OPIS PRODUKTU
Kwas hialuronowy to
glikozoaminoglikan (rodzaj polisacharydu), który występuje we wszystkich
żywych organizmach. Należy do najliczniejszej grupy związków mających
identyczną budowę chemiczną zarówno u bakterii jak i u człowieka. Jego
nazwa pochodzi od greckiego słowa hyalos oznaczającego 'szkło'. Jest bezbarwny i jak sama nazwa wskazuje szklisto-przeźroczysty.
Kwas hialuronowy zawarty w skórze jest
jednym z jej najważniejszych składników. Wiążąc wodę w naskórku,
zapobiega powstawaniu zmarszczek oraz nadaje skórze elastyczności i
sprężystości. Ponadto utrzymuje wodę w organizmie oraz poziom płynu
tkankowego zawartego w macierzy pozakomórkowej. Chroni skórę przed
wysychaniem, a także wzmacnia jej właściwości ochronne.
Więcej informacji oraz dostępność TUTAJ.
Potrójny kwas hialuronowy 3 % jest mieszanką trzech kwasów hialuronowych, każdy o różnej masie cząsteczkowej:
* 1 % kwasu wielkocząsteczkowego o
masie o masie 1.0-1.8 MDA, tworzy na powierzchni skóry warstwę
ochronną, która zapobiega uciekaniu wody z wnętrza. Skóra jest zatem
doskonale nawilżona zarówno od wewnątrz jak i zabezpieczona przed
uciekaniem wody z warstwy rogowej naskórka.
* 1 % kwasu małocząsteczkowegoo
masie 100 000 - 400 000 DA - działa nawilżająco, zwiększa przenikanie
substancji czynnych oraz wpływa na fizjologię keratynocytów i
fibroblastów
* 1 % kwasu ultraniskocząsteczkowego kwasu hialuronowego o masie cząsteczkowej - poniżej 10 000 DA - zwiększa poziom nawilżenia wewnątrz skóry.
Produkt otrzymujemy w buteleczce, wykonanej z miękkiego, białego tworzywa. Posiada wygodny dozownik w postaci dziubka. Kwas hialuronowy ma postać bezbarwnego żelu i jest bezzapachowy. Jego koszt wynosi 6,90zł za 10g, ale możemy go zakupić również w większych pojemnościach.
Kwas hialuronowy to humektant, czyli substancja nawilżająca. Można go wykorzystywać na wiele sposobów. Ja najczęściej używam go w pielęgnacji twarzy, jako
- ekspresowego serum - w tym celu wystarczy zmieszać kilka kropel ulubionego olejku z kwasem hialuronowym w zagłębieniu dłoni, po czym nałożyć bezpośrednio na buźkę (proporcje: 50/50). W dodatku zauważyłam, że olejki wzbogacone o ten półprodukt szybciej się wchłaniają.
- dodatek do maseczek twarzowych (glinki, spirulina, itp.) oraz maseczek włosowych - wówczas zyskują one właściwości nawilżające.
Jeśli jakiś krem do twarzy za słabo nawilża - wtedy warto dodać niewielką ilość kwasu hialuronowego do porcji produktu.
Jakie korzyści przynosi kwas hialuronowy dla cery ? Skóra jest zdecydowanie lepiej nawilżona, mięciutka oraz gładka. Zastosowany solo - szybko się wchłania do matu. Produkt nie powoduje podrażnień czy innych reakcji alergicznych.
A Wy jak wykorzystujecie kwas hialuronowy ?
Zapraszam Was bardzo serdecznie do zapoznania się z bogatym asortymentem e-naturalne.
(klik w banerek)
W sklepie internetowym e-naturalne do dziś obowiązuje jeszcze promocja !
WIELKANOCNA PROMOCJA Z RABATAMI
5%, 10% ORAZ 15%
Szczegóły dostępne są TUTAJ.
