OPIS PRODUKTU
Wyjątkowo skuteczny koncentrat ze stabilną postacią witaminy C, wzmocniony ekstraktem z Aceroli (wiśni z Barbados), o szczególnie wysokiej zawartości kwasu askorbinowego stanowi prawdziwą bombę antyoksydacyjną niezastąpioną w terapiach przeciwstarzeniowych. Witamina C hamuje działanie wolnych rodników, stymuluje produkcję kolagenu, opóźnia proces starzenia się skóry. Dodatkowo wspomaga nawilżenie, redukuje zmarszczki, przywraca elastyczność, rozjaśnia i wygładza skórę. Wzmacnia i chroni naczynia krwionośne przed pękaniem, przeciwdziała odbarwieniom skóry. Sprawia, że skóra jest bardziej promienna, mniej szorstka, jędrna i gładka.
Więcej informacji oraz dostępność TUTAJ.
Produkt znajduje się w zgrabnej buteleczce, wykonanej z ciemnego szkła, które chroni zawartość przed dostępem światła. W oczy rzuca się schludna i przyciągająca oko etykieta w kolorze złota. Całość została dodatkowo zapakowana w kartonik, zawierający sporo istotnych informacji. Kosmetyk wydobywamy za pomocą pipetki, dzięki której odmierzymy wymaganą porcję. Konsystencja jest bezbarwna, płynna, przypominająca mi trochę rozwodniony żel. Ten produkt należy do kosmetyków bezzapachowych, tak więc będzie idealną opcją dla wrażliwych nosków. Pojemność 30ml należy zużyć przed datą podaną na etykiecie.
Do tej pory sera z witaminą C, które miałam przyjemność używać miały lekko tłustą, oleistą formułę. Jeśli chodzi o Aktywator Młodości - Witaminę C z acerolą spotkało mnie miłe zaskoczenie. Konsystencja jest lekka, jak dla mnie idealna do stosowania o poranku pod krem z filtrem. Wystarczy niewielka ilość - kilka kropli, aby pokryć twarz, co świadczy o wysokiej wydajności kosmetyku. Serum po rozprowadzeniu na skórze błyskawicznie się wchłania, pozostawiając ją gładką i matową, bez efektu tłustości. Początkowo czuć, że twarz się trochę lepi, ale nie ma w związku z tym żadnego dyskomfortu. Po aplikacji produktu cera jest lekko napięta i subtelnie nawilżona. Najlepsze efekty jednak są dostrzegalne po dłuższym stosowaniu - wówczas cera nabiera blasku, wygląda świeżo, zdrowo, a jej kondycja ulega poprawie, natomiast przebarwienia słoneczne ulegają stopniowemu rozjaśnieniu. Serum nie obciąża, nie zapycha oraz nie uczula skóry.
Stosujecie sera z witaminą C ? Jakie polecacie ?
Ja obecnie mam trzy sera i czekam aż mi się pokończą stare produkty aby móc zacząć używać tych nowych :) z tej marki niestety nie miałam jeszcze okazji nic używać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
O aceroli słyszałam wiele dobrego. Ciekawa jestem tego produktu.
OdpowiedzUsuńFajnie, że się sprawdza. Akurat kupiłam je mamie. Chociaż ciekawe jak to będzie na starszej skórze
OdpowiedzUsuńWłaśnie chciałam sobie kupić maseczki na noc z Holika Holika z acerolą. :-)
OdpowiedzUsuńUżywam od paru miesięcy i nie zauważyłam większych rezultatów, niestety... :( Fakt, że nie jest tłusta, dobrze sprawdza się pod kremem na dzień, nie podrażnia, ale oczekiwałam większego rozświetlenia. Może trochę napina skórę zaraz po nałożeniu.
OdpowiedzUsuńbardzo bym chciała wypróbować. Ciekawi mnie
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zaciekawił.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia.
Koniecznie muszę mieć to serum:)
OdpowiedzUsuńMam to serum, u mnie sprawdza się dobrze :) Duży plus za acerolę!
OdpowiedzUsuńMiałam go. Kupiłam na promocji w Hebe. Bardzo mi służył. Żałuję, że się skończył. W ogóle Ava ma fajne kosmetyki. Moja mama też miała jakieś serum od nich i była zadowolona. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńThis is absolutely wonderful!
