OPIS PRODUKTU
SUBSTANCJE AKTYWNE: oliwka, jojoba, morela, siemię lniane, rozmaryn, filtry UV
DZIAŁANIE: nawilżanie, ochrona UV przez cały rok, odżywianie i połysk, dla wszystkich rodzajów skóry
DZIAŁANIE: nawilżanie, ochrona UV przez cały rok, odżywianie i połysk, dla wszystkich rodzajów skóry
Więcej informacji oraz dostępność TUTAJ.
Produkt otrzymujemy w buteleczce, wykonanej z dość twardego, białego plastiku. Wyposażony jest w atomizer, który rozpyla drobny strumień. Całość oklejona jest przyjemną etykietą, na której znajdziemy niezbędne informacje, takie jak skład, data ważności, itp. Zapach mgiełki jest bardzo przyjemny, delikatnie wyczuwalne słodkie nuty, średnio intensywny. Konsystencja to lekki, olejowy płyn o herbacianym zabarwieniu. Jego koszt wynosi 69,90 zł za pojemność 200ml.
Tego produktu używałam głównie na włosy do olejowania przed myciem. W tym celu spryskuję suche lub zwilżone pasma - rozproszoną mgiełką i zawiązuję je w koczka ślimaczka. Przez ten cały czas towarzyszy mi bardzo przyjemny zapach mgiełki. To co ten produkt robi z włosami jest niesamowite ! Po ich umyciu łagodnym lub mocniejszym szamponem oczyszczającym są wyczuwalnie inne w dotyku. A jak wyglądają po wyschnięciu ? Stają się bardzo dobrze nawilżone, a niesforne pasma są ujarzmione. Włosy wizualnie się lepiej prezentują : są dopieszczone aż po same końce. Efekty jakie odnotowałam to : lekkie dociążenie (nie kojarzyć z przeciążeniem !) oraz wygładzenie pasm. W dodatku są bardzo miłe w dotyku, sypkie oraz błyszczące ! Żeby uzyskać takie rezultaty innymi olejami zazwyczaj muszę dodatkowo używać masek po myciu, jednak w przypadku tej mgiełki nie ma takiej konieczności. Produktu możemy oczywiście używać jako formę zabezpieczania włosów przed słońcem, ale należy uważać z ilością, bo jest ona widoczna, więc w efekcie kosmyki mogą wyglądać na tłuste.
Mgiełkę z ciekawości zastosowałam również na ciało, ale w przypadku mojej suchej skóry nie odnotowałam jakiś spektakularnych rezultatów. Owszem skóra była gładka, miła w dotyku oraz nawilżona, ale nie był to efekt WOW.
Wracając do aplikacji - musimy nieco uważać. Chociaż atomizer wydaje się być idealnym rozwiązaniem, to podczas rozpylania produktu na ciało czy włosy - część mgiełki spada na podłogę, więc musimy liczyć się z jej myciem, bo jest lekko tłusta.
Świetnie się prezentuje! Chętnie za jakiś czas wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentuje! Chętnie za jakiś czas wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie! Właśnie zaobserwowałam :) pozdrawiam!
Usuńciekawy produkt:) a jak jest z wydajnością?
OdpowiedzUsuńJest bardzo wydajny - gdyż wystarczy jego niewielka ilość, by pokryć włosy :)
UsuńŚwietna! :)
OdpowiedzUsuńOjezu teraz przez ciebie mam na nią ochotę !
OdpowiedzUsuńTeż się nad nią zastanawiałam, jednak wybrałam co innego:)
OdpowiedzUsuńzaciekawił mnie :)
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńSlyszalam o tej firmie, maja calkiem ciekawe kosmetyki :-)
OdpowiedzUsuńwow! Oj moje włosy by się z nią polubiły :D
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o niej ;)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz słyszę o takim produkcie :) może się skuszę
OdpowiedzUsuńChyba się na nią skuszę , poszukuje właśnie jakiejś ochrony UV :)
OdpowiedzUsuńnie znam :P
OdpowiedzUsuńCiekawy kosmetyk. Chętnie wypróbowałabym go na włosach.
OdpowiedzUsuńIch produkty mnie sssstrasznie kuszą! :D
OdpowiedzUsuńNa włosy wydaje się być bardzo dobra :D
OdpowiedzUsuńCzytałam już o niej dobre słowa :)
OdpowiedzUsuńJa sie polubiłam z ich kosmetykami.
