Powyższa fotografia na pewno zdradza część produktów, więc pewnie domyślacie się o czym będę pisać. Pora na odsłonę... :)
We wrześniu udało mi się zdenkować :
- Szampon Babydream - gdy tylko jestem w Rossmannie zaopatruję się zawsze w kilka sztuk dla siebie i bliskich. To zdecydowany klasyk, którym myję włosy od bardzo dawna. Sprawdza się w tej kwestii idealnie, bardzo dobrze domywa oleje. (KUPIĘ)
- Balsam z enzymami pijawki lekarskiej - to moje drugie opakowanie tego produktu, świetnie radzi sobie z wypadaniem włosów, ale trzeba używać go regularnie i swędzi po nim trochę skóra głowy. Pisałam o nim na blogu TUTAJ. (Może jeszcze kupię.)
- Suplement diety Priorin Extra -bardzo się cieszę, że otrzymałam do testów te tabletki, bo jestem bardzo zadowolona z ich działania, ale o tym dokładniej napiszę po pełnej 3 miesięcznej kuracji. :) (KUPIĘ)
- Masło Avocado - zakupiłam je z myślą o stosowaniu na noc i w tej kwestii sprawdziło się bardzo dobrze, skóra po przebudzeniu była mięciutka i gładka. :) (Może jeszcze kupię)
- Biovax Latte : Odbudowa osłabionych włosów + proteiny mleczne - bardzo lubię tą maseczkę do włosów, miałam kiedyś pełnowymiarowe opakowanie. W Biedronce zdecydowałam się na nią ponownie, ale w saszetce. Włosy po jej użyciu są błyszczące, miłe w dotyku oraz nawilżone. (Może jeszcze kupię).
- Hydrolat z czarnej porzeczki EKO - bardzo lubię hydrolaty z Biochemii Urody. Skóra po użyciu tego produktu jest nawilżona i ukojona. (KUPIĘ)
- Płyn do kąpieli Luksja Pink Sparkle - zapach jak dla mnie przyjemny, ale nie mogę skojarzyć, co mi przypomina. :) Jeśli go miałyście, to może podpowiecie ? Od takich produktów nie wymagam zbyt wiele, mają myć, ładnie pachnieć i tyle. :) (Może kupię).
To na tyle, na pewno jest więcej zużyć niż poprzednio. Zaciekawiło Was coś ? Miałyście styczność z tymi produktami ? Jeśli macie jakieś pytania - chętnie udzielę więcej informacji :)
Czy tylko na mnie priorin nie działa ? : (
OdpowiedzUsuńA ile zużyłaś opakowań ?
UsuńZ tej gromady znam tylko Priorin.
OdpowiedzUsuńostatnio sama podkradam synowi szampon BD trochę zostawia szorstwie moje wlosy i lekko je plącze, ale z odżywką daje rade
OdpowiedzUsuńNic nie znam!
OdpowiedzUsuńBiovax Latte kupie!
OdpowiedzUsuńLubię ich produkty =)
Uwielbiam szampon BD :)
OdpowiedzUsuńA ja dalej nie wypróbowałam szamponu Babydream :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tych tabletek Priorin Extra :)
OdpowiedzUsuńżadnego z produktów chyba nie miałam :)
OdpowiedzUsuńHydrolat z czarnej porzeczki mnie zainteresował.
OdpowiedzUsuńpierwszy raz słyszę o balsami z enzymami pijawki ;)
OdpowiedzUsuńświetne zużycia, zaciekawiłaś mnie tym balsamem z enzymami pijawki .
