Opis produktu
Olej z nasion czarnuszki egipskiej jest stosowany już od starożytności. Czarnuszka nazywana jest "złotem faraonów". W świecie arabskim czarnuszka nawet dzisiaj jest uważana za panaceum.
Olej z czarnuszki (Nigelle) jest wyciskany z bardzo małych czarnych ziarenek astrów o białych kwiatach. Zawiera kwasy tłuszczowe nienasycone i poly-nienasycone, wit. E i A oraz sole mineralne. Jest to prawdziwy eliksir młodości o działaniu przeciwzmarszczkowym.
Witamina E - zwana także „witaminą młodości” - odpowiedzialna za przedwczesne starzenie się organizmu. Dobrze wnika w skórę i odżywia ją, poprawia miękkość i elastyczność naskórka, działa nawilżająco. Zmniejsza wrażliwość skóry na promieniowanie UV.
Olejek z czarnuszki przychodzi do nas w ciemnej, plastikowej butelce, która posiada bardzo wygodny dozownik. Pompka nie zacina się, chodzi płynnie i bez zarzutów. :) Jego zapach jest ziołowy, nie duszący. Konsystencja to płynny olejek w kolorze żółtym.
Produkt ten stosowałam zarówno w pielęgnacji twarzy jak i włosów. Jak się sprawdził ?
Jestem posiadaczką suchej cery. Olejek szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustej warstwy. Twarz po jego użyciu jest miękka, miła w dotyku, ale niestety słabo nawilżona. Nie powoduje zapychania. Świetnie sprawdza się jako dodatek do twarzowych maseczek.
Służył mi również do olejowania włosów, które po jego zastosowaniu były lepiej nawilżone, mięciutkie oraz zdecydowanie bardziej błyszczące. Poza tym bardzo dobrze wymywa się z włosów i fajnie sprawdza się w zabezpieczaniu końcówek.
Używałam go również w pielęgnacji dłoni, które po jego użyciu były otulone delikatną warstewką, a poza tym stały się tak mięciutkie, że mogłabym je dotykać i dotykać ... :)
Uważam, że produkt jest godny zainteresowania, ale w moim przypadku od strony włosowej. Lubię, gdy twarz po zastosowaniu olejków jest dobrze nawilżona, a on niestety w tej kwestii się u mnie nie sprawdza. Moim zdaniem powinien spisać się u mniej wymagających cer. :)
Bardzo dziękuję francuskiej mydlarni za możliwość przetestowania tego produktu. Fakt ten nie miał wpływu na moją recenzję.
Zapraszam Was również do zapoznania się ciekawym asortymentem sklepu
(wystarczy kliknąć w poniższy baner)
oraz do polubienia Fanpage sklepu.
Bardzo ciekawy ten olejek ale raczej stosowałabym go tylko na włosy ze względu na swoją cerę;)
OdpowiedzUsuńMuszę sobie taki sprawić, bo w mojej olejowej kolekcji jeszcze go nie miałam, wydaje się być superproduktem, nałozyłabym go na włosy:)
OdpowiedzUsuńCiekawy :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam olejku z czarnuszki, ale wielokrotnie o nim czytałam :)
OdpowiedzUsuńAktualnie mam z najel olejek ze slodkich migdałów, ktorego używam na wlosy i twarz i póki co spisuje sie bardzo fajnie. Pozatym bardzo podobają mi sie opakowania z dozownikiem tych olejków:) skoro masz cerę suchą (jak ja) to moze wlasnie ten bardziej by ci przypadl do gustu jesli chodzi o twarz. Ja możliwe ze wypróbuję ten z czarnuszki na wlosy:)
OdpowiedzUsuńnigdy nie słyszałam o takim olejku :) suchej cery nie mam ale moje włosy zdecydowanie potrzebują nawilżenia
OdpowiedzUsuńCiekawy olejek. Nigdy nie miałam nic z tej marki ani z takim składem. Myślę, że sięgnę po niego w przyszłości do włosów :)
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja, muszę go kupic :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Thank you for your comment. I'm followig you, don't forget to follow back!
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam tego cudu, teraz używam oleju arganowego.
