piątek, 6 kwietnia 2018

Synchroline - Lipoacid Intensive Przeciwzmarszczkowy krem do twarzy wyrównujący koloryt skóry

To jak dbamy o cerę ma ogromne znaczenie, gdyż niewłaściwa pielęgnacja odbija się na jej wyglądzie. Każda z nas chce wyglądać pięknie, młodo i zachwycać stanem cery dlatego warto wybierać odpowiednie kosmetyki, dostosowane do potrzeb naskórka. Mi ostatnio osiągnąć cel pomaga przeciwzmarszczkowy krem do twarzy wyrównujący koloryt skóry. Za co go polubiłam i czym się charakteryzuje ? O tym już za chwilę.






Krem znajduje się w wygodnej tubce o poj. 50ml, podatnej na nacisk. Od nowości szyjka opakowania pod nakrętką zabezpieczona jest foliowym wieczkiem - dzięki takiemu rozwiązaniu mamy pewność, że kosmetyk otrzymaliśmy świeży, pełnowartościowy i nikt przy nim wcześniej nic nie majstrował. Kosmetyk posiada lekką, ale zarazem treściwą konsystencję o delikatnym, trudnym do określenia zapachu. Termin ważności wynosi 12 m-cy od pierwszego otwarcia produktu.





Lipoacid Intensive to krem do twarzy, którego zadaniem jest zapobieganie i zahamowanie oznak starzenia się skóry, spowodowanych m.in. działaniem czynników zewnętrznych. W jego składzie znajdziemy dwa kluczowe składniki - kwas liponowy oraz witaminę C, które w duecie tworzą zgraną parę, mają silne działanie antyoksydacyjne i mogą zdziałać wiele dobrego dla naskórka. Krem stosuję już prawie dwa miesiące i śmiało mogę powiedzieć, że się zaprzyjaźniliśmy. Łatwo rozprowadza się na buźce, pozostawiając po sobie lekką poświatę, która wchłania się dość powoli. Krem dostarcza skórze odpowiedni poziom nawilżenia,  zapewnia komfort naskórkowi, czyni go gładkim. Z biegiem czasu cera staje się ujednolicona, drobne przebarwienia znikają, a jej struktura zostaje subtelnie wyrównana. Zmarszczki mimiczne zostały delikatnie spłycone, a cera stała się bardziej elastyczna, wygląda o wiele lepiej. Krem nie spowodował u mnie wysypu nieprzyjaciół, nie zatyka porów, nie uczula oraz w żaden sposób nie podrażnia. Idealnie nadaje się również jako baza pod każdy rodzaj makijażu.



14 komentarzy:

  1. miałam go, a później zaraziłam nim siostrę, bardzo lubię ten krem i sporo kosmetyków Synchroline

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi świetnie :D Zwłaszcza, że nadaje się też pod makijaż :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi bardzo fajnie, mogłabym go wypróbować. Z tą marką jeszcze nie miałam do czynienia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam chyba próbkę, ale najpierw wykończę otwarte :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przydałby mi się taki krem, zauważyłam że skóra mi ostatnio coś szaleje...;/
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubie kosmetyki nadajace się pod makijaż :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O proszę, wydaje się byc świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  8. O nie słyszałam o nim wcześniej:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Coś mi się wydaje że u mnie by się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie słyszałam o nim wcześniej, ale wygląda ciekawie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny wpis, bardzo ciekawy kosmetyk

    OdpowiedzUsuń
  12. I znów zainteresowałaś mnie kolejnym kosmetykiem. ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajny kremik, świetnie że można go używać pod makijaż :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli już tu jesteś, zostaw po sobie ślad. Będzie mi bardzo miło.
Odwdzięczam się za każdy komentarz w wolnym czasie :)

OBSERWUJESZ MOJEGO BLOGA ? Daj znać ! - odwdzięczę się tym samym !