Opis produktu
Olej malinowy wspomaga wnikanie substancji odżywczych w głębokie warstwy
skóry, doskonale ją nawilża i zabezpiecza przed utratą wilgoci. Dzięki
systematycznemu stosowaniu preparatu skóra staje się jędrna, wygładzona i
intensywnie odżywiona.
Składniki aktywne :
Olej arganowy zwany płynnym złotem pozyskiwany
jest z nasion drzewa arganowego. Pochodzi z Maroka, gdzie w tradycyjny
sposób pozyskuje się go z upraw w ekologicznie czystych rezerwatach
UNESCO. Polecany zarówno dla cery suchej - z uwagi na właściwości ochronne,
jak i tłustej - ze względu na zdolność do regulacji wydzielania sebum.
Odpowiedni dla osób z problemami trądziku, łuszczycy, łojotokowego
zapalenia skóry. Doskonale nadaje się do pielęgnacji skóry podrażnionej,
wrażliwej i alergicznej.Wykazuje działanie ujędrniające i wygładzające. Poprawia elastyczność
skóry i pozostawia ją wyraźnie odmłodzoną. Dzięki właściwościom
antyoksydacyjnym (zwalcza wolne rodniki) działa przeciwstarzeniowo i
przeciwzmarszczkowo. Skutecznie odżywia skórę.
Doskonale regeneruje skórę podczas codziennej pielęgnacji. Pomaga uporać się z bliznami, wszelkimi podrażnieniami, również powstałymi w wyniku opalania. Chroni skórę przed poparzeniami słonecznymi i niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych.
Doskonale regeneruje skórę podczas codziennej pielęgnacji. Pomaga uporać się z bliznami, wszelkimi podrażnieniami, również powstałymi w wyniku opalania. Chroni skórę przed poparzeniami słonecznymi i niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych.
Olej z pestek malin:
Olej malinowy uzyskiwany jest poprzez tłoczenie na zimno nasion malin z rodzimych upraw. Wyróżnia się wyjątkowo wysoką zawartością nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-6 i omega-3 - kwasu linolowego i alfa-linolenowego, dzięki czemu doskonale uszczelnia ochronny, lipidowy płaszcz skóry. Pozostawia skórę nawilżoną i zabezpieczoną przed utratą wilgoci. Dzięki wysokiej koncentracji naturalnej witaminy A, posiada wyjątkowe właściwości pielęgnacyjne. Zawartość antyoksydantów i kwasu elagowego powoduje, że olejek działa przeciwstarzeniowo. Stanowi naturalny filtr ochronny przed promieniowaniem UV i łagodzi podrażnienia po opalaniu. Dzięki zdolności do regulacji gruczołów łojowych przeciwdziała problemom skóry tłustej i trądzikowej. Po zastosowaniu olejku skóra staje się jędrna i elastyczna. Pojawia się uczucie miękkiej i jedwabistej skóry.
Skład : Argania Spinosa Kernel Oil*, Rubus Idaeus Seed Oil, Tocopheryl Acetate, Parfum.
*składnik z certyfikatem ekologicznym
*składnik z certyfikatem ekologicznym
Więcej informacji oraz dostępność TUTAJ.
Produkt otrzymujemy w kartonowym, przyjemnie wyglądającym opakowaniu, w środku którego sprytnie ukryta jest szklana buteleczka, wykonana z mrożonego, grubego szkła. Wyposażona jest w ułatwiający życie dozownik - pompkę, który działa płynnie, lekko, nie zacina się i nie sprawia żadnych kłopotów, a do tego dozuje odpowiednią porcję produktu. Całość prezentuje się bardzo ekskluzywnie. Zapach olejku jest delikatny, owocowy - wyczuwalna lekka nuta maliny, zaś konsystencja oleista, płynna, nie za gęsta i nie za rzadka. Jego koszt wynosi 99 zł za pojemność 100ml. Dostępny jest również w wersji regenerująco-ochronnej z żurawiną (klik) oraz odmładzającej z truskawką (klik).
Olejek stosowałam głównie wieczorem po kąpieli. Produkt dobrze rozprowadza się na skórze, pozostawiając aksamitną powłoczkę. Skóra po jego zastosowaniu jest bardzo dobrze nawilżona, ukojona, mięciutka oraz jedwabista w dotyku. Przy regularnym, codziennym używaniu możemy odnotować poprawę elastyczności oraz głębokie odżywienie. Dzięki zastosowanej kompozycji składników nasza skóra jest chroniona przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych. Olejek nałożony na suchą skórę wchłania się około 10-15 minut, ale można skrócić ten czas - wówczas wystarczy aplikować go na wilgotne ciało i problem mamy z głowy. Doceniam go również za to, że nie pozostawia lepkiej, tłustej warstwy, lecz przyjemną otoczkę. Nie podrażnia, nie wysusza oraz nie uczula. Można go również używać w celu wzmocnienia paznokci i zmiękczenia skórek, a także może posłużyć do wzbogacania ulubionego balsamu do ciała.
