Mój pierwszy pilniczek szklany pochodził z drogerii Natura - na pewno Wam wszystkim znany (AnnCo), z którego byłam zadowolona. Lecz nie nacieszyłam się nim długo, bo pewnego dnia się po prostu złamał w torebce - przyczyna nie znana. Oczywiście sam z siebie nie pękł, ktoś niechcący się do tego przyczynił. I od tej pory piłowałam paznokcie połówką, która mi została.
Pewnego dnia udało mi się nawiązać współpracę z firmą Mont Bleu. Zapytano mnie jakie kolory preferuję, ale ja nie mam co do tego konkretnych wymagań, więc szybko odpisałam, że kolor nie ma dla mnie znaczenia. Sama do końca nie wiedziałam, co otrzymam w paczce. Długo czekać nie musiałam, przesyłka trafiła w moje ręce po kilku dniach i o to , co skrywała...
Moim oczom ukazały się dwa śliczne pilniczki szklane różnej wielkości, ozdobione pięknymi kryształkami Swarovskiego, które cudnie odbijają światło. Zdjęcia w zupełności nie oddają ich uroku.
Pilniczki wykonane są z czeskiego szkła hartowanego oraz posiadają dożywotnią gwarancję na powierzchnię ścierną. W dodatku każdy z osobna zapakowany jest w eleganckie zamszowe, czarne etui.
Jestem pod wrażeniem wykonania tych produktów... Powierzchnia ścierna jest naprawdę ostra, więc szybko radzi sobie z opiłowywaniem paznokci, nie pozostawiając żadnych niedociągnięć. Pilniczki łatwo utrzymać w czystości, wystarczy umyć je pod bieżącą wodą i wyglądają jak nowe. Dostępne są TUTAJ w szerokiej gamie kolorystycznej o wzorach, które urzekną nie jedną kobietę. :) Koszt to 12,50 euro.
Ale to jeszcze nie koniec niespodzianek... Ku mojemu zaskoczeniu w paczce znalazł się również szklany pilnik do stóp...
Podobnie jak jego mniejsi koledzy również wykonany jest z czeskiego hartowanego szkła oraz posiada własny pokrowiec. Delikatnie usuwa zrogowacenia oraz twardą skórę. Ja jestem z niego zadowolona, ale moja skóra stóp nie jest zbyt wymagająca. Jego cena wynosi 16 euro, a kupić możecie go TUTAJ.
Ostatnią rzeczą, którą znalazłam w paczce są przepiękne czerwone kolczyki w kształcie piramidy. Bardzo ładnie się prezentują, są delikatne. Posiadają kryształy Swarovskiego, a ich koszt wynosi 8 euro. Są dostępne w różnych wzorach i kolorach TUTAJ.
Podsumowując ... Jestem bardzo zadowolona z jakości produktów, które otrzymałam. Są to naprawdę świetne rzeczy, a cena jest adekwatna do jakości.
Zapraszam Was do zapoznania się z bogatym asortymentem sklepu.
(wystarczy kliknąć w poniższy baner)
Faktycznie, przepiękne są te cudeńka. Sama chętnie bym wypróbowała, ale jakoś nie jestem przekonana do szklanych pilniczków.. zawsze trafiam na jakieś tępe. Ale te prezentują się zachęcająco
OdpowiedzUsuńSame cudeńka dostałaś widzę :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam szklane pilniki! :D
OdpowiedzUsuńOczka mi się zaswiecily :D jakie śliczne pilniki! Ja mam szklany z Essie i bardzo go lubię ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wspaniałego prezentu :-) Choć sama nie przepadam za szklanymi pilniczkami :-)
OdpowiedzUsuńTen do stop wyglada ciekawie!
OdpowiedzUsuńPilniczki wyglądają ślicznie, solidne, no i to etui :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne pilniczki, jeszcze takich nie widziałam.
OdpowiedzUsuńhttp://fashion-and-lifestyle99.blogspot.com/
a nie tępią Ci się te pilniczki?
OdpowiedzUsuńbo mi zazwyczaj szklane starczają na kilka użyć :/
Pilniczek pilniczkowi nie równy :) Polecam na początek wypróbować te z AnnCo - są również dobre )
UsuńO jakie cuda! Wyglądają przepięknie i fajnie, że firma daje taką gwarancję :)
OdpowiedzUsuńCudne są, muszę sobie kupić szklany pilnik :)
OdpowiedzUsuńPilniczki prezentują się okazyjnie:) ktoś naprawdę się przyłożył by dobrze wyglądały:)
OdpowiedzUsuńMam szklane pilniki w domu, ale nie jestem do nich przekonana :P Ale cena tych, trochę... powala :D
OdpowiedzUsuńwyglądają ślicznie, chociaż ja za szklanymi nie przepadam ::)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście pilniki prezentują się wspaniale :) Ale bardziej urzekły mnie kolczyki :)
Usuńnie lubię szklanych pilniczków, ciarki mam na całym ciele przy ich uzywaniu:P
OdpowiedzUsuńJa zawsze lubilam szklane pilniki, musze sobie sprawic set ;)
OdpowiedzUsuńvisit me soon on
http://pearlinfashion.blogspot.com
Piękne pilniczki, a kolczyki śliczne. ;3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
Szklanych pilniczków nigdy nie używałam, na razie korzystam z papierowego :)
OdpowiedzUsuńWięc pora wprowadzić zmiany :)
UsuńBardzo fajne i ładne.
