wtorek, 26 maja 2015

GoCranberry | Emolientowy olejek do kąpieli i pod prysznic

Jakiś czas temu w ofercie Nova Kosmetyki pojawiła się nowość z linii GoCranberry. Na myśli mam emolientowy olejek do kąpieli i pod prysznic. Zazwyczaj kosmetyki z tej serii bardzo dobrze się u mnie sprawdzały i byłam z nich zadowolona, ale czy do ich grona zalicza się także ten produkt ? Jeśli jesteście ciekawe - czytajcie dalej !




OPIS PRODUKTU


Kąpiel z dodatkiem Emolientowego Olejku GoCranberry doskonale nawilża nawet najbardziej suchą i wrażliwą skórę, jednocześnie nadając jej miękkość i zdrowy wygląd. Olej żurawinowy skutecznie regeneruje warstwę lipidową skóry, długotrwale zabezpieczając ją przed podrażnieniami. Olej ze słodkich migdałów pozostawia skórę gładką i elastyczną, a Witamina E skutecznie nawilża i łagodzi podrażnienia. Po zastosowaniu olejku skóra pokryta jest przyjemnym, ochronnym filmem, dlatego aplikacja balsamu nie jest konieczna. Systematyczne używanie olejku widocznie poprawia kondycję skóry, a przyjemny zapach umila codzienne stosowanie.

  • Składniki aktywne :
Olej żurawinowy to tłoczony na zimno, nierafinowany surowiec kosmetyczny, który wyróżnia się na tle innych olejów unikalna zawartością wielonienasyconych niezbędnych kwasów tłuszczowych (głównie linolowy - omega-3 i alfa-linolenowy - omega-6) i antyksydantów.  Obecność kwasów tłuszczowych gwarantuje naprawę bariery lipidowej skóry, co przyczynia się do jej regeneracji, redukcji podrażnień i zmniejszenia suchości. Zawiera komplet tokoferoli i tokotrienole - nazywane super witaminą E. Olej żurawinowy może pomóc w łagodzeniu swędzenia, łuszczenia i stanach podrażnienia.

Olej ze słodkich migdałów zmiękcza i wygładza skórę. Ma bardzo wysokie zdolności nawilżania skóry, szczególnie jeśli jest stosowany systematycznie. Szczególnie polecany jest dla skóry suchej, swędzącej i podrażnionej. Jest lekki i łatwo wchłania się w skórę. Dzięki zawartości kwas oleinowego, linolowego oraz witamin: A, B1, B2, B6, D i E doskonale odżywia.

Witamina E - zwana "witaminą młodości". Neutralizuje wolne rodniki, odpowiedzialne za procesy starzenia się skóry. Chroni lipidy naskórka oraz włókna kolagenowe i elastynowe skóry przed zniszczeniem, zapewniając barierę przed szkodliwym wpływem środowiska. Ma również działanie zmiękczające i wygładzające.


Więcej informacji oraz dostępność TUTAJ.




Olejek otrzymujemy w przezroczystej buteleczce, wykonanej z miękkiego plastiku. Opakowanie wyposażono w wygodną pompkę, która działa lekko i płynnie. Za jej pomocą możemy dozować odpowiednią porcję kosmetyku. Poza tym dozownik można zablokować - wówczas należy przekręcić go w odpowiednim kierunku. Szata graficzna jest bardzo przyjemna dla oka - kojarzy się z naturą. Na etykiecie umieszczono wszelkie niezbędne informacje (opis produktu, skład, sposób użycia, itp.). Kosmetyk ma rzadką postać tłustego olejku o żółtym kolorze. Jego zapach jest niemalże identyczny jak w przypadku peelingu cukrowego z tej serii - przyjemny z lekko wyczuwalną nutką żurawiny. Cena regularna olejku wynosi 39,00zł za pojemność 250ml, ale obecnie na stronie producenta możecie go dostać w promocyjnej cenie za 33,15zł.




Produktu możemy używać na 2 sposoby, czyli do kąpieli w wannie oraz do kąpieli pod prysznicem. Jako, że nie mam prysznica - korzystam z tej pierwszej opcji, ale drugą też pozwoliłam sobie wykorzystać i ocenić.

