OPIS PRODUKTU
Krem minimalizuje uczucie napięcia i rozgrzania skóry a jednocześnie
intensywnie ją nawilża. Złagodzona skóra odzyskuje swoje naturalne
piękno.
Sensitive Végétale to odpowiedź na potrzeby wrażliwej cery, która często jest napięta, zaczerwieniona i swędzi. Nasi naukowcy odkryli wyjątkową moc liści Sigesbeckia Orientalis. Wyciąg z tej rośliny działa na skórę jak okład który łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia oraz redukuje uczucie napięcia i rozgrzania. Formuła o wysokiej tolerancji, polecana przez dermatologów. Bez zapachu, bez barwników, bez parabenów.
Sensitive Végétale to odpowiedź na potrzeby wrażliwej cery, która często jest napięta, zaczerwieniona i swędzi. Nasi naukowcy odkryli wyjątkową moc liści Sigesbeckia Orientalis. Wyciąg z tej rośliny działa na skórę jak okład który łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia oraz redukuje uczucie napięcia i rozgrzania. Formuła o wysokiej tolerancji, polecana przez dermatologów. Bez zapachu, bez barwników, bez parabenów.
Więcej informacji oraz dostępność TUTAJ.
Produkt otrzymujemy w kartoniku, który w całości zalakowany jest folią. Co ciekawe - wszelkie informacje na temat kosmetyku w języku polskim są umieszczone wewnątrz pudełka oraz na folijce. Krem umieszczony jest w poręcznym słoiczku, wykonanym z grubego szkła. Szata graficzna jest przyjazna dla oka, utrzymana w delikatnych kolorach. Zapach produktu jest subtelny, ledwo wyczuwalny i na pewno nie będzie przeszkadzał wrażliwym noskom. Konsystencja jest lekka o mlecznym zabarwieniu.
Krem dzięki swojej lekkiej formule idealnie nadaje się do stosowania o poranku. Łatwo się rozprowadza. Wystarczy użyć niewielką ilość, aby pokryć całą buźkę. Nie pozostawia lepkiej warstwy. Wchłania się w szybkim tempie, więc właściwie po chwili możemy przystąpić do aplikacji podkładu. Przynosi ukojenie po dniu spędzonym na słońcu oraz zapewnia komfort suchej skórze. Nawilżenie utrzymuje się przez cały dzień na odpowiednim poziomie. Cera po jego użyciu jest miękka oraz aksamitna w dotyku. Produkt nie podrażnia oraz nie uczula.
Zapraszam Was do zapoznania się z ofertą Yves Rocher.
Miałam był całkiem fajny; )
OdpowiedzUsuńWłaśnie używam, przyjemny, nawilżenie przyzwoite
OdpowiedzUsuńCera wrażliwa - cała ja. Fajny produkt. :)
OdpowiedzUsuńCiekawy :)
OdpowiedzUsuńNie znam właściwie produktów pielęgnacyjnych tej marki. Znam i lupię ich owocowe zapachy oraz serię lawendową do stóp, jest świetna. Reszta jakoś zupełnie mnie nie kusi.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ich krem-żel z serii Hydra, z tej jeszcze nic nie miałam, krem muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJa teraz się w apisowym kremie zakochałam liftingujacym :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten kremik :)
OdpowiedzUsuńO fajnie że nawilżenie utrzymuje sie tak dlugo :)
OdpowiedzUsuńKlikniesz w kliki w nowym poście będę wdzięczna ;*
Akurat kremu do cery z YR nie miałam tylko moja mama i była bardzo zadowolona. =)0
OdpowiedzUsuńJa się nie polubiłam z kremami YR.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńRzadko sięgam po YR , może dlatego że nikt znajomy nie zmawia a u mnie nigdzie w poblizu nie ma sklepu stacjonarnego
Zaciekawił mnie ten krem:)
OdpowiedzUsuńmiłego popołudnia
Bardzo lubię kremy z YR zwłaszcza serię Hydra Vegetal :)
OdpowiedzUsuńMam jeden krem z tej firmy i tez jestem bardzo zadowolona:) tak samo pozostawia skore mieciutka i ukojona :)
OdpowiedzUsuńNie znam. Ostatnio lubię krem Alteya.
OdpowiedzUsuńChyba jeszcze nigdy nie miałam kremu do twarzy z YR, wygląda interesująco!
OdpowiedzUsuńSłyszałam sporo dobrego o tym kremie ;)
OdpowiedzUsuńDawno nie korzystałam z kosmetyków z Yves Rocher... może się wybiorę do nich któregoś dnia, mam całkiem blisko ;)
OdpowiedzUsuńZdrowotnieiradosnie
Chętnie bym wypróbowała, słyszałam dobre opinie!
OdpowiedzUsuńPrezentuje się ciekawie ;)) Chętnie sama bym taki wypróbowała ;d
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Pomidorova ;d
muszę bardziej zainteresować się yves rocher :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego kremu ale fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie zdecydowałam się na zakupy w YR :) Nie jestem pewna czy był by odpowiedni dla mnie, ale dobrze że spełnia swoje funkcje ,długo nawilża i przede wszystkim szybko się wchłania :)
OdpowiedzUsuńMiałam kilkanaście próbek kiedyś i był fajny :)
OdpowiedzUsuńLubię takie kremy :D
OdpowiedzUsuńCiągle szuzkam dobrego kremu dla mojej skóry, może powinnam spróbować :)
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy ich kremów, musze kiedyś spróbować:)
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze, ale ciekawie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam kremów od YR. :)
OdpowiedzUsuńMiałam próbkę tego kremu, ale u mnie się kompletnie nie spisał. :)
OdpowiedzUsuńDawno nie używałam kremu YR.
OdpowiedzUsuńTego nie miałam. Z YR miałam matujący, ale nie zniosłam zapachu i wylądował w koszu :/
OdpowiedzUsuńNie przepadam za kosmetykami YR :)
OdpowiedzUsuńfajny, ale jakoś nie kuszą mnie produkty zYR ;P
OdpowiedzUsuńWprawdzie nie jest przeznaczony dla mojej cery ale jak dorwę jakąs próbkę to przetestuję.
OdpowiedzUsuńUżywałam już kremu do cery tłustej. Teraz zużywam nawilżający. Oba są bardzo wydajne- niewielka ilość wystarczy do długotrwałego nawilżenia. Nadają się do stosowania pod makijaż. Z chęcią sięgnę również i po tę wersję. ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic YR, maja sporą ofertę :)
OdpowiedzUsuńnie znam tego kremu, mam swój jeden przepisany przez deramtologa
OdpowiedzUsuńWypróbowuje kiedyś;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie produkty tej marki, wiec kremik zapamietam :)
OdpowiedzUsuńYR dla mnie kojarzy się jedynie z produktami do włosów :) Wiem, że mają inne kosmetyki, ale jeszcze nie używałam kremów czy perfum :D
OdpowiedzUsuńMam kilka kosmetyków z YR :) tego akurat nie miałam :)
OdpowiedzUsuńUlubiony krem mojej mamy :)
OdpowiedzUsuń