sobota, 22 sierpnia 2015

Bio-Oil - Specjalistyczna pielęgnacja skóry

Bio-oil to preparat w formie olejku, którego zadaniem jest pomoc w przypadku blizn, rozstępów, nierównomiernego kolorytu, itp. Czy rzeczywiście ma pozytywny wpływ na skórę ? Zapraszam do czytania.





OPIS PRODUKTU

Bio Oil jest specjalistycznym produktem do pielęgnacji skóry. Poprawia nierówny ton skóry oraz zapobiega w pojawianiu się rozstępów i blizn, a już powstałym skutecznie pomaga poprawić wygląd. Jest polecany dla dojrzałej i starzejącej się skóry. Polecany również do cery suchej i odwodnionej.

BLIZNY
Pomaga poprawić wygląd nowych i starych blizn
ROZSTĘPY
Opracowany w celu zmniejszenia możliwości wystąpienia rozstępów w trakcie ciąży,okresów szybkiego wzrostu u nastolatków , wahań wagi .
Pomaga poprawić wygląd istniejących już rozstępów.
NIERÓWNOMIERNY KOLORYT SKÓRY  
Pomaga poprawić wygląd zmian pigmentacyjnych oraz przebarwień spowodowanych zmianami hormonalnymi skóry lub nadmiernym nasłonecznieniem.
SKÓRA STARZEJĄCA SIĘ 
Pomaga wygładzić i wyrównać koloryt skóry z oznakami starzenia się i ze zmarszczkami , zarówno na twarzy jak i na ciele.
SKÓRA ODWODNIONA 
Pomaga uzupełnić naturalną barierę lipidową skóry, która została osłabiona w wyniku działania niekorzystnych warunków atmosferycznych , wody o dużym stężeniu składników chemicznych , częstych kąpieli ,wysuszającego działania klimatyzacji i ogrzewania.
CODZIENNA PIELĘGNACJA 
● Zapewnia specjalistyczne, intensywne nawilżenie.
● Działa łagodząco po opalaniu.
● Idealny jako olejek do kąpieli.
 
 




Produkt zapakowany jest w kartonik. W środku znajduje się szczegółowa ulotka informacyjna oraz olejek. Zamknięty jest w plastikowej buteleczce o poj. 60ml. Opakowanie jest przezroczyste, więc możemy kontrolować poziom zużycia. Szata graficzna jest prosta, lecz pozytywna w odbiorze. Zapach produktu jest lekko ziołowy i kojarzy mi się z kremem Nivea (tym w całym niebieskim opakowaniu). Konsystencja jest lekka, dość rzadka oraz płynna.




Na początek zerknijmy na skład - znajdziemy w nim wiele interesujących składników, m.in. wyciągi z roślin. Nie podoba mi się jednak, że na pierwszym miejscu umieszczono parafinę. Staram się unikać tego składnika w kosmetykach, więc czuję się nieco zniesmaczona.




Zatem przejdźmy do działania. Pewnie po części Was rozczaruję, gdyż nie posiadam żadnych "po ciążowych" rozstępów - chyba natura mnie oszczędziła, więc nie jestem w stanie Wam powiedzieć czy ten kosmetyk sobie z nimi poradzi. W związku z tym faktem - zdecydowałam, że zużyję go do ciała po kąpieli. Olejek dzięki lekkiej formule - dobrze rozprowadza się na skórze. Nie wchłania się do końca, pozostawia po sobie przyjemną, ale nie tłustą powłoczkę. Nie do końca odpowiada mi jego zapach, który dość długo utrzymuje się na skórze - kojarzy mi się z "babcinymi kremami". Skóra po jego użyciu jest miła w dotyku oraz gładka, a przy systematycznym stosowaniu nabiera ładniejszego kolorytu i jest bardziej napięta. Olejek nie wykazuje działania komedogennego czy aknegennego.





Dziękuję portalowi BlogMedia za możliwość przetestowania produktu !
Fakt ten, nie miał wpływu na moją opinię ! 
 
http://www.blog-media.pl/

106 komentarzy:

  1. Bardzo fajny kosmetyk, używam go do wszystkiego, na suchą skórę, po goleniu, na łokcie i kolana, był jednym z wielu gdy walczyłam z cellulitem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nadal jestem na nie :D Może on nie współgra z cerą atopową...?