  • Kąpiel w wannie
Producent zaleca, by 4-8 doz. olejku rozprowadzić w wodzie. Tak więc przystąpiłam do działania, z tym że zwiększyłam dwukrotnie ilość doz. Powód ? Uwielbiam kąpiele w wannie pełnej wody, więc stwierdziłam że proponowana ilość może być dla mojej skóry niewystarczająca. Kolejny krok to już tylko zanurzenie się w wodzie i korzystanie z dobroczynnych właściwości kosmetyku. Efekty jakie przyniosła taka kąpiel nie zrobiły na mnie wrażenia. Owszem... moja sucha skóra była delikatnie nawilżona, ale nie na tyle, bym nie musiała użyć po myciu dodatkowo dowolnego kosmetyku pielęgnacyjnego. Warto wspomnieć, że produkt nie osadza się na wannie, w związku z czym nie brudzi jej w żaden sposób.

  • Kąpiel pod prysznicem
Nieusatysfakcjonowana pierwszym podejściem do kosmetyku, postanowiłam wykorzystać go raz jeszcze. Tym razem po kąpieli na wilgotnej jeszcze skórze rozprowadziłam niewielką ilość kosmetyku. Następnie po tej czynności należy delikatnie osuszyć ciało - ja tego nie robię, tylko zarzucam szlafrok i gotowe. W takiej formie produkt o wiele lepiej się sprawdził. Kosmetyk pozostawia delikatnie tłusty film, który znika zaraz po wchłonięciu, a zamiast niego skóra otulona jest przyjemną, aksamitną warstwą. Świetnie nawilża oraz sprawia, że ciało jest pachnące i miłe w dotyku. Jego walory pielęgnacyjne są na tyle wystarczające, że nie musimy dodatkowo nakładać kolejnych produktów.





Pełna oferta produktów Go Cranberry dostępna jest na stronie Nova Kosmetyki.
(wystarczy kliknąć w poniższy baner)

http://novakosmetyki.pl/sklep/
Fanpage Nova KosmetykiKLIK
Kupując produkty Nova Kosmetyki wspierasz fundację Mam Marzenie.

74 komentarze:

  1. szkoda, że średnio sprawdza się w kąpielach :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta biedronka na opaakowaniuuu <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Do kąpieli i tak bym go nie chciała używać, ale pod prysznicem mogłabym sprawdzić jego działanie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę, że mogłabym go polubić :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe są produkty tej marki, ale ceny troszkę za wysokie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne zdjęcia :) Nie miałam jeszcze niczego z Go Cranberry.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wypróbowałabym pod prysznicem:) bardzo ładna szata graficzna:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Już widziałam ten olejek i czytałam dobre opinie
    Muszę sobie go dodać do chciej listy koniecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też chętnie bym wypróbowała pod prysznicem :) kusi mnie ta marka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja też chętnie bym wypróbowała pod prysznicem :) kusi mnie ta marka :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam tej marki ale taki olejek do kąpieli jest bardzo kuszący i ciekawy :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo chętnie bym wypróbowała:)

    OdpowiedzUsuń
  13. mam tak suchą skórę, że przydałby mi się...:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajne takie cos super jest,Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie dane mi było go próbować.

    OdpowiedzUsuń
  16. Przyznam, że cena mnie nieco odstrasza, ale nie mówię nie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Chyba jednak peeling bardziej mnie ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Widziałam go wczoraj w drogerii sekret urody, trochę mnie odstraszyła cena, choć biedronka na opakowaniu to pierwsze co rzuca się w oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Cena trochę wysoka... i szkoda, że się nie sprawdza w wannie. Wtedy byłabym bardziej chętna by spróbować ;P

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajny zapach, dobrze nawilża, ale ponownie nie kupię

    OdpowiedzUsuń
  21. Może nie na ten olejek bym się skusiła (nie lubię lepkiej warstwy) natomiast coś innego z tej marki owszem.

    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam olejki do kąpieli, więc z chęcią bym go wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Dla mnie ma już plus za dozownik :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Muszę w końcu coś zakupić tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Chętnie sprawdziłabym go pod prysznicem :)

    OdpowiedzUsuń
  26. świetny, musze wypróbować :P

    OdpowiedzUsuń
  27. Jak ja uwielbiam pompki <3 Olejek wygląda bardzo ciekawie i znając produkty GoCranberry musi świetnie nawilżać ciało!

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo ciekawi mnie ta firma :)

    OdpowiedzUsuń
  29. nie słyszałam o tej marce, ale opis produktu zachęca;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Upatrzyłam go już wcześniej ;) Wydaje się być fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Nie słyszałam wcześniej o tej marce ;/

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie używałam nigdy kosmetyków w formie olejków. Jakoś nie mogę się do nich przekonać.