OdpowiedzUsuń** Join Love, Beauty Bloggers on facebook. A place for beauty and fashion bloggers from all over the world to promote their latest posts!
BEAUTYEDITER.COM
INSTAGRAM @BEAUTYEDITER
Stosowałam kiedyś witaminę C w formie toniku, ale trochę podrażniała mi skórę :)
OdpowiedzUsuńJestem właśnie w trakcie testowania tego serum i już się z nim zdążyłam polubić ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki z witaminą C, świetnie wyrównują koloryt :)
OdpowiedzUsuńMiałam to serum. Było całkiem, całkiem, ale bez rewelacji :)
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo dobrze, lubię produkty z witaminą C ;)
OdpowiedzUsuńja nie stosuję żadnego serum z witaminą C (jeszcze :o ) - kiedyś używałam kremy z tą witaminą:)_
OdpowiedzUsuńSuper czytało się Twoją recenzję :)
Niedawno go skończyłam. Ładnie rozświetlał cerę, wyrównał koloryt. Niestety kompletnie sobie nie poradził na rozjaśnienie przebarwień.
OdpowiedzUsuńChcę to:)
OdpowiedzUsuńZaciekawiło mnie :)
OdpowiedzUsuńhttps://marrstyle.blogspot.com/ zapraszam
Podoba mi się to serum, w tej chwili nie używam żadnego, ale to mnie zaciekawiło :) Chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ich kosmetyki :) o tym serum tez ostatnio myślałam. Pewnie sie skuszę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na nowy post :)
Nie znam, ale bardzo mi sie spodobało <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
ale mam chętkę;D
OdpowiedzUsuńMyślałam o nim :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt. Ja na razie nie mam potrzeby używania takowych :-)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze takiego. Fajnie, że się sprawdza!
OdpowiedzUsuńz tej firmy miałam kwas hialuronowy też był fajny :) obecnie mam jeszcze swoje serum w sumie to moje ukochane <3 ale na witaminkę C też mam ochotę :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe to serum, a czytałam o nim już kilka pozytywnych opinii;)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o tym serum sporo dobrego i nawet o nim myślałam, także kto wie może się kiedyś zaopatrzę :D
OdpowiedzUsuńO tym aktywatorze czytałam i jestem zachwycona jego działaniem.
OdpowiedzUsuńMialam kiedy ochotę na to serum,ale slyszalam ze może uczulić,wiec dalam sobie spokój.Fajnie ze Tobie sie sorawdza.
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam, muszę w końcu wypróbować:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:*
Uwielbiam serum z witaminą C, będę miała i to na uwadze! :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam serum z witaminą C, ale to brzmi bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńmuszę kiedyś kupić
OdpowiedzUsuńMam od kilku tygodni tylko czasu brak by zastosować i sprawdzić jego działanie. Po Twojej recenzji zabiorę się za to!;)
OdpowiedzUsuńNie stosowałam jeszcze takiego serum, ale chętnie bym wypróbowała
OdpowiedzUsuńInteresujacy produkt
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu gdzieś zaopatrzyć się w produkty marki Ava ;) W moim Rossmannie niestety ich nie ma :P
OdpowiedzUsuńświetny post!
OdpowiedzUsuńDo mnie właśnie jedzie moje pierwsze serum z wit C i jestem bardzo ciekawa rezultatów. Mam nadzieję, że pomoże mi w pozbyciu się niechcianych piegów i drobnych przebarwień po słonecznych :)
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę interesujący produkt ^^ Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwy-stardoll.blogspot.com
Piękne zdjęcia, a produktu nie znam, a szkoda.
OdpowiedzUsuńnie mialam kosmetyku ale sama marke uwielbiam :3
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie uzywam takich kosmetykow, choc co prawda 2 podobne testowalam, ale to nie dla mnie poki co :P
OdpowiedzUsuńWitaminkę C lubię ale nie stosowałam jej jeszcze na skórę :)
OdpowiedzUsuńNazwa bardzo przyciągająca ;D
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Stosuję różne sera i kremy z witaminą c. działają podobnie, od dawna mam chęć na flavo c.
OdpowiedzUsuńCzytałam już kilka recenzji tego serum i mam na nie coraz większą ochotę :)
OdpowiedzUsuńTakie produkty zawsze zwracają moją uwagę. Chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuń