Od kilku lat moim ulubionym zapachem w kategorii perfum są Incandessence od marki Avon. Jakiś czas temu do mojego faworyta dołączyły również perfumy Eve Elegance. Trudno trafić w mój gust, ale ta dwójka robi to doskonale. Gdy w ofercie marki pojawiła się nowa odsłona perfum Incandessence - Enjoy od razu wiedziałam, że muszę je poznać bliżej. Dziś chcę Wam co nie co o nich napisać, zapraszam do czytania.
Flakon jest kształtem identyczny jak pierwotna wersja Incandessence - pomarańczowa kula o poj. 50ml z wytłoczonym od spodu słoneczkiem. W górnej części plastiku znajduje się przycisk, którego naciśnięcie uwalnia mgiełkę zapachu z atomizera. Cały mechanizm działa sprawnie.
Dostępność :
Zapach przez producenta określany jest jako idealny dla kobiet o romantycznej duszy. Incandessence Enjoy to kwiatowo-owocowa kompozycja, która urzeka swym zapachem od pierwszego psiknięcia. Świeże, nieco owocowe nuty zapachowe - mandarynka dopełniona akordem słonecznikowym, dopieszczona również cytrusami w duecie z piżmową bazą tworzą niesamowitą kompozycję, która wprawia w pozytywny nastrój. Woda perfumowana jest trwała, idealna na okres wiosenno-letni. Utrzymuje się na skórze cały dzień, zaś z kolei na ubraniach jest wyczuwalna do kilku dni. Perfumy Incandessence w różnych wersjach znajdziecie w drogerii internetowej notino.pl
Mandarynka i piżmo? Jestem jak najbardziej na TAK!:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Jeżeli chodzi o piżmo to mam do tego straszną słabość :)
UsuńNie znam jej ja lubięk lasyka.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten zapach :)
OdpowiedzUsuńTeż miałam ten zapach, ale ostatecznie oddałam mamie. Nawet nie jest za bardzo słodki, ale po prostu nie lubię cytrusowych akordów:)
OdpowiedzUsuńJuż samo opwakowanie przyciąga uwagę :D
OdpowiedzUsuńrilseeee.blogspot.com
Lubię ich zapachy, są takie idealne na co dzień, a i na większe wyjścia. Tej wersji nie znam :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńI loved the product, I didn't know it and it looks very good, I hope to find it in Brazil. I loved your blog, which I'm already following. Happy new year and much success. https://beperes.blogspot.com/ :)
Średni przepadam za ta firma . Mimo tego rzetelna i fajna recenzja :)
OdpowiedzUsuńSuper post i recenzja co do samego perfumu to również jestem do niego średnio przekonana. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńsuper wpis, chętnie poczytam więcej :)
OdpowiedzUsuńTej nuty jeszcze nie testowałam, ale Incandessence lubię bardzo, to chyba drugi mój ulubiony po Perceive, więc sprawdzę na pewno <3
OdpowiedzUsuńSama chętnie sprawdzę zapach :D
OdpowiedzUsuńTakiego połączenia nigdy nie miałam okazji spróbować. Może kiedyś się skuszę. Teraz postawiłam na coś lżejszego i przyjemniejszego. Zamówiłam sobie Euphorię https://perfumy.pl/product-pol-24-Calvin-Klein-Euphoria-woda-perfumowana-100-ml.html od Calvina Kleina. Daje mi dużo siły na każdy nowy dzień. To piękny zapach również do pracy.
OdpowiedzUsuń