Ja póki co dopiero się z nim zapoznaję w ampułkach:)
OdpowiedzUsuńTeż najczęściej używam kwasu hialuronowego jako ekspresowego serum do twarzy :)
OdpowiedzUsuńużywałam kiedyś i muszę znów zakupić ;)
OdpowiedzUsuńWciąż się zbieram do zakupu :)
OdpowiedzUsuńmam z innego sklepu HA 3% i bardzo go lubie:)
OdpowiedzUsuńJa mam gdzieś na półce, ale jakoś boję się go użyć ;) Ale po tym poście chyba poeksperymentuję na buźce :D
OdpowiedzUsuńHA wykorzystuję do ekspresowego nawilżenia i pod maski algowe :) Bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńChętnie spróbowałabym go poużywać solo, zamiast serum.
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy kwasu hialuronowego ,ale bardzo chętnie spróbuję. Myślę że ja najchętniej widziała bym go w maseczkach z glinki :)
OdpowiedzUsuńKwasu nie używałam :]
OdpowiedzUsuńKurczę, muszę sobie kupić, bo strasznie mnie ten produkt ciekawi:)
OdpowiedzUsuńKwas hialuronowy to świetny składnik, przydał by mi sie bo potrzebuje nawilżenia.
OdpowiedzUsuńDodaje do tego, co sama ukręcę;). Ostatnio do serum dwufazowego.
OdpowiedzUsuńJa zastanawiam się jaki rodzaj kwasu hialuronowego najbardziej nadawałby się do mojej mieszanej, skłonnej do niedoskonałości cery
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten półprodukt i często dodaję do innych kremów lub olejków. Świetnie sprawdza mi się również na włosach :)
OdpowiedzUsuńMam z Eveline. Jestem ciekawa tego. Ja bardzo często stosuję właśnie z kremem.
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam :)
OdpowiedzUsuńKocham go, mam 1%, ale i na 3% się skuszę :)
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale kurcze, spróbowałabym.
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale by mi się przydał :)
OdpowiedzUsuńUżywam bezpośrednio na twarz w charakterze serum. Jestem zadowolona:)
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze kwasu. Ciekawa jestem jakby się u mnie sprawdził.
OdpowiedzUsuńJuż od dawna mam ochotę przetestować kwas hialuronowy. Twoja opinia jeszcze bardziej mnie zachęciła :)
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze kosmetyków na bazie kwasu hialuronowego, ale jestem ciekawa tego typu produktów :)
OdpowiedzUsuńmuszę go spróbować :)
OdpowiedzUsuńCzy ten kwas hialuronowy jest pochodzenia odzwierzęcego ???
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nie...
Usuńsyntetyczny..
Usuńlubie kwas hialuronowy;)
OdpowiedzUsuńJa lubię dodawać do szamponu i odżywki :)
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się więc pewnie prędzej czy później się skuszę; )
OdpowiedzUsuńChętnie się skuszę, mam kilka kremów, które za słabo nawilżają moją skórę, więc może to małe cudo pomoże :)
OdpowiedzUsuńWciaż za mną chodzi pomysł zakupu:)
OdpowiedzUsuńWciaż za mną chodzi pomysł zakupu:)
OdpowiedzUsuńnigdy nie uzywalam tego produktu, ale wyglada na calkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńnie miałam tego kwasu :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że nie używałam tego kwasu ale jestem jak najbardziej zainteresowana.
OdpowiedzUsuńFajna sprawa mieć go w zanadrzu.
OdpowiedzUsuńObserwuje i czekam na rewanż ;>
OdpowiedzUsuńhttp://wobiektywiezycia.blogspot.com/
Ciekawy...
OdpowiedzUsuńmoc uścisków
Z pewnością oprócz perełek dodałabym płyn do kąpieli, bo lubię, tak jak Ty, pianę w wannie. :)
OdpowiedzUsuńTeż mam i uwielbiam. Fajnie nawilża buźkę
OdpowiedzUsuńCiekawy jest ten kwas ;)
OdpowiedzUsuńNie używałam go jeszcze, ale ostatnio lubię stosować półprodukty, więc i na niego niebawem przyjdzie pora. Pamiętajmy tylko o dodaniu na wierzch jakiegoś emolientu, który zatrzyma wodę, którą związał kwas. :)
OdpowiedzUsuńJa też nie używałam, ale myślę, że warto spróbować. Podobno efekty są bardzo dobre.
OdpowiedzUsuń