- usuwanie z wody kranowej chloru, niektórych metali ciężkich oraz innych szkodliwych substancji, mogących się w niej znajdować
- usuwanie nadmiaru związków odpowiedzialnych za powstawanie w sprzęcie AGD kamienia kotłowego
- zaspokajania pragnienia
- parzenia kawy i herbaty
- przygotowywania posiłków na jej bazie
- przyrządzania pokarmów dla najmłodszych
- pojenia zwierząt
Systemy filtrujące marki DAFI posiadają:
- ATEST PZH
- POZYTYWNĄ OPINIĘ INSTYTUTU MATKI I DZIECKA
- NIEMIECKI CERTYFIKAT LGA
Model, który otrzymałam to Omega Unimax o pojemności 4 litry. Dostępny jest w wielu ciekawych kolorach, więc każdy znajdzie coś dla siebie. :)
Dzbanek posiada wygodną rączkę, jest lekki oraz solidnie wykonany. Wyposażony jest w praktyczny wlew, który otwiera się pod naporem wody oraz automatycznie zamyka.
Posiada również wskaźnik LED, który odmierza czas przydatności filtra (1 miesiąc). Gdy dioda zacznie migać na niebiesko - oznaczać będzie, że pozostało 7 dni do wymiany filtra. Bardzo podoba mi się takie rozwiązanie ze strony producenta.
Cena dzbanka wynosi 69,90 zł na stronie producenta. Otrzymujemy go wraz z 1 wkładem filtrującym, który jest w stanie uzdatnić 150-200l wody.
ZALETY DZBANKA :
- Po przefiltrowaniu smak wody diametralnie się zmienia. Nawet mój mąż, który nie lubi pić 'czystej' wody zauważył różnicę, po czym zaczął sięgać tylko po wodę z dzbanka. :)
- Woda idealnie służy mi do przygotowywania maseczek do twarzy, dzięki czemu nie muszę biegać po stacjach benzynowych w celu nabycia wody destylowanej. :)
- Gdy używam przefiltrowanej wody do parzenia herbaty nie widzę żadnych osadów. :)
- Zastępuje mi i mojej rodzinie wodę mineralną.
- Przefiltrowana wodę z powodzeniem stosuje również w przygotowywaniu posiłków dla mojego dziecka.
- Duża pojemność - 4 litry.
- Niska cena wkładu filtrującego - 14,99 zł
Podsumowując... Jestem bardzo wdzięczna Dafi, za możliwość przetestowania tego cudeńka, które znacznie ułatwia mi na co dzień życie. Nie muszę już martwić się o zapas 'czystej wody'. Moim zdaniem jest to bardzo dobra inwestycja na przyszłość.
Zapraszam Was bardzo serdecznie do zapoznania się z ofertą producenta.
(Wystarczy kliknąć w poniższy baner)
Też mam dzbanek Dafi :) Nawet 2 :) Jestem bardzo z nich zadowolona
OdpowiedzUsuńŚwietny produkt, też używam dzbanka filtrującego, z tym że ja z przymusu - chore nerki :)
OdpowiedzUsuńBella
Cześć. Taka woda ,która jest pozbawiana minerałow jest dobra dla chorych nerek? Czy nie jest odwrotnie? Pozdrawiam i dzieki za informacje
UsuńChciałam go kiedyś kupić. =)
OdpowiedzUsuńTakie dzbanki są super jeśli chodzi o brak kamienia w czajniku. Tylko picie wody pozbawionej minerałów nie ma sensu...
OdpowiedzUsuńWkład filtrujący na długo starcza i migająca lampka to świetne rozwiązanie :) Przy moim spożyciu wody na prawdę opłacalne :)
OdpowiedzUsuńtez chcialbym posiadac :)
OdpowiedzUsuńzapraszam cie na konkurs do wygrania jeden z 3 sweterkow bedzie mi milo jesli wezmiesz udzial
http://zielonoma.blogspot.it/2014/10/wygraj-jeden-z-3-swetrow.htm
muszę się zaopatrzyć w taki dzbanek :)
OdpowiedzUsuńsprawię sobie taki do nowego domu ;)
OdpowiedzUsuńSama zastanawiam się od jakiegoś czasu nad takim produktem, z pewnością by mi się przydał :)
OdpowiedzUsuńteż chcę taki!;p
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam Britę.
OdpowiedzUsuńMam podobny dzbanek, woda faktycznie smakuje inaczej niż kranówka.
