Nowości z Rosegal i Zaful - Torebki damskie, bluzka i lawenda

Żeby nie robić sobie zaległości, na bieżąco będę pokazywać Wam nowości jakie trafiają do mnie z zagranicznych sklepów. Dziś pod lupę wezmę kolejne zamówienia z Zaful i Rosegal. Zapraszam do oglądania i czytania :)

W tym poście po raz kolejny będę zachwycać się torebkami. Chyba to już obsesja, bo zamawiam co rusz nowe modele tyle w innych kolorach. Jedną z nich jest fajna, zgrabna torebeczka w szarym kolorze ze złotymi elementami ze sklepu Rosegal. Taka w sam raz, pojemna z jedną przegrodą. Pomieści wiele przydatnych rzeczy. Można ją nosić w ręce lub doczepić długi pasek, który otrzymujemy w zestawie. Torebka jest bardzo dobrej jakości, lecz skóra z której jest wykonana należy do sztywnych, co może nie do końca każdemu odpowiadać. Ja nie mam co do niej zarzutów. Będzie prezentem dla mamy za czas poświęcony na tworzenie dla mnie zdjęć ze stylizacjami. :)

Przy okazji zdecydowałam się także na sztuczną lawendę. Wzięłam ją by stanowiła dodatek do moich blogowych zdjęć. Z jej jakości jestem również zadowolona i mam nadzieję, że będzie świetną ozdobą. To by było na tyle, jeśli chodzi o Rosegal.

Czas na Zaful i... kolejną torebkę w beżowym odcieniu. Wybrałam ją dla siebie, ale w tym przypadku się trochę zawiodłam. I wcale nie chodzi o jakość, bo jest w porządku, a o liczbę przegródek, bo ma ich aż 3 ! Dwie boczne zapinane na klips magnetyczny i jedna środkowa zamykana na zamek. To niestety dla mnie o dwie komory za dużo, chociażby dlatego że traci na swojej pojemności, a na dodatek korzystając ze wszystkich trzech miałabym w niej niezły bałagan.

Podobnie jak wszystkie torebki z zagranicznych sklepów, można ją nosić w ręku lub na długim pasku, co kto woli. Nieporozumieniem w tym przypadku jest dołączone pomponiki z listkiem, bo nie ma za bardzo gdzie przyczepić tej ozdoby.

Ostatnią rzeczą, którą chcę Wam pokazać jest kremowa bluzka, którą dorzuciłam do wirtualnego koszyka. Byłam bardzo mile zaskoczona jej jakością, to naprawdę fajny, elastyczny, prążkowany materiał, dopasowujący się do sylwetki. Jedynie do czego miałabym się przyczepić, to jej długość, bo trochę odsłania pępek. Bardziej przyda się na wiosnę niż na zimę, zwłaszcza że jestem ciepłolubna i w porze jesienno-zimowej szybciej marznę, więc zasłaniam każdy kawałek ciała, byle było mi tylko ciepło. :)

Spodobało Wam się coś ? 

PROSZĘ O POKLIKANIE W LINKI :

ROSEGAL : Szara torebka, Sztuczna lawenda

ZAFUL : Kremowa torebka, Bluzka z długim rękawem

Przy okazji bardzo chciałam Wam podziękować za okazałe wsparcie, 

bez Waszych klików kontynuacje tych wszystkich współprac nie byłyby możliwe.

Jeśli mogę Wam się jakoś odwdzięczyć lub pomóc, pamiętajcie że zawsze możecie na mnie liczyć !

Jeszcze raz bardzo, bardzo wam dziękuję <3