OdpowiedzUsuńfajnie ze do włosów sie sprawdził:))
OdpowiedzUsuńPierwszy raz się z nim spotykam, ale chętnie wypróbowałabym go u siebie - na włosach. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Great and interesting review. Lovely blog here btw! Would you like to follow each other on GFC? Please let me know on my blog so I can follow back. Thank you.
OdpowiedzUsuńxox
Lenya
FashionDreams&Lifestyle
Muszę wypróbować do do olejowania włosów :)
OdpowiedzUsuńps.Obserwuję :)
super recenzja..ja bym go z checia uzyla na wlosy..i cena tez super :)
OdpowiedzUsuńjolahogg.blogspot.ie
Nie wiedziałam, że robi się z niej olejki :)
OdpowiedzUsuńWydaje się być ciekawy :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się idealny na moje włosy. Dziękuje za odwiedzenie mojego bloga :)
OdpowiedzUsuńOczywiście obserwuje i zapraszam do siebie :)
Pozdrawiam i życzę udanego weekendu :)
Bardzo ciekawy olejek:-) kupie go na pewno:-)
OdpowiedzUsuńChciałabym więcej :D
UsuńJestem tam stałą klientką i zakupy robię dość często :D
UsuńI jeszcze sama sobie mogłam wybrać kolorek :). Sklep jest cudowny, a ubrania jeszcze lepsze :))
UsuńCiekawy kosmetyk :) Może kiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuńmam "surowy olejek z czarnuszki" z ZSK ale boje się go używać :D jego ciemny kolor i zapach kojarzą mi się z czymś co mogłoby wysuszać cerę, włosy.
OdpowiedzUsuńDo włosów bym go z chęcią użyła :) !
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt :-)
OdpowiedzUsuńMam podobną cerę do Twojej więc mam obawy czy by się u mnie spisał w pielęgnacji skóry twarzy.
OdpowiedzUsuńNie obserwuję za obserwację ;) Na prawdziwych fanów bloga zawsze trzeba trochę poczekać :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o olejku z czarnuszki, ale jestem chętna wypróbować ten produkt.
OdpowiedzUsuńMógłby być świetny :) Myślę, że sprawdził by się przy mojej cerze.
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Ciekawy ten olejek :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie słyszałam o olejku z czarnuszki. szkoda, że nei do końca sprawdził się na Twojej cerze.
OdpowiedzUsuńChyba go spróbuję... :) już kiedyś myślałam o czarnuszce, ale potem jakoś mi to wyleciało z głowy...
OdpowiedzUsuńDla mnie coś nowego, zapewne kiedyś po niego sięgnę :)
OdpowiedzUsuńdużo dobrego czytałam o olejku z czarnuszki, muszę kiedyś wypróbować
OdpowiedzUsuńŚwietny post i czekam na obiecaną obserwacje (Ja już obserwuję od dawna) http://a-secondlook.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o oleju z czarnuszki..ale chętnie wyolejowałabym nim włosy :)
OdpowiedzUsuńMuszę to sprawdzić:P Tym bardziej, że uwielbiam używać ziaren czarnuszki w kuchni.
OdpowiedzUsuńDziękuje za komentarz, jestem pierwszy raz u Ciebie i zapowiada się interesująco, zostaje na dłużej.
Pozdrawiam :)
Chyba kiedyś go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńObserwuję Cię ;)
Olejku do włosów jeszcze nie używałam, ale chyba będę musiała się przełamać :)
OdpowiedzUsuńz tym olejkiem jeszcze się nie spotkałam :)
OdpowiedzUsuńja już obserwuję
Nigdy nie miałam tego produktu, ale jeżeli bym go kupiła to właśnie też do włosów;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o świetnych właściwościach tego oleju :) ja głównie olei używam do twarzy, więc ten pewnie też słabo by nawilżał moją suchą skórę.
OdpowiedzUsuńobserwuję.
