Ekologiczna woda pomarańczowa - Opis produktu
Ekologiczna woda pomarańczowa pozyskiwana z owoców pomarańczy słodkiej (łac. „Citrus aurantium”), pochodzących z upraw ekologicznych. Z owoców otrzymywany jest sok, z którego dzięki kombinacji niskiej temperatury i odparowania próżniowego usuwa sie wodę. Drogą dalszej kondensacji odzyskiwana jest w 100% naturalna i ekologiczna woda z soku pomarańczowego. W wodzie, ze względu na proces jej otrzymywania, znajdują się w śladowych ilościach niektóre z najbardziej charakterystycznych składników pomarańczowego olejku eterycznego (d-limonen, terpineol), które nadają jej przyjemny, lekki aromat cytrusowy.
Ekologiczna woda z soku pomarańczowego to wysokiej jakości woda, która spełnia wszystkie wymagania odnośnie certyfikacji wyrobu jako ekologicznego (ECOCERT).
Wodę pomarańczową można stosować w formie samodzielnego toniku.
Zastosowana jako tonik bądź jako faza wodna w mazidłach, polepsza ogólną kondycję skóry – nawilża, zwiększa elastyczność i jędrność skóry, wygładza, matuje, oczyszcza, działa delikatnie ściągająco i zmniejsza pory, wspomaga gojenie trądzikowych stanów zapalnych
oraz rozjaśnia koloryt skóry. Działa ponadto odmładzająco, regenerująco, przeciwdziała starzeniu się skóry i zmarszczkom.
Woda pomarańczowa jest także świetną bazą do mgiełek i serów rewitalizujących suche, zniszczone i bez połysku włosy.
Substancje aktywne: glukoza, fruktoza, sacharoza (cukry); aminokwasy; pektyny; potas, sód, magnez, wapń, fosfor, żelazo i jod (sole mineralne); kwas cytrynowy (kwasy organiczne); witaminy C, B1, B2, prowitamina A, biotyna, kwas foliowy, niacyna; naringina, hesperydyna, tangeritina (flawonoidy) ; śladowe ilości olejków eterycznych.
Więcej przydatnych informacji oraz dostępność TUTAJ.
Ekologiczny hydrolat lipowy - Opis produktu
Ekologiczny hydrolat z kwiatów lipy szerokolistnej (Tilia platyphyllos
Scop.) uzyskany drogą destylacji parą wodną z roślin uprawianych na
kontrolowanych, certyfikowanych plantacjach ekologicznych.
Kwiaty lipy tradycyjnie są wykorzystywane do przygotowywania wywarów o działaniu łagodnie uspokajającym centralny układ nerwowy oraz jako dodatek do kąpieli, zwłaszcza w połączeniu z lawendą. Takie zabiegi działają uspokajająco, przeciwzapalnie i rozkurczowo. Skóra się po nich regeneruje, staje się elastyczna i miękka.
We współczesnej kosmetyce kwiaty lipy znajdują zastosowanie z
uwagi na cenne właściwości przeciwzapalne i łagodzące podrażnienia.
Hydrolat lipowy odświeża i nawilża, sprzyja gojeniu wyprysków, łagodzi
swędzenie i pieczenie, regeneruje podrażnioną opalaniem skórę. Wpływa
także korzystnie na stan skóry naczynkowej, zmniejszając przekrwienie
skóry i zaczerwienienie. Wykazuje także cenne właściwości pielęgnujące
włosy i skórę głowy – zastosowany jako mgiełka do włosów nadaje im
połysk i elastyczność a jako tonik do skóry głowy pomaga złagodzić
swędzenie i podrażnienie. Produkt posiada certyfikat organizacji ECOCERT.
Substancje aktywne:
flawonoidy; fitosterole; terpenoidy; garbniki; pektyny; śluzy,
witaminy C i PP; antocyjaniny; kwasy fenolowe; olejek eteryczny; sole
mineralne; kwasy organiczne.
