Wiosna zbliża się malutkimi kroczkami, serwując nam z tygodnia na tydzień coraz ładniejszą pogodę. Słońce częściej zagląda przez okna do mego domu, wprawiając mnie w optymistyczny nastrój. Wiosna to dla mnie też czas zmian i sygnał na zmianę pielęgnacji, jednak zanim to uczynię i sięgnę po lżejsze kosmetyki pielęgnacyjne, pragnę przestawić Wam odżywczo-naiwlżające masło do ciała marki Avon, którym z pewnością Warto się zainteresować. Zapraszam do czytania.
Masło do ciała ulokowano w solidnym, plastikowym słoju z metalowym zamknięciem. Musze Wam zdradzić, że bardzo lubię takie nietypowe opakowania. Nie dość, że ładnie wyglądają, to jeszcze można je w dalszym etapie po zużyciu kosmetyku wykorzystać do innych celów. Kosmetyk posiada gęstą, kremową konsystencję o trudnym do określenia dla mnie zapachu, mi kojarzy się ze słodkim karmelem, co nie każdemu może odpowiadać. Masło występuje również w innych wariantach, których jestem bardzo ciekawa.
Odżywcze masło do ciała z serii Planet Spa to mój pierwszy kosmetyk do pielęgnacji ciała od marki Avon i muszę Wam powiedzieć, że wypadł pozytywnie. Lubię po nie sięgać, kiedy moja skóra jest przesuszona i potrzebuje ukojenia. Stosuję nie tylko po kąpieli na całe ciało, ale także w trakcie dnia do pielęgnacji dłoni. Masełko gładko sunie po skórze i bardzo szybko się wchłania, nie trzeba czekać zbyt długo, aby móc się ubierać. W ekspresowym tempie zapewnia komfort skórze, czyni ją gładką, miękką i dobrze nawilżoną, co docenią zwłaszcza posiadaczki przesuszonego naskórka, potrzebujące wyjątkowej pielęgnacji. Kosmetyk nie zostawia po sobie tłustych śladów, możemy więc być spokojne. Co istotne - efekty pielęgnacji tym kosmetykiem są odczuwalne przez co najmniej 24h. Skóra nawet następnego dnia od aplikacji jest wyraźnie zadbana. Masełko nie podrażnia, nie zapycha i nie uczula, a jedno opakowanie wystarczy na około miesiąc regularnego stosowania.
Lubię avon.
OdpowiedzUsuńSłodki karmel do mnie przemawia ;)
OdpowiedzUsuńidealne dla mnie :)
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentuje to masełko, dawno nie miałam nic z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawe masełko. Bardzo ładne zdjęcia
OdpowiedzUsuńWygląda fajnie, ale wątpię, aby kiedyś trafił w moje ręce :P
OdpowiedzUsuńdawno nie miałam nic z Avonu, kolorówka bardziej mnie ciekawi :D
OdpowiedzUsuńTe masła mają świetne opakowania ;) Ale samego produktu nigdy nie próbowałam, ale z serii Planet Spa bardzo lubię krem do stóp i łokci ;)
OdpowiedzUsuńJuż bardzo dawno nie zamawiałam nic z Avonu, a mają coraz ciekawsze produkty :)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
teddyandcrumb.blogspot.com
Ciekawe :)
OdpowiedzUsuńOpakowAnie wyglada zachęcająco
OdpowiedzUsuńLubiłam masła z tej serii...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Koniecznie muszę wypróbować to masełko! :)
OdpowiedzUsuńJa mam z tej serii balsam (?) do stóp i jestem z niego zadowolona. Poza tym uwielbiam ten zapach. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Rzetelne recenzje? Zakochana w produktach naturalnych? Coś mi tu nie pasuje patrząc na testowane kosmetyki i opinie o nich... Radziłabym trochę bardziej przyglądać się składom, a nie polecać coś co może potencjalnie szkodzić nieświadomym konsumentom
OdpowiedzUsuń