Miss Sporty - Fabulous Eyes - Kredka do oczu
Opis produktu
Doskonała jako cień ale nadaje się również do wykonania brązowej kreski.
Efekt: Swojej kremowej i delikatnej konsystencji cień w kredce zawdzięcza doskonały, równomierny efekt rozprowadzenia na skórze. Miękko i ładnie się rozprowadza.
Fabulous Eyes: Nadaje
powiece przepiękny, rozświetlony odcień. Kredka zawiera olejki i pudry,
które pielęgnują skórę okolicy oka. Makijaż przy użyciu cieni w kredce
to oszczędność czasu.
Wkład jest szczelnie opakowany drewienkiem, które ułatwia struganie. Jedną z najważniejszych zalet kredki jest fakt, iż bardzo długo
nie wysycha, pozwalając na długotrwałe czerpanie przyjemności z niczym
niezakłóconej aplikacji cienia, którego jakość pozostaje niezmienna mimo
upływu czasu.
Więcej informacji oraz dostępność TUTAJ.
Kredka zabezpieczona jest odpowiednio skuwką. Dzięki takiemu rozwiązaniu nie otworzy się w torebce. Jest gruba, miękko rozprowadza się po powiece. Producent twierdzi, że nadaje się jako cień. Szczerze powiedziawszy... nie widzę jej w tej roli. Do zrobienia kreski na odpowiednio przygotowanej powiece (baza pod cienie to obowiązek!) jest ok, ale... ma wady. Utrzymuje się na powiece max 2 godziny, potem zaczyna blednąć. Poza tym po jakimś zbiera się w załamaniach, co nieestetycznie wygląda. Jej koszt wynosi 1,98zł.
Max Factor - Earth Spirits - Cień do powiek
Opis produktu
EARTH SPIRITS to kolekcja pojedynczych
cieni do powiek w stonowanych, subtelnych odcieniach, które sprawiają,
że makijaż oczu jest bardzo naturalny.
W skład cieni wchodzą idealnie zmielone mikrocząsteczki kolorowych
pigmentów, które sprawiają, że kolor jest trwały, a cień nie ściera się
łatwo i nie osadza w zmarszczkach.
Cienie można bezpiecznie aplikować nawet na skórę wrażliwą ponieważ są hypoalergiczne i nie zawierają substancji zapachowych.
Więcej informacji oraz dostępność TUTAJ.
Posiadam odcień 124 modernist pink - perłowy z delikatnie różową poświatą. Jak widać jest to cień pojedynczy, umieszczony w zakręcanym pojemniczku. Posiada kremową, miękką konsystencję. Daje satynowe wykończenie. Nałożony na bazę utrzymuje się na powiece nawet cały dzień. Nie zbiera się w załamaniach, nie osypuje się. Dobrze rozprowadza się na skórze powiek. Sprawdza się w roli rozświetlenia wewnętrznych kącików oczu. Intensywność koloru można stopniować.
Podsumowując... Z cienia jestem najbardziej zadowolona. Byłam do niego sceptycznie nastawiona, ale ma wiele zalet, które mnie do niego przekonały. W dodatku jest trwały i ładnie wygląda na powiekach. Jeśli chodzi o kredkę - to raczej zostanę przy tworzeniu kreski za pomocą cienia. Mimo niskiej ceny raczej nie skuszę się na inne kolory :)
Miałyście któryś z tych produktów ?
Zapraszam Was do drogerii internetowej ezebra.pl
(wystarczy kliknąć w poniższy baner)
Fanpage drogerii Ezebra ~~> KLIK.
Kochane ! Mam dla Was kupon rabatowy na zakończenie zimy 2015 r. 20% rabatu na zakup 3 i więcej par rajstop lub pończoch "Primrose". Ponad 250 modeli do wyboru. Dostawa gratis!
Kod kuponu rabatowego do wpisania przy przeliczaniu koszyka zakupów: Primrose_AK1270
Liczba kuponów: 25
http:// www.primroseshop.eu/
Kochane ! Mam dla Was kupon rabatowy na zakończenie zimy 2015 r. 20% rabatu na zakup 3 i więcej par rajstop lub pończoch "Primrose". Ponad 250 modeli do wyboru. Dostawa gratis!