OdpowiedzUsuńPilniczki wyglądają ślicznie
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te pilniczki, strasznie bym chciała wyprobowac ten pilnik do stóp:)
OdpowiedzUsuńMam ten pilniczek, a raczej miałam, bo zbił mi się niestety, a uwielbiałam go ;<<
OdpowiedzUsuńDo tej pory miałam szklane pilniczki z Oriflame albo Avon, już nie pamiętam, ale wiem, że bardzo szybko stawały się bezużyteczne...
OdpowiedzUsuńfaktycznie bardzo są efektowne :)
OdpowiedzUsuńUżywam podobnych szklanych pilniczków, są bardzo dobre. :)
OdpowiedzUsuńnie mialam jeszcze nigdy szklanych pilniczkow ale wygladaja na parwde.slodko ;-)
OdpowiedzUsuńKryształki dodają im uroku :)
OdpowiedzUsuńurocze są te pilniczki ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne są. Takie małe klejnociki.
OdpowiedzUsuńbardzo przyjemne dla oka...
OdpowiedzUsuńŁadnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńJakie eleganckie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne rzeczy dostałaś i pięknie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńWow, przepiękne!
OdpowiedzUsuńJakie fikuśne te pilniczki ;)
OdpowiedzUsuńJa nie polubiłam szklanych pilników ;/
OdpowiedzUsuńPosiadam podobny pilniczek, rowniez szklany z krysztalkami Swarovskiego, dostalam w prezencie od Siostry ;) Faktycznie prezentuja sie swietnie :)
OdpowiedzUsuńśliczne, też takie chcę ;))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są te cudeńka :) a kolczyków zazdroszczę, bo są prześliczne ♥
OdpowiedzUsuńAle śliczności ! Założę się, że kupiłabym podobne tylko i wyłącznie ze względu na te cudne dodatki :D ach, te kolczyki.. też chcę :(
OdpowiedzUsuńNaprawdę są prześliczne. Oczywiście obserwuję. :)
OdpowiedzUsuńjakie cudeńka!
OdpowiedzUsuńOd kilku dobrych miesięcy, a kto wie czy nawet nie dalej, nie wyobrażam sobie używania innych pilniczków niż tych szklanych - są niezastąpione :)
OdpowiedzUsuńOstatnio tylko szklanego pilnika używam ;) najlepsze
OdpowiedzUsuńFaktycznie, są super! Ja jeszcze nigdy nie używałam szklanego pilniczka :)
OdpowiedzUsuńnie dosyć, że jak piszesz, świetnie się sprawdzają to jeszcze zrobione tak, że łapki same się po te pilniczki wyciągają :)
OdpowiedzUsuńŁadne te pilniczki :)
OdpowiedzUsuńJa mam jeden szklany pilnik i jest trochę... dziwny. Hmm nie wiem, może to zależy od marki
Cudowne pilniczki. Miałam podobny do tego różowego, ale złamał mi się w torbie :( :( :( nadal rozpaczam! :(
OdpowiedzUsuńO matko są przepiękne!
OdpowiedzUsuńO matko są przepiękne!
OdpowiedzUsuńJa mam jeden pilniczek już z 6 lat i wciąż mi dobrze służy :).
OdpowiedzUsuńUrocze te pilniczki, jednak bym się bała nimi bawić
OdpowiedzUsuńTeż takie uwielbiam! ;)
OdpowiedzUsuńMiłego użytkowania :) Ja osobiście nie przepadam za szklanymi pilniczkami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiwam :)
Przepiękne pilniczki <3 OBSERWUJĘ! Może rewanż? :)
OdpowiedzUsuńhttp://julia-and-fashion.blogspot.com/
Nie służą mi pilniczki szklane :(
OdpowiedzUsuńpiękne pilniczki ;)
OdpowiedzUsuńI ja uwielbiam szklane pilniczki! :)
OdpowiedzUsuńWyglądają przepięknie.
OdpowiedzUsuńAle ładne :) Ja to chyba nigdy nie miałam szklanego pilniczka :)
OdpowiedzUsuńale ładne pilniczki:)
OdpowiedzUsuńJakie cudowności, zakochałam się w tych pilniczkach! I jeszcze jakie kolczyki piękne, super! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nie miałam jeszcze szklanych pilniczków. Ciekawe jaj będzie z ich ścieralnością...
OdpowiedzUsuńŁadne kolczyki :)