OPIS PRODUKTU
Peelingujący żel pod prysznic do codziennego stosowania łączący przyjemność i delikatność.
Zawiera naturalne drobinki peelingujące w 100% z pestek owoców, aby zapewnić delikatny peeling.
W promieniach śródziemnomorskiego słońca Yves Rocher wyselekcjonowało wyciąg z Cytryny o pobudzających i energizujących nutach. Jego żywiołowe i spontaniczne akcenty emanują tętniącą świeżością. Nasi botanicy połączyli wyciąg z Cytryny z aromatycznymi i rewitalizującymi nutami Bazylii. Razem zapewnią ożywcze poranki i dobre samopoczucie.
Wybór i połączenie składników roślinnych dokonany w oparciu o ich dobroczynne właściwości.
Zawiera naturalne drobinki peelingujące w 100% z pestek owoców, aby zapewnić delikatny peeling.
W promieniach śródziemnomorskiego słońca Yves Rocher wyselekcjonowało wyciąg z Cytryny o pobudzających i energizujących nutach. Jego żywiołowe i spontaniczne akcenty emanują tętniącą świeżością. Nasi botanicy połączyli wyciąg z Cytryny z aromatycznymi i rewitalizującymi nutami Bazylii. Razem zapewnią ożywcze poranki i dobre samopoczucie.
Wybór i połączenie składników roślinnych dokonany w oparciu o ich dobroczynne właściwości.
Więcej informacji oraz dostępność TUTAJ.
Produkt zamknięty został w wysokiej tubce o poj. 200ml, wykonanej z miękkiego tworzywa. Opakowanie zakończono zielonym korkiem z zamknięciem na solidny zatrzask, nie ma więc mowy by żel samoistnie otworzył się podczas podróży w walizce czy torebce. Oprawa graficzna cieszy oko i przyciąga sobą uwagę, przedstawia cytryny i bazylię, które jak się można domyślić nawiązują do zapachu kosmetyku. A więc jaki on jest ? Idealny na jesienne poranki, to świeże cytrusy połączone z nutką bazylii, działające na nas rozbudzająco, dodające energii na cały dzień oraz wprawiające nas w dobry nastrój. Żel występuje również w innych kompozycjach zapachowych : mango & kolendra oraz malina & mięta pieprzowa. Produkt posiada lejącą konsystencję, w której zatopiono liczną ilość
drobinek peelingujących. Za złuszczanie martwego naskórka odpowiedzialne
są tutaj w 100% pestki owców, a mianowicie puder z pestek moreli oraz drobinki
kokosowe.
Kosmetyk ten to połączenie żelu pod prysznic z peelingiem, tak więc sięgając po niego za jednym zamachem osiągamy dwie korzyści. Może być stosowany każdego ranka bez obaw o podrażnienie naskórka. Drobinki zawarte w żelu nie są ostre, przyjemnie masują i delikatnie złuszczają martwe komórki naskórka, jednocześnie oczyszczając nasze ciało z potu. Żel przyjemnie odświeża skórę, pozostawiając ją czystą, wygładzoną i pachnącą. Dzięki zawartości soku z aloesu działa łagodząco na ewentualne podrażnienia. Kosmetyk mimo codziennego stosowania nie wyrządza żadnych szkód skórze. Nie wysusza, ale nie zauważyłam też by nawilżał, tak więc po kąpieli czy prysznicu zalecałabym aplikację olejku, masła czy balsamu do ciała - co kto woli. :) Nie będę oceniała wydajności produktu, gdyż jak wiadomo jest ono zależna od częstotliwości użytku.
Cieszy mnie fakt, że nie wysusza.
OdpowiedzUsuńCHętnie wypróbowałabym tę wersję :-)
OdpowiedzUsuńzapach musi byc super;D
OdpowiedzUsuńAle fajny! Miałam kiedyś peeling do twarzy z YR i byłam bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńNie miałam go. Lubię YR ale nie przepadam za zelami peelingujacymi,maja po prostu za małe drobinki wolę zdzieraki gruboziarniste:) kwestia gustu,prawda? Cieszę się że Tobie się podoba ten żel i jestem pewna że znajdzie on miejsce w wielu kosmetyczkach,bo marka jest rewelacyjna. Pozdrowienia i miłego dnia :*
OdpowiedzUsuńNie miałam go. Lubię YR ale nie przepadam za zelami peelingujacymi,maja po prostu za małe drobinki wolę zdzieraki gruboziarniste:) kwestia gustu,prawda? Cieszę się że Tobie się podoba ten żel i jestem pewna że znajdzie on miejsce w wielu kosmetyczkach,bo marka jest rewelacyjna. Pozdrowienia i miłego dnia :*
OdpowiedzUsuńciekawi mnie niesamowicie to połączenie zapachowe!
OdpowiedzUsuńMiałam z tej serii mgiełkę ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńcudowny <3
OdpowiedzUsuńZastanawiający zapach, chętnie bym powąchała "na żywo" w sklepie. Ciekawy produkt
OdpowiedzUsuńJuż czuję tą energię :) Bardzo lubię produkty tej firmy
OdpowiedzUsuńChcę go ;)
OdpowiedzUsuńzapach musi być mega :)
OdpowiedzUsuńMiałam od nich identyczny peeling, tylko wersja zapachowa inna. Lubiłam go. Ciekawa jestem jak ten pachnie :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa zapachu :) Jeśli nie wysusza to z mila chęcią wyprobuje, uwielbiam takie żele dwa w jednym :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Wygląda fajnie, choć nie wiem, czy zapach byłby dla mnie :)
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie ;) Sam kolor jest taki przyciągający, że az chce się kupić ! ;)
OdpowiedzUsuńObserwuje i zapraszam do siebie : kobiecomania.blogspot.com ;) ;*
Na pewno sie skusze na jakis kosmetyk z tej serii na promocjach w ramach klubu członkowskiego, bo dużo osób chwali ich zapach
OdpowiedzUsuńPeelingi lubię, ten zapach też pewnie bym polubiła, ale z tej firmy nic nie zamawiam, bo jak dostaję maila o promocjach to zawsze mam wszystkiego w zapasie. Może kiedyś....
