W tym roku po raz pierwszy zdecydowałam się na pielęgnację kosmetykami z
zawartością retinolu. Swoją przygodę zaczynałam od koktajlu witaminowego z Iossi,
natomiast gdy tylko udało mi się je zdenkować, postanowiłam wypróbować
coś nowego, a mianowicie koncentrat intensywnie korygujący marki
Liqpharm. Jeśli jesteście ciekawe jak się sprawdza - zapraszam do
czytania.
Serum przybywa do nas w białym, kartonowym opakowaniu, na którym znajdziemy najważniejsze info o produkcie. Wewnątrz pudełka skrywa się błyszcząca buteleczka (poj.30ml), która swym wyglądem przyciąga spojrzenia. :) Szkło jest mocno przyciemnione, wręcz czarne, by chronić zawartość przed dostępem światła, nie ma więc możliwości kontrolowania poziomu zużycia kosmetyku. Serum wyposażone zostało w wygodną, szklaną pipetę, za pomocą której nabierzemy bez problemu odpowiednią ilość preparatu. Jego konsystencja to jasno żółty, lejący płyn. Termin przydatności od otwarcia wynosi 3 miesiące.
Skład : Aqua (Water), Propylene Glycol, Lactobionic Acid, Tocopheryl Acetate, Sodium Hyaluronate, Retinol, Polysorbate 20, Methylparaben, Propylparaben
Producent zaleca, by przez pierwszy miesiąc stosować serum jedynie dwa razy w tygodniu, a po upływie tego czasu można zwiększyć częstotliwość i sięgać po nie co drugi wieczór. Jako, że moja cera miała już wcześniej kontakt z innym kosmetykiem z retinolem, przeszłam od razu do stosowania serum co drugi dzień. Nakładałam preparat cienką warstwą (2-3 krople) pod dowolny krem do twarzy (u mnie był to bio krem przeciwzmarszczkowy do twarzy z olejem arganowym). Podczas stosowania serum nie odczuwałam żadnych skutków ubocznych w postaci pieczenia czy mrowienia, jedynie co zwróciło moja uwagę - skóra po każdym użyciu następnego dnia o poranku była bardziej wrażliwa, ale nie przeszkadzało mi to jakoś szczególnie, gdyż był to efekt krótkotrwały i właściwie do wieczora wszystko wracało do normy. Po miesięcznym użytku mogę stwierdzić, że serum działa. Co prawda nie zauważyłam redukcji zmarszczek i bruzd, a jedynie ich bardzo subtelne spłycenie, jednak myślę, że aby zauważyć większe zmiany należy kosmetyk stosować dłużej. Co do poprawy jędrności i elastyczności - mogę się zgodzić, cera rzeczywiście jest w dużo lepszym stanie. Delikatnie się wygładziła, a jej koloryt ujednolicił - przebarwienia posłoneczne są już praktycznie niewidoczne. Z serum jestem zadowolona i chętnie wypróbuję inne produkty tej firmy. :)
nie miałam jeszcze serum z retinolem, ale przyznam, że powinnam już sięgnąć po taki kosmetyk
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy konkretnie po ten, ale z pewnością sięgnę po jakiś kosmetyk tej marki. Kuszą mnie od dawna =)
OdpowiedzUsuńKosmetyk wygląda poważnie :D
OdpowiedzUsuńmój blog
ja uwielbiam kosmetyki z retinolem, moja skóra też już wie czym jest ten składnik i mogę używać go regularnie
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że kiedyś miałam to serum :)
OdpowiedzUsuńZapewne by mi odpowiadało to serum 😎
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe serum... Właściwie... czemu by nie spróbować?
OdpowiedzUsuńOstatnio odkryłam jednak też fajny kremik.
Pozdrawiam :)
Dawno nie miałam kosmetyku z retinolem.
OdpowiedzUsuńJest na mojej liście zakupów :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe, podoba nam się to serum :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się to serum :D A jeszcze bardziej to, że działa! A po kosmetykach do twarzy to można się wszystkeigo spodziewać... Skład ma bardzo dobry :D
OdpowiedzUsuńzapraszam również do mnie :)
Myślę, że bym się polubiła. Jeszcze nie miałam kosmetykó z retinolem, ale chętnie bym spróbowała jak na mnie zadziała :D
OdpowiedzUsuńPolubiłam sera tej marki :)
OdpowiedzUsuńDziś udostępniłam wpis na blogu na temat tego serum :)
OdpowiedzUsuńWygląda pieknie, opinia też zachęca :) A właśnie szukam czegoś tak fotogenicznego do recenzji na bloga :)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się dziś nad zakupem tego serum! :)
OdpowiedzUsuńJaka fajna czarna buteleczka.
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńNie znam ale fajnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/11/blue-denim.html
Widziałam na Insta produkty tej firmy, ale nie znam osobiście, super że serum się sprawdziło :)
OdpowiedzUsuńTo serum to zdecydowanie cos dla mnie
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tą recenzją, może się skuszę na to serum:)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze tego serum, a zdaje się być fajne :)
OdpowiedzUsuńWiele dobrego o nim słyszałam :)
OdpowiedzUsuńKlikniesz w linki w nowym poście bede wdzięczna:)
Posiada bardzo ladna buteleczke :D klik
OdpowiedzUsuńFajne serum :) Ja stosuję retinoidy jako leki na trądzik, więc takie serum już by mi się nie przydało. Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi sie to serum! tez sobie takie zafunduję! :)
OdpowiedzUsuńA gdzie go można kupić?
UsuńTakiego produktu właśnie mi trzeba :-)
OdpowiedzUsuńkuszące
OdpowiedzUsuńprodukt chyba jeszcze nie dla mnie,ale nie długo zacznę sie takim interesować:3
OdpowiedzUsuńDla mnie to zupełna nowość i bardzo zaciekawił mnie ten produkt.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia.
:*
Miałam od nich serum z wit. C super sprawa :-) Muszę wypróbować inne kosmetyki :-)
OdpowiedzUsuńJeszcze się nie spotkałam z serum, które miałoby retinol. Chyba przetestuję :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt
OdpowiedzUsuń