Kosmetyki z linii Radical towarzyszą mi właściwie od początku mojego włosomaniactwa z małymi przerwami. Chętnie wracam do ich szamponu wzmacniającego włosy oraz ampułek. Całkiem niedawno w ich ofercie możemy znaleźć również pewną nowość - peeling trychologiczny stymulujący wzrost włosów do skóry głowy. O dobroczynnym działaniu tego rodzaju specyfików miałam okazję się przekonać nie raz, ale jak oceniam propozycję marki Farmona ? Czy spełniła moje oczekiwania ? Hmm... zapraszam do czytania.
Zacznę może tradycyjnie od szaty graficznej - tekturowe pudełko utrzymane w czerwono-zielonych barwach jest przyjemne dla oka. Odczytamy z niego wiele przydatnych informacji o produkcie, także nie musimy szukać żadnych dodatkowych wiadomości o kosmetyku w innych źródłach. Wewnątrz kartonika skrywa się podatna na nacisk tubka o poj. 75ml, wykonana z miękkiego tworzywa. Opakowanie zakończone jest wąskim aplikatorem, za pomocą którego bez najmniejszych problemów rozprowadzimy zawartość tubki na skórze głowy. Peeling ma kremową konsystencję o białym zabarwieniu i świeżym, ziołowym zapachu. Należy go zużyć w ciągu 6 m-cy od otwarcia.
Dostępność :
Dostępność :
Do czego właściwie służy peeling trychologiczny ? Pewnie większość z Was wie, ale przypomnę że jego zadaniem jest oczyścić skórę głowy z zanieczyszczeń oraz nadmiaru zrogowaciałego naskórka oraz pobudzić mikrokrążenie. Jest to ważny krok w pielęgnacji skóry głowy, gdyż dzięki takiemu zabiegowi zastosowane w dalszym etapie kosmetyki pielęgnacyjne będą miały szansę wykazać się lepszym, a właściwie bardziej skutecznym działaniem. Owy peeling należy stosować 1-2 razy w tygodniu. W jaki sposób ? Należy rozprowadzić go równomiernie na suchej skórze głowy, delikatnie wmasować opuszkami palców, następnie pozostawić na około 10 minut i spłukać ciepłą wodą. GOTOWE! :) Możemy przystąpić do umycia włosów szamponem i wykonać kolejne etapy pielęgnacyjne.
Moje wrażenia po użyciu peelingu są bardzo pozytywne. Owy kosmetyk ładnie oczyszcza skórę głowy nie wyrządzając jej przy tym krzywdy z nagromadzonych zanieczyszczeń, łoju czy resztek kosmetyków, z których usunięciem nie poradził sobie szampon. Skóra głowy jest przyjemnie odświeżona, a przy regularnym stosowaniu peelingu (1-2 razy w tygodniu) włosy tuż u nasady wolniej się przetłuszczają. Korzyści ze stosowania peelingu widoczne są już po pierwszym użyciu. Peeling trychologiczny znajdziecie m.in. w drogerii internetowej iperfumy.pl
Stosowaliście już kosmetyki Radical ?
ten peeling dobrze się u mnie spisuje, czuję, że mój skalp jest naprawdę czysty i pozbawiony martwych komórek
OdpowiedzUsuńwłaśnie planuje zakupić ten peeling ;D Uwielbiam mgięłkę Radical
OdpowiedzUsuńKOjarze skądś design opakowania, ciekawa jestem cyz to ten sam pordukt o ktorym mysle hah. Ciekawa jestem tego peelingu ;)
OdpowiedzUsuńSkoro włosy mniej się przetłuszczają to z chęciom spróbuje :D
OdpowiedzUsuńW życiu nie robiłam peelingu głowy... czas chyba o tym pomyśleć;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Muszę sięgnąć po jakiś peeling do skóry głowy. Ten jest obecnie najpopularniejszy w blogosferze :)
OdpowiedzUsuńjestem bardzo ciekawa jak u mnie by się sprawdził:)
OdpowiedzUsuńciekawe czy u mnie również by zadziałał.
OdpowiedzUsuńPrzyznam że chętnie bym go wypróbowała.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w 2019 roku!
Ja również czasem używam szamponu i ampułek Radical, chętnie przetestuję ten peeling dlaczego nie, będzie to nowe doświadczenie.
OdpowiedzUsuńTeż nigdy nie robiłam peelingu głowy:)Chętnie przetestuję.
OdpowiedzUsuńDziś przetestuję :)
OdpowiedzUsuńZ szamponu Radical korzystam więc dla uzupełnienia linii chętnie dokupię peeling.
OdpowiedzUsuńWłaściwie to nigdy nie stosowałam produktów Radical, widuję je na sklepowych półkach i co jakiś czas zastanawiam się czy ich nie wypróbować, może w końcu.
OdpowiedzUsuńMyślę, że taki peeling to dobry pomysł by dokładniej oczyścić skórę głowy i poprawić jej krążenie a tym samym przyśpieszyć wzrost włosa.
OdpowiedzUsuńJa już długi czas myję włosy Radicalem ale z peelingiem się nie zetknęłam.
OdpowiedzUsuńMam jednak obiekcje czy mojej wrażliwej skóry głowy taki peeling nie podrażni.
OdpowiedzUsuńPeeling naprawdę się sprawdza, ja stosuję w duecie z szamponem.
OdpowiedzUsuńPeelingu do włosów nigdy nie stosowałam ale tego jestem ciekawa :)
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja. Akurat szukałam skutecznego sposobu na peeling.
OdpowiedzUsuńWidziałam w drogeriach ale jeszcze z niego nie korzystałam :)
OdpowiedzUsuńJeśli dobrze oczyszcza to chętnie się skuszę :)
OdpowiedzUsuńMam go w planach i w najbliższym czasie zamierzam go przetestować :)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam dzisiaj ten peeling, jestem bardzo ciekawa jaki będzie efekt
OdpowiedzUsuń