale mydłka nie miałam okazji testować :)
OdpowiedzUsuńZnam tą markę, ale raczej z kremów, nie wiedziałam nawet, że mają mydła w płynie :O Ale jeśli polecasz to bardzo chętnie spróbuję - ten zapach pomarańczy bardzo mnie zachęca!
OdpowiedzUsuńZnam te firmę :) Mydełko jest bardzo dobre, tak samo jak i żel pod prysznic :)
OdpowiedzUsuńA ja znam i polecam:)
OdpowiedzUsuńGiven article is very helpful and very useful for my admin, and pardon me permission to share articles here hopefully helped :
OdpowiedzUsuńCara Menyembuhkan Eksim Basah Secara Alami
O, dokładnie to mydło kupiłam ostatnio w lokalnej drogerii. Podoba mi się, jak Make Me Bio kładzie nacisk na składniki naturalne, a nie dodaje sztucznych substancji zapachowych czy chemicznych. Woda pomarańczowa i olejki dają naprawdę przyjemny, naturalny zapach, który jest dla mnie dużo lepszy od tych sztucznych aromatów w wielu innych mydłach. Do tego, skóra na moich dłoniach jest zdecydowanie bardziej nawilżona i miękka po użyciu tego mydła. Zdecydowanie polecam go każdemu, kto szuka mydła, które nie tylko dobrze pachnie, ale także pielęgnuje skórę.
OdpowiedzUsuń