    OdpowiedzUsuń
  33. Zachęca mnie zapach, ale nie wiem czemu, jednak się nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Z produktów tej marki najbardziej mnie kusi peeling, na ten bym się nie skusiła, jakoś nie używam za bardzo olejków do nawilżania ciała, nie mam za bardzo suchej skóry :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Po kąpieli może bedzie lepszy :)
    Klikniesz w baner na blogu Bede wdzięczna ;*

    OdpowiedzUsuń
  36. mam zel do mycia buzi i jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Nie słyszałam o produktach tej firmy, uwielbiam wszelkie olejki do kąpieli ale cena 39 zł jest dla mnie troche za wysoka.

    OdpowiedzUsuń
  38. Ciekawy produkt. :)
    Jeszcze nie miałam okazji zapoznać się z tą marką.

    OdpowiedzUsuń
  39. Zaciekawił mnie, a jeszcze nie poznałam tej marki:) tym bardziej muszę go nabyć:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Nie słyszałam o tym, ale zaciekawiłaś mnie :)
    Pozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
  41. Ale śliczna etykietka z tą biedronką! Lubię taki umilacz kąpieli, w tym olejki :)

    OdpowiedzUsuń
  42. CIEKAWY PRODUKT , NIE ZNAŁAM GO ;)

    BUZIAKI

    XO XO XO XO XO

    OdpowiedzUsuń
  43. Tego typu kosmetyki lubię stosować podczas kąpieli w wannie .

    OdpowiedzUsuń
  44. ma śliczne opakowanie, nie używałam nigdy

    OdpowiedzUsuń
  45. Ciekawy ale nas nie urzekł :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Kojarzę tą markę, miałam kiedyś krem do twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  47. Ciekawy produkt , nie miałam jeszcze nic z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Ciekawy olejek :) wypróbowałabym go :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Nigdy nic z tej firmy nie miałam ale wszystko przede mną:)

    OdpowiedzUsuń
  50. och kąpiel, olejek, pełny relaks

    OdpowiedzUsuń
  51. This looks good and seems it work.I need to check it out.Maybe we could follow each other let me know :)

    OdpowiedzUsuń
  52. This looks good and seems it work.I need to check it out.Maybe we could follow each other let me know :)

    OdpowiedzUsuń
  53. bardzo lubię takie naturalne kosmetyki bez dodatków ;) szata graficzna zachęca z pewnoscia do jego zakupu;)

    OdpowiedzUsuń
  54. Opakowanie przyciąga wzrok ;)

    OdpowiedzUsuń
  55. Uwielbiam olejki do kąpieli i pod prysznic. :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Mam z tej firmy 2 rzeczy: krem pod oczy,który uwielbiam i micel, który jest średni;/

    OdpowiedzUsuń
  57. proszę jaki fajny cudak do mycia:D

    OdpowiedzUsuń
  58. Bardzo lubię takie olejki. Jednak wolę te, które bardziej sprawdzają się do kąpieli. :)

    Pozdrawiam,
    Birginsen.

    OdpowiedzUsuń
  59. Gdzieś mi mignęła to Go Cranberry, w którymś ze sklepów... nie znam produktu.

    OdpowiedzUsuń
  60. Gdzieś mi mignęła to Go Cranberry, w którymś ze sklepów... nie znam produktu.

    OdpowiedzUsuń
  61. nie znam ale z pewnością przypasowałby mi zapach :D

    OdpowiedzUsuń
  62. Ciekawy! Brzmi kusząco i zapach musi być niewiarygodny *.*

    OdpowiedzUsuń
  63. Jakie sliczne opakowanie :)!

    OdpowiedzUsuń
  64. zapach nie dla mnie ale opakowanie prześliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  65. Fajnie, że rynek kosmetyków naturalnych coraz bardziej się rozwija i jest w czym wybierać. Jeśli chodzi o tę markę, to moim zdaniem preparaty warte są swoich cen. Doskonale nawilżają, nawet peeling z czym się wcześniej nie spotkałam.

    OdpowiedzUsuń
  66. Używam olejku pod prysznic. Świetnie nawilża - dodatkowo po takim prysznicu nie muszę używać balsamu.

    OdpowiedzUsuń
  67. Lilianna Nowakowska22 maja 2016 12:55

    A. notcopyacat- polecam zajrzeć na ich stronę. Są to kosmetyki naturalne, bez parabenów i silikonów. To co natura dała :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli już tu jesteś, zostaw po sobie ślad. Będzie mi bardzo miło.
Odwdzięczam się za każdy komentarz w wolnym czasie :)

OBSERWUJESZ MOJEGO BLOGA ? Daj znać ! - odwdzięczę się tym samym !