Szampon PRIORIN® EXTRA do każdego rodzaju włosów idealnym dodatkiem do kapsułek PRIORIN®
EXTRA. Naturalne składniki szamponu zapewniają delikatną i jednocześnie
intensywną pielęgnację Twoich włosów. Dostarczają Twoim włosom ważnych
składników odżywczych.
Właściwości i zastosowanie
- Priorin extra szampon zawiera glikoproteiny znane ze stymulacji komórek skóry głowy. Jest to formuła z prowitaminą B5 oraz ekstraktem z prosa (naturalny ekstrakt roślinny), która odżywia włosy i zapewnia długotrwałe nawilżenie.
- Priorin extra szampon:
- nie zawiera parabenów
- nie zawiera barwników
- Polecany jest do codziennego stosowania, do włosów normalnych/suchych.
Wypróbowany i cieszący się zaufaniem. [źródło]
Skład : Aqua, Sodium Laureth Sulphate, Cocoamidopropyl Betaine, Panthenol, Citric Acid, Disodium EDTA, Glycerin, Glycoproteins, Pancium Miliaceum Extract, Parfum, PEG-12 Dimethicone, PEG-120 Methyl Glucose Dioleate, Pentylene Glycol, Polyquaternium-10, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Sodium Chloride, Sodium Cocoyl Apple Amino Acids, Butylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, Linalool.
Szampon posiada wygodne opakowanie z zamknięciem na "klik", a otwór ma odpowiednią wielkość. Jego konsystencja jest żelowa oraz przezroczysta o delikatnym zapachu, aczkolwiek wyczuwalnym w trakcie mycia.
Szampon ma 200ml pojemności, za które przychodzi nam zapłacić około 28 zł. Zakupiłam go na Allegro z myślą o wspomaganiu kuracji tabletkami Priorin Extra, a gdy tylko do mnie dotarł przystąpiłam do pierwszych testów.
Początkowo stosowałam go do każdego mycia skóry głowy oraz długości włosów. Jednak później stwierdziłam, że będę myć nim tylko skalp, a długość potraktuję czymś delikatniejszym. Szampon dobrze się pieni, więc do mycia wystarczy niewielka ilość. Włosy po jego użyciu są puszyste i na dłużej pozostają świeże. Bardzo dobrze również domywa wszelkie oleje. Niestety na tym jego plusy się kończą...
Jeśli chodzi o efekty to przyszły one bardzo szybko, ale spowodowały niestety efekt odwrotny od zamierzonego. Przez kilka pierwszych myć było wszystko w porządku, włosy wypadały w normie, ale im dłużej używałam tego szamponu, tym coraz częściej odczuwałam swędzenie skóry głowy. W efekcie końcowym podczas jednego z myć wypadanie włosów zaczęło się nasilać - poleciały też króciutkie nowe włoski tzw. "baby hair". Wtedy zdecydowałam o odstawieniu szamponu, a swędzący skalp poratowałam żelem aloesowym GorVita.
Aktualnie tego produktu używa mój mąż i co mnie bardzo dziwi... Nie słyszę żadnych skarg pod jego adresem. Może ma bardziej odporny skalp. Jeśli chodzi o mnie to wiem jedno... na pewno więcej do niego nie wrócę.
Czy któraś z Was stosowała ten szampon ?
O matko o_o będę omijać :/
OdpowiedzUsuńw ogóle o nim nie słyszałam i nie zamierzam testować ;)
OdpowiedzUsuńNie znałam go.
OdpowiedzUsuńMoże tak jak ja masz uczulenie na Cocamidopropyl Betaine, a tu surowiec był tani i bardziej zanieczyszczony?
OdpowiedzUsuńo kurcze-bubelek!
OdpowiedzUsuńMialam kypuc bo lykam tabletki Priorin Extra, ale sie nie zdecydowalam. Szkoda, ze bubel.
OdpowiedzUsuńJa mam tabletki, szanpon sobie daruje w takim razie.
OdpowiedzUsuńOjej to faktycznie nie za ciekawie. Na pewno go nie kupię, dzięki za recenzję. Chociaż będę wiedzieć czego omijać. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Swędzenie skóry głowy - o matko!
OdpowiedzUsuńJuż wiem czego nie kupować w przyszłości.
Nie stosowałam i nie zamierzam :p
OdpowiedzUsuńTo rzeczywiście nieprzyjemnie :(
OdpowiedzUsuńPosiadam tylko tabletki tej firmy - szamponu nie kupię ;-)
OdpowiedzUsuńnie cierpię jak po szamponie swędzi mnie skóra głowy, brrr!
OdpowiedzUsuńNie znam...i nie zamierzam poznawać :/
OdpowiedzUsuńA zapowiadało się tak dobrze. Ten szampon jednak nie sprawdziłby się w moim domu, bo i ja i mąż mamy podatną na swędzenie skórę głowy i nie mam zamiaru tego maksymalizować....
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym produkcie, ale raczej się nie skuszę. :P
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o szampony to też muszę uważać na to jakie wybieram :) Szkoda, że ten się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńPo konsystencji wiem, że raczej nie polubiłabym tego szamponu :/ Szkoda, że się nie spisał.