Olejek stosowałam głównie wieczorem po kąpieli. Produkt dobrze rozprowadza się na skórze, pozostawiając aksamitną powłoczkę. Skóra po jego zastosowaniu jest bardzo dobrze nawilżona, ukojona, mięciutka oraz jedwabista w dotyku. Przy regularnym, codziennym używaniu możemy odnotować poprawę elastyczności oraz głębokie odżywienie. Dzięki zastosowanej kompozycji składników nasza skóra jest chroniona przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych. Olejek nałożony na suchą skórę wchłania się około 10-15 minut, ale można skrócić ten czas - wówczas wystarczy aplikować go na wilgotne ciało i problem mamy z głowy. Doceniam go również za to, że nie pozostawia lepkiej, tłustej warstwy, lecz przyjemną otoczkę. Nie podrażnia, nie wysusza oraz nie uczula. Można go również używać w celu wzmocnienia paznokci i zmiękczenia skórek, a także może posłużyć do wzbogacania ulubionego balsamu do ciała.
Pełna oferta produktów Go Cranberry dostępna jest na stronie Nova Kosmetyki.
(wystarczy kliknąć w poniższy baner)
Fanpage Nova Kosmetyki => KLIK
PRzepiękne opakowanie wow
OdpowiedzUsuńciekawam czy u mnie by się sprawdził:)
OdpowiedzUsuńale co? wsmarowujesz w wilgotną skórę i wycierasz czy jak?
OdpowiedzUsuńWsmarowuję w wilgotną skórę i pozostawiam do wchłonięcia :)
UsuńJa też tak zazwyczaj robię, dawno nie miałam żadnego olejku do ciała
UsuńUwielbiam te olejki i miałam wszystkie 3 wersje zapachowe :)
OdpowiedzUsuńUżywam na mokre ciało
z maliną wow super;)
OdpowiedzUsuńOlej wydaje się idealny, a szczególnie do włosów. ;]
OdpowiedzUsuńzaciekawił mnie ten olejek, ale szkoda ze cena dość wysoka :(
OdpowiedzUsuńwygląda ciekawie, a w dodatku ma bardzo ładne i funkcjonalne opakowanie :) Ja bym stosowała do ciała!
OdpowiedzUsuńmusi byc rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńRaczej nie stosuję olejków do ciała, ale ten wydaje się naprawdę fajny :) Mam ochotę go mieć ze względu na zawartość oleju z pestek malin i może faktycznie, mając go w domu łączyłabym z balsamami do ciała, by wzbogacać ich zawartość :)
OdpowiedzUsuńPiękne opakowanie. Ja lubię czasem zamienić balsam na olejek i myślę, że ten sprawdziłby się znakomicie :3
OdpowiedzUsuńSamo opakowanie przyciąga, a do tego właściwości nawilżające zdecydowanie na tak :)
OdpowiedzUsuńsuper skład, a jak jeszcze pachnie malinka...! cudeńko :)
OdpowiedzUsuńFajny olejek
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
http://kosmetyczny-kuferek.blog.pl
Pewnie ładnie i nawilża, ale cena zdecydowanie za wysoka jak na moją kieszeń :P
OdpowiedzUsuńbardzo ładne intrygujące opakowania
OdpowiedzUsuńo ciekawy kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo
Nie przepadam za olejkami do ciała...
OdpowiedzUsuńlubię opakowania z taką pompką:)
OdpowiedzUsuńNiezły się wydaje, ale ogólnie olejki są fajne, bo mają dużo zastosowań. Już sobie wyobrażam jak pięknie musi pachnieć. :)
OdpowiedzUsuńTakie cudeńka z maliną to ja lubię :D
OdpowiedzUsuńciekawie wygląda :) chętnie bym sprawdziła :D
OdpowiedzUsuńChętnie bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńWywołał u mnie efekt WOW, ale cena... okropna :D
OdpowiedzUsuńPiękne opakowanie :)
OdpowiedzUsuńNo no prezentuje się pięknie i ciekawie :-)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMalinki <3 Wygląda fantastycznie!
OdpowiedzUsuńKocham wszystkie olejki do ciała :).
OdpowiedzUsuńJa raczej nie przepadam za olejkami bezpośrednio na ciało. Nie lubię tłustej wartewki. Ale jao dodatek do balsamu jest ok.
OdpowiedzUsuńCiekawy olejek, nigdy go nie miałam...chyba się skuszę :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i życzę miłego weekendu :*
www.nataliamajmonroe.blogspot.com
Bardzo ładne opakowanie, już wyobrażam sobie jak ślicznie musi pachnieć <3
OdpowiedzUsuńOlej arganowy w składzie to wielki plus, z tego co wiem ma super działanie zarówno na skórę twarzy, jak i reszty ciała, a także włosy itp.