OdpowiedzUsuńKusi ale to raczej nie na moją kieszeń ;P
OdpowiedzUsuńSkoro tak dbrze działa to pewnie bym się z nim polubiła :)
OdpowiedzUsuńKusząca ta mgiełka ale póki co portfel świeci już pustkami :( Na pewno ją zapamiętam i przy okazji uzupełniania zapasów kiedyś zamówię :)
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi na nią ochoty :)
OdpowiedzUsuńmnie troszeczkę też :)
UsuńNie znam - ale mi również narobiłaś ochoty :]
OdpowiedzUsuńSkorzystałabym z chęcią. :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o tym produkcie, ale jakoś nigdy się na niego nie natknęłam. Obecnie mam duuużo produktów do włosów, w tym do olejowania, ale jeśli będę musiała uzupełniać zapasy to może się skuszę. Pozdrawiam cieplutko i w wolnej chwili zapraszam do siebie. Megly.
OdpowiedzUsuńNie znam tej mgiełki, ale wydaje się być fajna :)
OdpowiedzUsuńFajna :) Wydaje się być przyjemna w stosowaniu :)
OdpowiedzUsuńFajne takie coś.Nie znam tego ale wygląda ciekawie.
OdpowiedzUsuńTak kusicie na blogach tymi produktami Mythos a ja nie miałam jeszcze ani jednego :). Na włosy by mi się przydała :)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie poszukuję czegoś dobrego do włosów:)
OdpowiedzUsuńwiosenne buziaczki
Kusi mnie ta firma coraz bardziej:)
OdpowiedzUsuńCiekawa rzecz, chętnie wypróbowałabym taką mgiełkę :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie się prezentuje, ale troszkę droga jak na mgiełkę :/
OdpowiedzUsuńTeż bym chętnie wypróbowała tę mgiełkę
OdpowiedzUsuńPrzygarnęłabym ten produkt :)
OdpowiedzUsuńLubię produkty Mythos. :-) Tej mgiełki jeszcze nie miałam. :-)
OdpowiedzUsuńCena troszkę wygórowana :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie w tego typu produktach atomizer bardziej utrudnia aplikacje.
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę by wypróbować, bo wydaję się świetnym produktem ;))
OdpowiedzUsuńCena trochę wysoka, ale widocznie efekt jest tego wart :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam produkty tej marki, maska do włosów to hit
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie produkty :).
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie bardzo.
OdpowiedzUsuńnie kuszą mnie kosmetyki tej firmy ;/
OdpowiedzUsuńcena niestety bardzo wysoka.... zaporowa....
OdpowiedzUsuńMimo wszystko chciałabym ją przetestować :)
OdpowiedzUsuńwidziałam kosmetyki tej formy w eko delikatesach ostatnio:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt :) Moim włosom brakuje ostatnio nawilżenia, z przyjemnością bym wypróbowała tą mgiełkę :)
OdpowiedzUsuńmam ochotę też spróbować tej mgiełki! :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś zel tej firmy o tez byłam bardxo zadowolona. Chyba spbie to zafunduje- mam tak przesuszone włosy, ze wszystko co ma olej staje sie dla nich błogosławieństwem
OdpowiedzUsuńCoś dla moich niesfornych włosów ;)
OdpowiedzUsuńJuż kiedyś czytałam pozytywne opinie na temat produktów z tej firmy. Być może kiedyś się na coś skuszę ;-)
OdpowiedzUsuńCena masakra za mgiełkę. Jakoś nie mam przekonania do produktów 2 w 1, albo do jednego albo do niczego.
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze nic z marki mythos ale kusi ogromnie ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę, ale wydaje się ciekawa. Tylko cena trochę odstrasza...
OdpowiedzUsuńojjjeny nie lubie takich niedorobionych atomizerów -.-
OdpowiedzUsuńnie znam tej mgiełki ;/
OdpowiedzUsuńtaka dobroć na włosy Leonowi by się przydała:D
OdpowiedzUsuńAle fajny produkt :) moje włosy na szczęście nie są aż tak wymagające :)
OdpowiedzUsuńMoje włosy lubią silne nawilżanie, więc na pewno byłabym z niej zadowolona :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie chetnie do wlosow i ja bym przygarnela ;)
OdpowiedzUsuńO do włosów mgiełka i mnie kusi :):)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale wygląda ciekawie. Póki co jestem zadowolona z mojej samoróbki :)
OdpowiedzUsuń