OdpowiedzUsuńOj to raczej nie dla mnie, bo ja mam wrażliwą skórę głowy :/
OdpowiedzUsuńraczej sobie go daruje ;) i tak mam wrażenie że za dużo mi ich ubywa ;/
OdpowiedzUsuńjak robi włosy puszyste to nie dla mnie :(
OdpowiedzUsuńOj kiepscizna, ze Cie uczulil :( Podejrzewam, ze u mnie skonczyloby sie podobnie ;) Dobrze, ze malzonkowi sluzy :)
OdpowiedzUsuńto mnie też by uczulił na pewno..
OdpowiedzUsuńOj niefajnie, że tak podrażnił skalp :(
OdpowiedzUsuńbędę unikać.
OdpowiedzUsuńNa pewno się nie skuszę. Też mam wrażliwy skalp.
OdpowiedzUsuńna pewno nie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńCo za koszmarny efekt :O jestem w szoku, dobrze, że nie miałam tego szamponu.
OdpowiedzUsuńdzięki, będę trzymała się z dala od niego :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej marce.
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się zdjęcia na Twoim blogu :)
Nie znam go.
OdpowiedzUsuńPrzyjmuję suplement, a szampon brzmi świetnie :D
OdpowiedzUsuńTo ja też się nie skuszę, na pewno.. :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie będę go omijać :/
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tym szamponie.
OdpowiedzUsuńnic straconego :D
Usuńi ja po przeczytaniu twojej recenzji raczej po niego nie sięgnę...
OdpowiedzUsuńW składzie panthenol jest bardzo wysoko, wiec powinien raczej łagodzić, ale widać u Ciebie SLS nie służy :/ nigdy go nie miałam ale raczej nie zachwyca, więc sobie go daruję ;)
OdpowiedzUsuńa wiec nie wart uwagi
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam tego szamponu ale po opisie i swędzeniu o jakim wspominasz to raczej nie zastosuje go:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.lady-emi.blogspot.com/
No to się nie popisali...
OdpowiedzUsuńSzkoda włosów.
Paskudztwo jednym słowem
OdpowiedzUsuńNie skuszę się ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz :)
OdpowiedzUsuńMoże wspólna obserwacja? Ja już i liczę na rewanż :D
http://labeauteofblondes.blogspot.com/
czyli generalnie efekt nie jest zbyt fajny, szkoda ....
OdpowiedzUsuńU mnie było podobnie - wzmożone wypadanie. Jednak do tego włosy były szorstkie, spuszone i trudne do rozczesania. Jakby dosłownie zmieniły swoją porowatość na wyższą. Kiedy przejeżdżałam po nich ręką, nie byly gładkie jak zazwyczaj... Poprzestałam na 2-3 myciach i poszedł w odstawkę. A dostałam 3 butelki w gratisie, bo kupiłam kapsułki Priorin na 3 miesiące i były akurat w zestawach z szamponem. Kapsułki okazały się świetne, ale po szampon już nigdy więcej nie sięgnę!
OdpowiedzUsuńLawendowy zapach.Mam jakis wstret do lawendy w produktach myjacych.Wlasnie umylam tym szamponem wlosy po raz pierwszy.Mam nadzieje,ze zapach zwietrzeje po jakims czasie.Przeczytalam komentarze-nie sa budujace. Zaeksperymentowalam jednak-zobaczymy.Mam takze wrazliwa skore glowy,sklonna do wysuszania,ale nie do lupiezu,na szczescie. Objawy swedzenia po niektorych szamponach zazwyczaj mam tuz po umyciu-tutaj tego nie stwierdzilam.Moje wlosy nie lubia szamponow z keratyna-bialo-perlowych w wygladzie i zwartych w konsystencji.W tym szamponie tego nie ma,moze wiec akurat dopasuje mi sie.Watpie szczerze,ale sprobuje stosowac przez jakis czas.
OdpowiedzUsuńMasakra... wlosy wypadają , nie można rozczesać , powstały białe kulki na wlosach, łamią się, są suche ...
OdpowiedzUsuńDziewczyny,
OdpowiedzUsuńMyślę, że każda ma inną skórę o różnej wrażliwości. Ja używam od dawna - a poznałam go tylko dlatego, że używałam tabletek i jestem bardzo zadowolona. Dodatkowo okazało się, że wiem dlaczego tak szybko mi schodzi... ponieważ mój mężczyzna mi go podbierał a teraz oficjalnie zażyczył sobie jego zamówienie. W większości używałam szamponów Davinese *zakupionych w salonie fryzjerskim ale priorin jest odpowiednikiem równie dobrym i jak dla mnie godnym polecenia. Pozdrawia,
Potwornie silny zapach lawendy. Od samego zapachu dostaje alergii. Ojawy po dluzszym stosowaniu-idealnie takie same : swedzenie skory glowy.drobne zaczerwienienia i swedzace krostki za uchem,przesuszony skalp,wlosy lacza sie w pozlepiane pasma,ktore juz widac po umyciu a po kilku dniach od umycia 'pasma' sa jeszcze bardziej widoczne. W sumie cale wlosy o wygladzie tlustych,ale w rzeczywistosci sa za suche. 'Baby hair' wypadaja po kilku umyciach. Juz absolutnie nie kupie tego szamponu nigdy,gdyz albo mam na produkt alergie,albo jest tecnicznie przereklamowanym bublem. - Pozdrawiam-
OdpowiedzUsuń