OdpowiedzUsuńFajny produkt.
OdpowiedzUsuńWędruję na szczyt mojej listy zakupowej :)
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś inną wersje zapachową, kiedyś zakupię inną... najprawdopodobniej za pieczątki;)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda, myślę, że zapach mógłby mi się spodobać.
OdpowiedzUsuńOoo :) Przyjemnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńciekawy :) z chęcią przetestuję ;)
OdpowiedzUsuńZapach musi być fajny, bo przywodzi mi na myśl perfumy Guerlain, Mandarine Basilic.
OdpowiedzUsuńJa lubię mocne zdzieraki, a takie to od czasu do czasu.
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze ale uwielbiam YR i mój ulubiony zapach z tej serii to ten z mango :)
OdpowiedzUsuńfajny peeling, nawet na zdjęciu widać, że ma sporo drobinek :)
OdpowiedzUsuńMoże go kupię w parze z żelem z tej serii. Lubię takie delikatne zdzieraki :)
OdpowiedzUsuńO, jakie przepiękne opakowanie! Wygląda naprawdę świetnie - jest takie pełne energii i pogodne :) Lubię kosmetyki z Yves Rocher - mam nawet obecnie ich szampon :P
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo
Piękny zapach ma
OdpowiedzUsuńmiałam taki zel, mango, świetnie się spisywał i pięknie pachniał. Lubię te peelingo żele od YR
OdpowiedzUsuńAle kusisz! Prezentuje się cudownie :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam kosmetyków tej firmy/
OdpowiedzUsuńChętnie bym coś wypróbowała, bo jeszcze nie miałam kosmetyków tej firmy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapachy kosmetyków tej marki.
OdpowiedzUsuńja wolę stosować osobny żel i mocny peeling.
OdpowiedzUsuńZapach fajny ale wolę ten mango kolendra:)
OdpowiedzUsuńLubie takie produkty do kąpieli :)
OdpowiedzUsuńSuper kosmetyk, zapach musi być mega! Przy najbliższej wizycie w drogerii sprawdzę :)
OdpowiedzUsuńU mnie fajny konkurs - do wygrania plecak, power bank, saszetka-nerka, głośnik i wiele innych fajnych gadżetów. http://sandrowo.blogspot.com/2016/10/konkurs-aktywni-czas-start-wygraj-power.html Zapraszam!!
Czuję się zachęcona do zakupu :) Miałam kiedyś z Sylveco żel pod prysznic z miętą pieprzową, który bardzo przyjemnie odświeżał skórę, a ten peelinegujący żel z Yves Rocher to musi być jeszcze fajniejszy :)
OdpowiedzUsuńCudowne fotki:)
OdpowiedzUsuńZapach mnie interesuje ale osobiście nie znam yves rocher ;/
OdpowiedzUsuńbardzo lubię produkty Yves Rocher :-)
OdpowiedzUsuńFajny, ale szkoda, że nie nawilża.
OdpowiedzUsuńDawno już nie miałam nic od YR :D Te nowe żele są na mojej liście :) Lubię ich kosmetyki a jeszcze bardziej prezenty haha :P
OdpowiedzUsuńTego konkretnego nie miałam, ale generalnie uwielbiam peelingi i wszelkie kosmetyki z YR. :)
OdpowiedzUsuńmam ten sam problem- jedyne na co mnie stać to szybki prysznic :P
OdpowiedzUsuńlubię kosmetyki z YR- mają ciekawe zapachy ;)
pozdrawiam
Nie miałam nigdy ;)
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy
chce go ! ;D
OdpowiedzUsuńWersja zapachowa bardzo kusząca. Z tej marki miałam jedynie żel kawowy i był bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńŚwietna rzecz !, na pewno skorzystam :D
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://velina-blog.blogspot.com
Brzmi ciekawie, szczególnie ze względu na połączenie zapachowe :)
OdpowiedzUsuńzapach mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba i lubie rzeczy od nich :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Bardzo lubię produkty z serii Naturals od YR. Tego jeszcze nie próbowałam ale na zimę jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńwow!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia <3
Skoro nie wysusza, to będę musiała wypróbować:)
OdpowiedzUsuńlubię peelingi, tego jeszcze nie miałam, jestem ciekawa zapachu :)
OdpowiedzUsuńOstatnio zrezygnowałam z balsamów do ciała etc. więc ważne jest, aby kosmetyk właśnie nie wysuszał. chętnie bym po niego sięgnęła
OdpowiedzUsuńLubię YR, ale co do ich peelingów, to moim zdaniem raczej szału nie robią ;)
OdpowiedzUsuńKiedys kupowalam duzo kosmetykow z YR ..teraz nie mam do nich w ogóle dostepu :(
OdpowiedzUsuńChętnie bym go wypróbowała. =)
OdpowiedzUsuńfajny kosmetyk, będę go miała na uwadze podczas kolejnych zakupów :-)
OdpowiedzUsuńLubię produkty od YR :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten żel pod prysznic :) Cudownie pachnie i pięknie wygładza skórę!
OdpowiedzUsuńWygląda na prawdę świetnie - sama chętnie bym go przetestowała - musi obłędnie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńja z mila checia bym go przygarnela
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, mam jeden peeling z tej firmy, ale jeszcze nie zdążyłam wypróbować :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję :-)
OdpowiedzUsuń