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się kiedyś nad kupnem takiego dzbanka.
OdpowiedzUsuńCiekawe ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o takim dzbanku, z chęcią bym wypróbowała w mojej kuchni:)
OdpowiedzUsuńlekcjewkuchni.blogspot.com
Mam ten dzbanek, woda rzeczywiście smakuje inaczej niż z kranu:)
OdpowiedzUsuńMuszę sobie kiedyś kupić taki dzbanek, bardzo przydatna rzecz:)
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Mam dzbanek Zelmer i również jestem z niego bardzo zadowolona. To bardzo fajny gadżet;)
OdpowiedzUsuńNie używam takich dzbanków. :)
OdpowiedzUsuńjuż to gdzieś widziałam, i prawie kupiłam ale jednak stwierdziłam że nie...
OdpowiedzUsuńPisałaś u mnie o wspólnej obserwacji, ja cię już zaobserwowałam, teraz twoja kolej :)
mój blog - Klik
Mam i polecam, a wkład w promocji można kupić za 9,99 zł ;)
OdpowiedzUsuńużywam takiego tylko innej firmy.. nie wyobrażam już sobie życia bez filtra ;)
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńPytalas i wspolna obserwacje - ja juz, teraz twoja kolej!!
http://the-haappy-one.blogspot.co.uk/
hmm ciekawie :) zawsze chciałam taki kupić, a jakoś nigdy się nie zabrałam ;)
OdpowiedzUsuńMam i go uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńJa się w końcu przekonałam, ale mam czajnik z Brity !
OdpowiedzUsuńDziękujemy za odwiedziny, pozdrawiamy i zapraszamy ponownie. K&E
Nie wiedzialam ze cos takiego jest :D
OdpowiedzUsuńI ma nawet przyzwoita cene :)
Dzieki kochana za komentarz ;3
http://obiektyw-mym-okiem.blogspot.com/
Od dawna poluję na taki dzbanek :)
OdpowiedzUsuńakurat dzbanka dafi nie miałam, ale używam od wielu wielu lat dzbanki filtrujące wody innych firm, i jestem bardzo zadowolona, już nie pamiętam kiedy kupiłam wodę w sklepie :)
OdpowiedzUsuńMuszę sobie kupić taki dzbanek. :-)
OdpowiedzUsuńMarzy mi się taki dzbanek :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, nie sądziłam, że faktycznie jest jakaś różnica, ale jak widać się myliłam ;)
OdpowiedzUsuńMoże taki kupię :)
OdpowiedzUsuńhttp://pamietnikkarolci.blogspot.com/
kiedyś zamierzałam go kupić, w końcu jakoś zapomniałam
OdpowiedzUsuńTeż go używał i jest świetny ❤ Obserwuje ;)
OdpowiedzUsuńhttp://thepaulciak.blogspot.com
Świetny produkt!
OdpowiedzUsuńOd dawna myślę o jego zakupię ;)
Również posiadam taki dzbanek, ale z innej firmy. Jak dla mnie jest bardzo pomocny nie trzeba kupować wody mineralnej w plastikowych butelkach, które zanieczyszczają środowisko. Przy tym jeszcze się trochę zaoszczędza.
OdpowiedzUsuńDafi jest ze mną od 4 lat mój królik też pije filtrowaną wodę:-)
OdpowiedzUsuńKiedyś moja mama miała na niego fazę, ale jakoś jej przeszło. Szczerze uważam to za zbędny wydatek. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
on jest super!:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:*
Obserwujemy;>?
na pewno przydatny :)
OdpowiedzUsuńJulajulia.blogspot.com
Fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś tego typu dzbanek, tyle że z innej firmy :)
OdpowiedzUsuńLubię dzbanki z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie :)
Mam dzbanek Brita. Jest bardzo fajny, bardzo podobny do tego :)
OdpowiedzUsuńPytałaś się mnie o wspólną obserwację. Jestem na tak!
Już zaobserwowałam i czekam na uczciwy rewanż :) A co powiesz na post promujący za post promujący?
Odpowiedz u mnie ;)
Mój blog - klik!!! ;)
Dobre rozwiązanie żeby nie kupować wody butelkowanej :)
OdpowiedzUsuńJa raczej nie do końca jestem przekonana co do tych dzbanków... Takie filtrowanie nie jest do końca dobre, ale długo by o tym pisać... :)
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedziny mojego bloga, z miłą chęcią obserwuję Twój blog.