Więcej informacji oraz dostępność TUTAJ.
Produkty otrzymujemy w szklanych buteleczkach z ciemnego szkła. Każdy z nich posiada zieloną etykietę, na której zawarty jest m.in. skład, przechowywanie oraz data ważności. Dostępne są w pojemnościach 50ml, 100ml, 150 ml oraz 500ml.
Ekologiczna woda pomarańczowa ma bardzo przyjemny zapach pomarańczy, zaś ekologiczny hydrolat lipowy ma wyczuwalną słodkawą nutę o zapachu lipowym. Konsystencja produktów ma postać wody, co chyba nie powinno nikogo zdziwić.
Hydrolaty przechowuję zawsze w lodówce. Używam ich zamiast toniku do porannego i wieczornego przemywania twarzy. Obydwa produkty bardzo dobrze nawilżają, odświeżają i koją suchą skórę. Nie powodują podrażnień, pieczenia czy innych niepożądanych reakcji. Po ich zastosowaniu stany zapalne szybciej się goją, a twarz jest gładka, bardziej elastyczna oraz miła w dotyku. Możemy używać ich również w trakcie dnia jako mgiełki do twarzy, w celu odświeżenia skóry, gdyż są doskonałym zamiennikiem wód termalnych.
Hydrolaty nadają się również do rozrabiania wszelkich twarzowych maseczek : glinek, spiruliny, itp. Wówczas zyskają one szereg dodatkowych (dobroczynnych) właściwości.
Sprawdzają się także w pielęgnacji włosów. Można ich używać jako mgiełki lub pod olejowanie.
Podsumowując... Obydwa produkty bardzo miło mnie zaskoczyły swoim działaniem. Hydrolaty to produkty, z którymi znam się nie od dziś. Kupuję je regularnie i mam ochotę wypróbować inne, z którymi jeszcze nie miałam styczności.
A Wy używacie hydrolatów czy wolicie raczej wody termalne ?
Zapraszam Was do zapoznania się z bogatą ofertą sklepu.
(wystarczy kliknąć w poniższy baner)
Fanpage Mazidła ---- > KLIK
Hmm, chciałabym to powąchać. Bardzo lubię zapach pomarańczy :)
OdpowiedzUsuńWodę pomarańczową mam w swojej lodówce, czeka na pierwsze użycie ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś namietnie używałam hydrolatów - zamawiałam pół litrowe butle na mazidłach, głównie oczarowego i rumiankowego
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam hydrolaty często lądują w moim zakupowych koszyku i te są bardzo ciekawe :-)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam. Muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńJa równiez lubię hydrolaty:) Szczególnie lawendowy.
OdpowiedzUsuńbrałabym oba chętnie :D:
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale chętnie bym wypróbowała;)
OdpowiedzUsuńHydrolaty towarzyszą mi przez kilka miesięcy, najbardziej przypadł mi do gustu różany:)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie używałam hydrolatów i chciałabym spróbować:)
OdpowiedzUsuńja całkiem nie dawno pokochałam hydrolaty. też używałam pomarańczowego i świetnie się u mnie sprawdzał, więc na pewno do niego wrócę! :)
OdpowiedzUsuńja używam teraz hydrolatu oczarowego :)
OdpowiedzUsuńMam hydrolat z róży z mazideł i jest znakomity :) Bardzo polecam!