Piękna buteleczka! :) Chętnie bym wypróbowała. :)
OdpowiedzUsuńSUPER!!!! świetna buteleczka:) i widzę że działanie również na 5+ :)
OdpowiedzUsuńAj gdyby nie ta cena... ale kusisz potwornie ;)
OdpowiedzUsuńopakowanie świetne tak samo jak składniki aktywne. Wszystko byłoby ok gdyby nie ta cena
OdpowiedzUsuńPiekne opakowanie, olejek zachęcający :)
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się taki olejek, ponieważ mam bardzo sucha skórę. ;)
OdpowiedzUsuńJako dodatek do balsamu byłby świetny! I te opakowanie, wygląda na naprawdę luksusowy produkt :)
OdpowiedzUsuńCiekawy :) ja na razie używam Bio Oil i jestem zadowolona, robię sobie z nim dłuższą kurację, ale może kiedyś po ten sięgnę.
OdpowiedzUsuńOpakowanie bajeczne, aż chce się użyć olejku :)
OdpowiedzUsuńCiekawe, jak pachnie *.*
OdpowiedzUsuńopakowanie mega przyciąga, niestety cena już nie :P
OdpowiedzUsuńTylko gdyby nie ta cena...
OdpowiedzUsuńOlejek wygląda na prawdę świetnie - tak luksusowo :)
OdpowiedzUsuńCudownie wygląda, tylko ta cena :P
OdpowiedzUsuńSuper, że dobrze nawilża. Nigdy nie stosowałam olejków gdzieś indziej niż na włosy. Może czas wypróbować jak będzie się sprawdzał na skórze. :D
OdpowiedzUsuńZajrzyj do mnie jeśli chcesz. :)
http://maly-swiat-kolorowki.blogspot.com/
Ma piękne takie ekskluzywne opakowanie :) A jeszcze jak nawilża to po prostu cudo :D
OdpowiedzUsuńbrzmi ekstra!:)
OdpowiedzUsuńMam wersję z żurawiną :) i również jestem z niej bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńolejków nie używam, ale ten jest bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńOstatnio bardzo polubiła olejki w pielęgnacji ciała ;)
OdpowiedzUsuńCena bardzo wysoka, chociaż pewnie pachnie nieziemsko :)
OdpowiedzUsuńButeleczkę ma cudowną <3 I maliny, skojarzenie z latem, wyczekuję już ciepła od bardzo dawna ;) Cena trochę smutna, mój portfel kręci głową, ale kto wie...? ;)
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie, kocham olejki:)
OdpowiedzUsuńKurcze fajny jest i fajnie wygląda :) szkoda że taki drogi :P ale wygląd ma świetny :)
OdpowiedzUsuńcos mi się wydaje, że bym go kochała!
OdpowiedzUsuńMusi mieć fajny zapach :), szkoda, że taki drogi :)
OdpowiedzUsuńNiestety cena zniechęca, bo na pewno bym wypróbowała :))
OdpowiedzUsuńOch, malinka:D
OdpowiedzUsuńHmmm cena dość wysoka. Olejek zapowiada się bardzo interesująco.
OdpowiedzUsuń:*
chciaz cena wysoka to chciałabym to miec :) uwielbiam maliny ;p
OdpowiedzUsuńŚwietny :)
OdpowiedzUsuńNo malinowy zachęca:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelakie olejki i zawsze jakoś mnie do siebie przyciągaja, wciąż kupuję nowe i testuję... choć nie każdy sie u mnie sprawdza, chociażby przez to, że często sa to mieszanki gdzie niekoniecznie jest przewaga w składzie tego, co jest ujęte w nazwie (np ostatnio kupiłam olejek migdałowy Vatika, gdzie migdałowego jest najmniej...). No ale odbiegłam od tematu :P Ten o którym piszesz jest bardzo ciekawy, jak i cała marka.
OdpowiedzUsuńOstatnio zaczęłam stosować olejki nie tylko na włosy ale też ciało i paznokcie :) mmm uwielbiam malinowy zapach, kusi :D
OdpowiedzUsuńŚliczne opakowanie i już sobie wyobrażam jak musi świetnie pachnieć <3
OdpowiedzUsuńlookmagiclife.blogspot.com
Lubię olejki, bo są wielofunkcyjne. Zawsze każdy używam do ciała, twarzy i włosów. Wolę jednak coś tańszego:)
OdpowiedzUsuńbardzo polubiłam olejki a, wiadomo apetyt rośnie wciąż ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy się wydaje, ale ta cena :(
OdpowiedzUsuńZa olejkami nie przepadamy ale te malinki zachęcają :P
OdpowiedzUsuńŚliczną ma buteleczkę, lubię takie olejki.
OdpowiedzUsuńMa cudowne opakowanie!
OdpowiedzUsuńMa fajne opakowanie,ale nie przepadam za zapachem malin :) :) wystarczy mi praca przy nich w wakacje :) :)
OdpowiedzUsuńNie wiem ale jakoś nie przepadam za olejami.
OdpowiedzUsuńOd dawna mnie fascynują kosmetyki tej firmy, także seria z moją ukochaną żurawinką :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się opakowanie, uwielbiam szklane opakowania kosmetyków, sprawiają, że kosmetyk jest momentalnie bardziej ekskluzywny. Szkoda, że nie pachnie samymi malinami :(
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tylko lekko pachnie malinami
OdpowiedzUsuńJakby pachniał intensywniej to byłoby super ;)
OdpowiedzUsuń