OdpowiedzUsuńświetny wpis i recenzja :-) Pozdrawiam
http://jeanettegloves.blogspot.com/
ale ja już obserwuję;p
OdpowiedzUsuńHej Hej :) A więc obserwuję, czekam na rewanż ;)
OdpowiedzUsuńTak w ogóle fajny blog będę zaglądać . Ciekawy ten dzbanek, woda to ważna sprawa dla organizmu, Tak myślę że to może być alternatywa co do kupowania wody butelkowej. Ostatnio oglądałam testy i dobra kranówka nie różni sie tym co kupujemy w sklepie, więc czemu by tej kranówki nie przefiltrować jeszcze i butelkową kupować tylko w ostateczności.. Pozdrawiam sedrecznie :)
Przydałby mi się taki dzbanek :)
OdpowiedzUsuńMam dzbanek Dafi od roku i stoi sobie na półce w opakowaniu. Kupiłam go na promocji - filtr miał być gratis, a jak rozpakowałam go w domu to się okazało, że filtra nie ma :( Fakt, moja wina, że nie sprawdziłam tego w sklepie. Trudno, na razie i tak nie skorzystam z niego, bo mieszkam na stancji, a inni wody nie filtrują :D
OdpowiedzUsuńooo fajna rzecz zakupię sobie :D
OdpowiedzUsuńsuper dzbanek :)
OdpowiedzUsuńMam dzbanek tej marki, chyba nawet ten sam model, już ponad rok i nadal doskonale się sprawuje :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tych dzbankach ale jeszcze żadnego nie posiadam:( może niebawem sobie go zakupię, bo widzę że jest chwalony:) Poza tym dziękuję za odwiedziny mojego bloga i za pozostawiony komentarz. W odpowiedzi na niego dołączam do grona Twoich obserwatorów :) i czekam na rewanż;p
OdpowiedzUsuńhttp://anowiw.blogspot.com/
"FanatykaKosmetyka"
mój dzbanek jest już bardzo stary więc może warto zastanowić się nad nowych :)
OdpowiedzUsuńobserwuje!
jedna z pierwszych rzeczy do kuchni jakie kupiłam po przeprowadzeniu się z chłopakiem ;-)
OdpowiedzUsuńTakie dzbanki to świetna sprawa :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten dzbanek
OdpowiedzUsuńKiedyś też się nad nim zastanawiałam :) Życzę powodzenia w znalezieniu więcej czasu dla rodziny :) Obserwuje :)
OdpowiedzUsuńna komentarz odpisałam jak zwykle u siebie, ale Ty jeszcze pytałaś o obserwację - ja już ;-) pozdrawiam ;*
OdpowiedzUsuńobserwuję i pozdrawiam :) www.mytippitoes.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPytałas o wspólną obserwację, ja już teraz liczę na Ciebie :)
OdpowiedzUsuńObserwuję jako eMsispresents :)
OdpowiedzUsuńJa mam w domu Britę ;) pytałaś o obserwację ;p ja już ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć taki dzbanek. Ja już obserwuję, zapraszam do mnie ;)
OdpowiedzUsuńLubię i używam na codzień :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia, bardzo ładny blog, masz świetne pomysły na posty :) Obserwuję i mam nadzieję na rewanż <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, obserwuję moich obserwatorów
http://ola-olaaa.blogspot.com
nie posiadam go, ale zastanawiam się nad jego zakupem ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję (jeśli spodoba Ci się mój blog, również go zaobserwuj, sprawi mi to wielką radość)
Zapraszam:
unnormall.blogspot.com
to nie może być zła firma, bo jest z mojego miasta:D a tak na poważnie to słyszałam, że jest różnica w wodzie i wymienia filtrów i w porównaniu do zwykłych tanioszków z marketu Dafi wypada ponoć bezkonkurencyjnie:) więc, nic tylko życzyć miłego użytkowania;*
OdpowiedzUsuńTeż chętnie bym przetestowała taki dzbanek :D
OdpowiedzUsuńMiałam okazje, jest wart kazdej złotowki wydanej na niego. nie tylko ladnie jako gadzecik wygląda, równie ładnie woda w nim się reprezentuje, jest taka czysta...klasa!
OdpowiedzUsuńSuper, dzbanki filtrujące to super sprawa.
OdpowiedzUsuń