Kod kuponu rabatowego do wpisania przy przeliczaniu koszyka zakupów: Primrose_AK1270
Liczba kuponów: 25
http://
Nie miałam jeszcze tych produktów, :-)
OdpowiedzUsuńKolorek cienia prześliczny :)
OdpowiedzUsuńcień bardzo fajny, lubię takie :)
OdpowiedzUsuńKredka dosyć fajna :)
OdpowiedzUsuńkolor fajny kredki:D
OdpowiedzUsuńCiekawa ta kredka ☺
OdpowiedzUsuńCień dla mnie za jasny :] A kredek z MS nie lubię :]
OdpowiedzUsuńNice product!
OdpowiedzUsuńNew post now on blog
http://dimplekhadi.blogspot.com/2015/02/review-beddinginn.html
Ładny ten cień, faktycznie fajny do rozświetlania :)
OdpowiedzUsuńBArdzo ladny kolorek cienia:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Jolahogg.com
ładny ten cień :)
OdpowiedzUsuńcień super, uwielbiam takie w połączeniu z brązem :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubie takie cienie :)
OdpowiedzUsuńcień mega! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, correct-incorrect.blogspot.com
Śliczny kolor cienia, na pewno bardzo ładnie rozświetla :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
ewelaina.blogspot.com
Kredek do oczu nie używam. Ale cień ładny!
OdpowiedzUsuńŚliczny cień ! Kredka też fajna lubię tę firmę ! :))
OdpowiedzUsuńZapraszam http://adtadtadta.blogspot.com/
Nie używam kredek do oczy. Ale ma bardzo ładny kolor. Cień tak samo, chociaż biele to nie to co mi pasuje.
OdpowiedzUsuńMam bardzo podobną kreskę, tyle że w takim specyficznym kolorze a la paryski błękit. :)
OdpowiedzUsuńŁadne kolorki ale nie dla nas. Kredki pewnej firmy trzymamy się już od wielu lat i nie planujemy jej zmieniać :)
OdpowiedzUsuńnie używam kredek do oczu jako cienia
OdpowiedzUsuńOba produkty są mi obce,
OdpowiedzUsuńNie używam kredek,a cień ciekawy :)
OdpowiedzUsuńCień bardzo mi się podoba, a na kredkę raczej się nie skuszę. Ostatnio kupiłam automatyczną z Wibo i jestem z niej bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńśliczny kolor cienia, pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam styczności z żadnym z tych produktów.
OdpowiedzUsuńNie używałam, teraz mam swoje ulubionie cienie z avonu, ale kolory ładne:)
OdpowiedzUsuńwygladaja calkiem fajnie, szczegolnie kredka :)
OdpowiedzUsuńNie lubię grubych kredek :/ I tak jak i Ty nie widzę jej jako cień, w załamaniach pełno jej będzie :/
OdpowiedzUsuńCień mi się podoba a za kredkami jakoś nie przepadam.
OdpowiedzUsuńNie znam ani cienia ani kredki niestety.
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że kredka szybko blednie. :/
Ja też nie miałam obu produktów. Prawdę mówiąc rzadko kiedy korzystam zarówno z bazy, jak i cienia.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam tych kosmetyków. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com
OdpowiedzUsuńnie miałam żadnych z ich :)
OdpowiedzUsuńBrązowa kredka do oczu to podstawa mojego codziennego makijażu :) Szkoda, że ta jest taka kiepska, 2 godziny na powiece to naprawdę słabo :/ Cień całkiem przyjemny, do rozjaśnienia kącików jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńNie używam kredek.
OdpowiedzUsuńCień super, ale kredka to słabo.Osobiście mam inną kredkę miss sporty i sprawuje się dużo lepiej
OdpowiedzUsuńBaza wyciągneła super barwę! :) podoba mi sie to w jaki sposob prezentujesz produkty - bardzo estetycznie :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za cieniami:) Ale kredka czemu nie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
dawno nie miałam nic z Miss Sporty
OdpowiedzUsuńJakos jestem negatywmie mastawiona do miss sporty ...
OdpowiedzUsuńta kredka byłaby lepsza chyba jako baza pod ciebie lub jako podkreślenie zewn kącika :) A cień z bazą bardzo ładny!