OdpowiedzUsuńMuszę sobie kupić wodę pomarańczową, świetna w pielęgancji, ale przede wszystkim w kuchni:)
OdpowiedzUsuńChciałabym powąchać tą pomarańczkę :). Z hydrolatem nie miałam jeszcze do czynienia ani z wodą termalną, kiedyś wypróbuję może ;)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o nim, ale ciekawy produkt ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam hydrolatów, chyba do nich powrócę :)
OdpowiedzUsuńZ hydrolatem nie miałam jeszcze do czynienia, zaciekawiłaś mnie
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o tym slyszę ale wydaję się być interesujące ;)
OdpowiedzUsuńświetny post, obserwuję ;))
http://xblueberrysfashionx.blogspot.com
Skusiłabym się na tą ekologiczną wodę pomarańczową <3 Szczególnie, że lubię rozjaśniające produkty, a ten wydaje się być naturalnym specyfikiem, który działa cuda :) Dodaję do obserwowanych, bo mi się tu podoba! Pozdrawiam cieplutko :*
OdpowiedzUsuńwww.sandina.pl
lubie ich hydrolaty ; ]
OdpowiedzUsuńOO coś o zapachu pomarańczy :} Z chęcią bym wypróbowała :]
OdpowiedzUsuńchętnie bym sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńkocham hydrolaty i uzywam codziennie:)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że nie używam, ale muszę to w takim razie zmienić.
OdpowiedzUsuńWoda pomarańczowa mnie zainteresowała :)
OdpowiedzUsuńWoda pomarańczowa... ale to ciekawe brzmi:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam weekendowo
Ooo wyglądają niezwykle ciekawie:)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt ;)
OdpowiedzUsuńEkologiczna woda pomarańczowa bardzo kusi :) Szczególnie przez swój zapach.
OdpowiedzUsuńLipowy też mam i właśnie testuję :))
OdpowiedzUsuńmuszę sie skusić!
OdpowiedzUsuńUwielbiam hydrolaty, tych dwóch jeszcze nie miałam. Moje ulubione to różany i oczarowy.
OdpowiedzUsuńZajrze na te strone :).
OdpowiedzUsuńkolejny produkt do "chciejlisty" :) szczegolnie pomarańcza. Czy zapach długo utrzymuje się na skórze?
OdpowiedzUsuńNiestety nie wiem , bo go nie czuję :)
Usuńw sumie to chyba nawet lepiej. Nie gryzie się z kremem :)
UsuńWłaśnie niedawno kupiłam hydrolat z czystka, bardzo intensywnie go testuję, za jakiś czas pojawi się jego recenzja :-)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam ekologicznej wody pomarańczowej ani też ekologicznego hydrolatu lipowego.
OdpowiedzUsuńbrzmi fajnie, chciałabym wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, correct-incorrect.blogspot.com
kurcze, nawet nie widziałam, że taka woda istnieje ;P ale warte zapamiętania :)
OdpowiedzUsuńneed to find this in portugal
OdpowiedzUsuńLubię hydrolaty, szczególnie oczarowy, teraz mam ochotę na hydrolat z czystka
OdpowiedzUsuńNigdy tego nie używałam, ale muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńJa nie miałam przyjemności używać ani hydrolatów ani wód termalnych :)
OdpowiedzUsuńW moje ręce nie trafił jeszcze żaden hydrolat, ale tego lata na pewno to zmienię!
OdpowiedzUsuńOd kilku dni mam właśnie hydrolat lipowy i ma troszkę dziwny zapach, taki trochę drzewny. No ale najważniejsze jest działanie :)
OdpowiedzUsuńciekawe :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy nie używałam hydrolatów, muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com
Same dobroci :) ja używam hydrolatu oczarowego i sobie go cenię :)
OdpowiedzUsuńja nie używam
OdpowiedzUsuńmogłabyś poklikać u mnie w ostatnim poście? to tylko chwilka :)
http://czillen.blogspot.com/
dla mnie to nowosc, musiałabym wypróbowac;]
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie szczególnie woda pomarańczowa, kiedyś chętnie ją wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie nowość całkowita :)
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy
dla mnie podobnie;)
UsuńZ chęcią bym wypróbowała i tak myślę ale nawet o nich nigdy nie słyszałam;)
OdpowiedzUsuńWodę pomarańczową chętnie zakupie :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńTen lipowy muszę mieć :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam ale chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam ale chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam ale chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńoooo ciekawy produkt ciekawe jak się sprawdza po długim czasie używania :) pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuń