wtorek, 10 października 2017

Bishojo - Emulsja micelarna do demakijażu

Jakiś czas temu na Instagramie zrobiło się dość głośno o kosmetykach marki Bishojo, wówczas bardzo zapragnęłam je poznać. Do moich rąk trafiły dwa produkty : krem wygładzający spf10 na dzień, o którym już Wam pisałam oraz emulsja micelarna do demakijażu, o której tym razem chcę Wam opowiedzieć. Zainteresowani ? Zapraszam do czytania. :)







Emulsja micelarna ulokowana została w białym pojemniku o poj. 200ml. Opakowanie jest dość solidne, posiada prostą i estetyczną oprawę graficzną, zawierającą podstawowe info o kosmetyku. Butelka zakończona jest praktyczną i wygodną pompką z możliwością blokady, cały mechanizm działa sprawnie i nie sprawia kłopotów. Emulsja posiada kremową, gęstą konsystencję, przypominającą mleczko do demakijażu i ładny, delikatnie kwiatowy zapach. Na zużycie produktu mamy 6 m-cy od momentu otwarcia. 


Dostępność :






Mój codzienny makijaż twarzy ogranicza się jedynie do narysowania kreski na powiece eyelinerem i pomalowania rzęs tuszem, po czym jestem gotowa do wyjścia. Emulsja micelarna powstała, by skutecznie usuwać makijaż oraz wszelkie inne zanieczyszczenia z powierzchni twarzy. Ja używam jej do wykonywania demakijażu oczu i traktuję podobnie jak zwykłe mleczko - odpowiednią ilość kosmetyku aplikuję na płatek kosmetyczny, przykładam go do oka i odczekuję chwilę, po czym pocieram delikatnie miejsca objęte makijażem. Emulsja sprawdza się w tej roli bardzo dobrze, świetnie rozpuszcza makijaż, nie rozmazując go przy tym. Radzi sobie zarówno z tuszem jak i eyelinerem, ale nie dam sobie ręki uciąć że podobnie będzie z kosmetykami wodoodpornymi, bo takimi się nie posługuję. Trzeba uważać, aby nie potraktować oczu zbyt dużą ilością produktu, bo kiedy się do nich dostanie - nie obejdzie się bez szczypania, oczywiście lekkiego i w takim wypadku wystarczy przemyć okolice oczu wodą, ale jednak. Zawsze możemy zastosować się do zaleceń producenta i skorzystać z kosmetyku według jego zaleceń - odpowiednią porcję wycisnąć na dłonie, wmasować w skórę, wykonując przy tym delikatny masaż twarzy, po czym zmyć całość letnią wodą i przetrzeć buzię płynem micelarnym. Ta metoda też jest bardzo dobra i daje satysfakcjonujące efekty - skóra po użyciu emulsji jest przyjemnie gładka, subtelnie nawilżona i przede wszystkim czysta, a pory zostają odblokowane. Kosmetyk nie podrażnia i nie wysusza skóry, jest delikatny, ale skuteczny w swym działaniu. Wydajność również oceniam bardzo dobrze - mi posłuży spokojnie na kilka miesięcy.  






Skład : Aqua, Glycerin, Sodium Cocoamphoacetate, Cetyl Alcohol, Cocamidopropyl Betaine, Ethylhexyl Palmitate, Polysorbate 20, Cetearyl Alcohol, Orbignya Oleifera Seed Oil, Orchis Maculata Flower Extract, Allantoin, DMDM Hydantoin, Iodopropynyl Butylcarbamate, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Triethanolamine, Parfum







Znacie kosmetyki Bishojo ? 



20 komentarzy:

  1. brzmi ciekawie, fajnie, ze wydajny

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy raz spotykam się z tą marką
    Ciekawy produkt

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie zupełna nowość jeśli chodzi o marke :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Również nie spotkałam się z tą marką wcześniej. Produkt wygląda intrygująco :)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie znam, ale wygląda ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam jeszcze produktów tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy raz słyszę o tej marce ;) ogólnie nie lubię mleczek do demakijażu jeśli mówisz że ten produkt ma podobną konsystencję to ja jednak podziękuję ;) ale z chęcią zerknę na inne produkty z tej firmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. chętnie poznałabym tą markę, nie miałam jeszcze niczego z Bishojo

    OdpowiedzUsuń
  9. Zainteresowałaś mnie tym kosmetykiem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Używałam podobnego kosmetyku całe lato.
    Fajnie się u mnie sprawdzał.
    Tej marki nie znam.
    Pozdrowionka! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam, ale kosmetyk brzmi interesująco ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pierwszy raz widzimy kosmetyk tej firmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Genialny jest ! I do tego to śliczne opakowanie <3

    nouw.com/roksanaryszkiewicz

    OdpowiedzUsuń
  14. pierwszy raz słyszę o tej marce ;p

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne opakowanie i fajnie, że z pompką.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie znam i spotykam sie z tym pierwszy raz jednak fajnie, ze sie dośc sprawdza :)

    Zapraszam https://ispossiblee.blogspot.com/2017/10/karmelowa-narzutka.html

    OdpowiedzUsuń

Jeśli już tu jesteś, zostaw po sobie ślad. Będzie mi bardzo miło.
Odwdzięczam się za każdy komentarz w wolnym czasie :)

OBSERWUJESZ MOJEGO BLOGA ? Daj znać ! - odwdzięczę się tym samym !