OdpowiedzUsuńanynablog.blogspot.com
Ja też nie obchodziłam jak mieszkałam w Polsce :-)
OdpowiedzUsuńAle fajnie tak iść właśnie na jakieś kluby gdzie wszyscy są śmiesznie/ strasznie przebrani :)
Ciekawe, jakby się na moich włosach sprawdził :D Chociaż one i tak się błyszczą jak szalone, ale zawsze mogą się bardziej :D Na moją twarz mógłby też się nadać, bo moja nie potrzebuje nawilżenia za bardzo :)
OdpowiedzUsuńhey cant see you on GFC followers....follow again i will follow back immediately....also share your name by which you are following on GFC
OdpowiedzUsuńkeep in touch
www.hairfashionbeautyblog.blogspot.in
Nie slyszalam nigdy o tym olejku
OdpowiedzUsuńhttp://teenluxy.blogspot.com/
Thanks for visiting my blog! Of course we can follow to each other! :)
OdpowiedzUsuńFollowing and waiting for you on my blog! :)
www.anetesdomas.blogspot.com
nigdy nie słyszałam o tym olejku. szkoda, że słabo nawilża
OdpowiedzUsuńO, a ja właśnie kupiłam ten olejek i czekam na dostawę. Ciekawe jak sprawdzi się na moich włosach :)
OdpowiedzUsuńNice post :) I follow you and I would be happy if you follow me back :)
OdpowiedzUsuńWelcome!♥Reviews everywhere
Nie miałam. Koleżanka z pracy dodawała olej z czarnuszki do sałatek - okropnie śmierdział.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że słabo nawilża skórę. Na włosach chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńszkoda ze malo nawilża cerę, bo takie jakies ekstra nawilżenie teraz by mi sie przydało...
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt, jeszcze nie stosowałam. ;3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
Nie znam, ale przyznam, że bardzo mnie ciekawi jego działanie ;)
OdpowiedzUsuńWidzę, że Czarnuszka ostatnio zawojowała świat :)
OdpowiedzUsuńBo coraz częściej o niej słyszę :)
Coraz bardziej zaczynam się wkręcać :) Ten efekt nabłyszczający na włosach... hmm kuszące :)
Serdecznie zapraszamy do NAS
Buziaki
xo xo xo xo xo xo xo
Tak więc zaobserwowałam:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:)
O takim pierwszy raz słyszę:)
OdpowiedzUsuńooo czarnuszka mnie korci bardzo:D
OdpowiedzUsuńSądzisz, że taki olejek mógłby się również sprawdzić w przypadku cer tłustych i mieszanych?
OdpowiedzUsuńMieszanych na pewno, nie wiem co z w przypadku tłustych cer:)
UsuńCiekawy ten olejek i ile ma zastosowań ale chyba osobiście bym go używała do włosów :)
OdpowiedzUsuńNigdy o nim nie słyszałam :) Pozdrawiam, http://ciasteczkowa-w-kuchni.blog.pl/
Moje włosy bez dwóch zdań potrzebują takiego preparatu:)
OdpowiedzUsuńwww.lady-emi.blogspot.com
czytałam wiele opinii na temat olejków z czarnuszki i ten chyba najbardziej przypadł mi do gustu chyba sobie go zakupię :)
OdpowiedzUsuńJa aktualnie używam serum no i jak na razie jestem zadowolona. =)
OdpowiedzUsuńPytałaś o wspólną obserwację, ja już obserwuję! :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie.
www.jiffywithme.blogspot.com
Chyba będę musiała się w niego zaopatrzyć ;)
OdpowiedzUsuńSuper kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że na włosy się spisał:) Mi jakoś opornie idzie używanie takich rzeczy do włosów, chyba lenistwo bierze górę:(
OdpowiedzUsuńCiekawy ten olejek,mam bardzo suchą cerę i przesuszone włosy,więc chętnie bym wypróbowała
OdpowiedzUsuńOlejku z czarnuszki jeszcze nigdy nie miałam:)
OdpowiedzUsuńja mam mieszaną cerę więc może u mnie by się sprawdził :]
OdpowiedzUsuńOd dawna nad nim mysle i chyba to czas go kupic : )
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę, gdyż nie znalazłam jeszcze "swojego" oleju do włosów :D
OdpowiedzUsuńNasiona czarnuszki jak do tej pory znane mi były jedynie z kuchni:) może wafrto spróbować olejku z czarnuszki:)
OdpowiedzUsuńOstatnio zaczęłam próbować olej z czarnuszki Kardashian i super jestem mega zadowolona serdecznie polecam . Ostatnio tez dokupiłam lakier do włosów i piankę z tej serii pachną tak pięknie ale też spełniają swoją role Kupiłam w internecie bo taniej
OdpowiedzUsuń