Moje włosy nie należą do zniszczonych, ale zachęcający opis produktu oraz moja ciekawość skłoniły mnie do zgłoszenia się i wypełnienia formularza. Do rozdania było aż 3 000 odżywek, więc dlaczego nie spróbować szczęścia ? I... udało się ! Zostałam wybrana do testów. O całej akcji możecie przeczytać TUTAJ.
Zapach odżywki od razu skojarzył mi się z firmą L'oreal. Moja mama kupowała kiedyś ich farby do włosów, do której zawsze dołączana była mała buteleczka z odżywką, którą należało nałożyć po farbowaniu.
Konsystencja nie za gęsta, nie za rzadka. Dla mnie odpowiednia, podobna do odżywek Alterry.
Do testów zabrałam się dnia następnego, nakładając produkt na umyte, mokre włosy. Pozostawiłam na kilka minut i spłukałam. Następnie zaaplikowałam odżywkę d/s. Rezulat niestety mnie nie zachwycił... Włosy po pierwszej aplikacji były lekko spuszone i takie dziwne w dotyku... Nie szorstkie, ale również nie były jakieś bardzo miękkie.
Mimo wszystko postanowiłam dać tej odżywce jeszcze szansę, ale po kolejnych aplikacjach stan moich włosów nie zmieniał się. W końcu zdecydowałam wzbogacić ją półproduktami, ale i tutaj nie zdała egzaminu...
Więc czego możemy się po niej spodziewać ? W moim przypadku tylko spuszenia włosów, lekkości, braku obciążenia. Nie odnotowałam efektów w postaci "olśniewającego wyglądu", bo nawet włosy po niej jakoś specjalnie nie błyszczały. U mnie niestety się nie sprawdziła...
Mimo całkiem niezłego składu, nie polubiła się z moimi włosami.
Ciekawa jestem czy czytają mnie dziewczęta, które również załapały się do testów ?
Jeśli tak, jak u Was sprawdził się ten produkt ?
U mnie sprawdzała się całkiem w porządku, zwłaszcza po wymieszaniu z inną odżywką. :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdziła ;/
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdziła.
OdpowiedzUsuńTej jeszcze nie miałam. Niestety nie wszystko działa do włosów.. a szkoda... Zapraszam na nowy :*
OdpowiedzUsuńLubię odżywki z Loreala szczególnie elseve do farbowanych włosów. Szkoda że ta się u Ciebie nie sprawdziła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
szkoda że nie spełniła Twoich oczekiwań :( a sama na nią polowałam :(
OdpowiedzUsuńTeż ją testowałam i nie była taka zła, nawet całkiem dobrze się spisała na moich włosach, choć miałam też i lepsze, tylko do tej pory nie wiem jaka to dokładnie odżywna była ;)
OdpowiedzUsuńhm jakoś mnie nie korci mam za dużo zapasów..
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam odżywek Loreal. Jestem wierna Kallosowi póki co :)
OdpowiedzUsuńSuper! ; )
OdpowiedzUsuńnie miałam a ciekawe :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że się nie sprawdziła . Sama jeszcze jej nie próbowałam, więc poczekam na więcej opinii skoro jest jakaś akcja :)
OdpowiedzUsuńMi bardzo ciezko jest znalezc jakas na prawde skuteczna odzywke/maske do wlosow :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
www.izabielaa.blogspot.com
nie używałam tej odżywki :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdziła. Ja jej jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńCiekawa akcja, gdy otrzymuje się produkt do testu, ale tak na prawdę nie wiadomo jakiej marki :-)
OdpowiedzUsuńSzkoda,że się nie sprawdziła w Twoim przypadku. Nie miałam jej.
OdpowiedzUsuńBuuu, szkoda, ze nie działa...
OdpowiedzUsuń