OdpowiedzUsuńKolor cienia super :)
OdpowiedzUsuńcień ładnie z bazą wygląda, a kredka szkoda,że bubel
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych produktów, ale za taką cenę dobrze, że kredkę w ogóle widać. ;]
OdpowiedzUsuńFajny kolorek ma kredka ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam
unnormall.blogspot.com
u mnie tylko eyelinery wchodzą w grę jeśli chodzi o kreski:)
OdpowiedzUsuńCieni używam bardzo rzadko, a kredke wolałabym lepszej jakości ;P
OdpowiedzUsuńCieni używam bardzo rzadko, a kredke wolałabym lepszej jakości ;P
OdpowiedzUsuńUżywam kredek , a właściwie to jednej i tej samej od bardzo, bardzo dawna z Bell ;) mięciutka idealnie nadaje się do kresek ;) cienie za jasne dla mnie ;( w ogóle nie byłoby ich widać na mojej powiece
OdpowiedzUsuńZarówno cień jak i kredka bardzo mi się podobają. Ja ogólnie lubię kredki z miss sporty.
OdpowiedzUsuńhej:) świetny ten cien:) szkoda ze nie pokazałaś makijażu na "żywo" na oczkach :) ale sam test kosmetyków tez fajny:) pisałaś o wspólnej obserwacji, ja już Cię dodałam do moich gfc
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tych produktów. Zawsze omijam Max Factor bo ceny nie zachęcają.
OdpowiedzUsuńja od nich miałam swego czasu tylko tusz i puder. i nigdy więcej do nich nie wróciłam:D
Usuńna pewno skuszę się na ten cień :) Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńa jaką baze użyłaś jeśli można widzieć :) ? bo chcę zakupić a nie wiem jakie są dobre a tutaj wygląda kolor intensywniej :D pozdrawiam:*
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć, że ta kredka średnia bo się nad nią zastanawiałam ;)) a lubię taki połysk cienia własnie w takim odcieniu! ;) często używam do podkreślenia łuku brwiowego ;)
OdpowiedzUsuńNie przepadam niestety za kosmetykami Miss Sporty :)) A cień bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że kredka tam krótko trzyma, bo kolor mi się podoba. Miss Sporty czasem zaskakuje, ale w większości przypadków kosmetyki tej firmy nie utrzymują się zbyt długo, a szkoda :(
OdpowiedzUsuńNie miałam tych kosmetyków. Szczerze mówiąc to nie lubię kredek do temperowania:)
OdpowiedzUsuńŁadnie się prezentują kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo
wole eyelinera zamiast kredki, ale w sumie cena jej jest powalająca ;D
OdpowiedzUsuńCień ładny :)
OdpowiedzUsuńśliczny kolor :) a jaka bazę stosujesz pod cień? nigdy nie uzywałam i moze właśnie to jest błąd
OdpowiedzUsuńBaza dużo daje. Ja stosuję obecnie Urban Decay Primer Potion, o której pisałam w tym poście : http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2014/10/baza-do-powiek-urban-decay-primer.html
UsuńJako, że ma już swoje lata chciałabym wypróbować czegoś nowego. Tym razem chcę postawić na Lime Crime, która jest lepiej dostępna. Z tańszych mogę polecić bazę ArtDeco :)
Kolor mi się całkiem spodobał :) jeszcze nie miałam do czynienia ani z kredką, ani z cieniem :)
OdpowiedzUsuńŁadny :)
OdpowiedzUsuńcień bardzo ładny:)
OdpowiedzUsuńz bazą wygląda dużo lepiej ;)
OdpowiedzUsuńJa zakupiłam ostatnio podkład z miss sporty, ze względu na mały fundusz... nigdy więcej.
OdpowiedzUsuńZero krycia i wgl do dupy jak nie wiem co.
cień z bazą wygląda ładnie ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie jasne cienie! :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Lubię takie cienie ;-) kredka też wygląda ciekawie ;-)
OdpowiedzUsuńCień bardzo fajny :) widać że z bazą o wiele lepiej się prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że nie miałam jeszcze styczności z tymi produktami :)
OdpowiedzUsuń