OdpowiedzUsuńMusze spróbować tego szamponu z Babydream:)
OdpowiedzUsuńszampon z Babydream mi nie służył... ale olejek już tak :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny :)
OdpowiedzUsuńZnam tylko szampon Babydream i go nie lubię :D
OdpowiedzUsuńMiałabym ochotę na masełko avocado :)
OdpowiedzUsuńszampon, dobrze, ze mi o tym przypomniałaś.. musze się zaopatrzyć! :)
OdpowiedzUsuńNie znam nic z Twojego denka wiec pozostaje mi pogratulowac zuzyc :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o szampon z Baby Dream - nie polubiłam się z nim. Strasznie wysuszał i plątał moje włosy :(
OdpowiedzUsuńA ja nie znoszę tego szamponu :(
OdpowiedzUsuńlubię płyny do kąpieli luksja, mają smakowite zapachy:)
OdpowiedzUsuńPamiętam, że jakiś czas temu namiętnie używałam Luksji wafelkowej, ależ mi się podobał ten zapach! :D
OdpowiedzUsuńBuziaki,Magda
Uwielbiam Luksję, mają cudowne kosmetyki! <3
OdpowiedzUsuńBalsam z enzymami pijawki lekarskiej u mnie się niestety nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńPłyny do kąpieli Luksja bardzo lubie ale tej wersji nie widziałam :D
OdpowiedzUsuńTyle o tym szamponie Baby Dream mowa a ja jeszcze go nie miałam :P
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o szampon "Babydream"- moje włosy się niestety z nim nie polubiły ;))
OdpowiedzUsuńPS. Poza tym świetne denko, trochę się z niego dowiedziałam! :)
Nie miałam żadnego z tych produktów.
OdpowiedzUsuńU mnie niestety balsam z enzymami pijawki nie przyniósł żadnych efektów...
OdpowiedzUsuńfajne denko, ja niestety nie miałam żadnego z tych produktów :)
OdpowiedzUsuńProdukty Babydream nie spisują się na moich włosach, reszty nie znam :)
OdpowiedzUsuńZ efektów działania Priorinu także jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńTeż testuję Priorin,to już drugie opakowanie ale na razie nie zauważyłam efektów
OdpowiedzUsuńZnam Priorin, pijawki i BD, z tym ze ten ostatni u mnie niestety nie spisal sie kompletnie ;) Gratuluje zuzyc :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten płyn do kąpieli z Luksji i dla mnie tez był przyjemny :)
OdpowiedzUsuńnie miałam nic z twojego denka:)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię kosmetyki Babydream
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten szampon skoro tak tu jest zachwalany... Ciagle szukam jakiegoś takiego swojego do moich włosów i nie mogę znaleźć :) może akurat ten Baby Dream pomoże ;)
OdpowiedzUsuńNic z tych rzeczy nie miałam.
OdpowiedzUsuńHydrolat z czarnej porzeczki brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie też tym hydrolatem. Olej awokado mam na liście zakupowej!
OdpowiedzUsuńmuszę sprawdzić ten szampon dla dzieci bo wszyscy o nim mówią a ja jeszcze nie próbowałam .
OdpowiedzUsuńA z luksji miałam zapach karmelowy czy coś taki piękny że z wanny się nie chciało wychodzić :)
to czekam na pełną recenzję tego suplementu:)
OdpowiedzUsuńMiałam szampon Baby Dream, ale strasznie mi włosy plącze, więc zużywam go do mycia pędzli :) Zainteresował mnie ten balsami z pijawkami, rozejrzę się za nim :)
OdpowiedzUsuńchyba kupie i przetestuję ten szapon rossmanowy. od kiedy wyrosłam z pieluch nie używalam takiego szaponu dla dzieci. zobaczymy czy coś zdziała z moimi kosmykami :) na razie używam Balea z mango i jestem z niego zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńNie znam Nic z tych produktów , lecz gratuluję wytrwałości w zużywaniu kosmetyków , mi jakoś to nie wychodzi;D
OdpowiedzUsuńI życzę powodzenia w następnym denku;D
Również Obserwuję i Pozdrawiam Cieplutko <3
biovax latte <3 u mnie zawsze jest ta maseczka w domu :) pięknie pachnie (tak mlecznie) i świetnie odżywia. stosuję 2x w tygodniu od kilku miesięcy i polecam bardzo <3
OdpowiedzUsuń