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam olejki, są idealne dla mojej suchej skóry !
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Bio oil zbiera zazwyczaj raczej pozytywne recenzje. :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe, jak radzi sobie z wyrównaniem kolorytu skóry, bo ja mam taki moment bielactwa na ramieniu. Chciałabym się tego pozbyć.. z wielką chęcią i rozkoszą.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dyskwalifikuje go parafina :C Ja mam po niej wysyp małych krostek na całym ciele. Rozstępy mam, a w cięży nie byłam ani nie przytyłam ostatnio :C Hormony szaleją ;__; Zazdroszczę :C

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiedyś chciałam go kupić ale czytałam dużo negatywnych lub neutralnych opinii na jego temat. Podobno nie likwiduje ani rozstępów ani blizn :-/

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiedyś chciałam go kupić ale czytałam dużo negatywnych lub neutralnych opinii na jego temat. Podobno nie likwiduje ani rozstępów ani blizn :-/

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam dwa opakowania. Dobrze go wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziś mąż ma mi kupić ten olejek i pokładam w nim wiele nadzieje

    OdpowiedzUsuń
  11. Jestem ciekawa czy poradził by sobie z moimi "naturalnymi" roztępami :) Może kiedyś się skusze ;) Porządnie wykonana recenzja bardzo mi sie podoba, przeczytałam z przyjemnością ;)
    Serdecznie zapraszam do mnie ! :) Klik :P

    OdpowiedzUsuń
  12. ja mam mieszane uczucia, choć nie stosowałam to jakoś nie jestem skłonna go kupić :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Też testuję i chyba spodziewałam się po nim wiekszych ochów i achów. ...

    OdpowiedzUsuń
  14. Kupiłam ostatnio ale jeszcze nie użyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Właśnie testuję na bliznę po oparzeniu dość dużą, oby pomógł, bo już kiedyś go użyłam na ślady po uczuleniu rozdrapanym i lekko pomógł:)
    http://sweetcruel.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. masz rację zepsuli ten olejek parafiną - szkodaa

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam straszne przebarwienia na twarzy - może w tym by mi pomógł ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Oj a byłam ciekawa jak rdzi sobie z rozstępami ;) Moze wypróbuję go na sowich :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie znam tego produktu. Ale na razie nie potrzebuję kosmetyków do tego typu pielęgnacji, więc może kiedyś dopiero wypróbuję. ;)

    Pozdrawiam,
    Birginsen

    OdpowiedzUsuń
  20. Zastanawiałam się nad nim.... Chociaż nie jestem jakoś do niego przekonana;/

    OdpowiedzUsuń
  21. Jakoś mnie nie przekonał do siebie. Męczyłam opakowanie chyba z 1,5 miesiąca. Nic szczególnego :-/

    OdpowiedzUsuń
  22. ciekawi mnie od jakiegoś czasu ale nie miałam jeszcze okazji poznać...

    OdpowiedzUsuń
  23. stosuję go właśnie na bliznę u narzeczonego, mamy nadzieję, że choć trochę pomoże :)

    OdpowiedzUsuń
  24. A ja go używałam na poospowe blizny w zeszłym roku, poradził sobie z tymi mniejszymi, większych nie ruszył ale po pewnym czasie zabrakło mi systematyczności w używaniu.

    OdpowiedzUsuń
  25. Od jakiegoś czasu myślę nad jego zakupem, ale mnie nie od końca przekonuje :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie znam jeszcze tego olejku, ale całkiem interesujący ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Mi jego zapach kojarzy się z jakimś mydłem :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Fajnie, że parafina nie szkodzi, ale ja też jej nie lubię. Jak dla mnie ten olejek jest za drogi i można znaleźć coś tańszego i lepszego, np. olejek Evree :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Mieliśmy go w domu - na nikim nie zrobił większego wrażenia :/ Przeciętniak

    OdpowiedzUsuń
  30. Stosuję go obecnie na rozstępy i świetnie się sprawdza :) Oczywiście nie eliminuje ich całkowicie, ale zmniejsza widoczność.

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo nie lubię jak coś "babcinego" utrzymuje się na skórze :) Nie sięgnę po niego

    OdpowiedzUsuń
  32. Dla mnie trochę za drogi ;) Aczkolwiek jeśli magicznie poradziłby sobie z przebarwieniami potrądzikowymi to wydałabym te pieniadze ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie miałam go ale muszę się w końcu w niego zaopatrzyć.

    OdpowiedzUsuń
  34. Lubię dodawać kilka kropel olejków do kąpieli. :)

    OdpowiedzUsuń
  35. już od dawna chcę go sobie sprawić :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Miałam i polecam
    _____________
    Pozdrawiam
    MARCELKA FASHION and LIFESTYLE BLOG
    ♡♥♡♥

    OdpowiedzUsuń
  37. tego nie miałam, ale za każdym razem gdy go widze to mnie kusi :D

    OdpowiedzUsuń
  38. Jak dla mnie Bio Oil to dobrze wyreklamowany przeciętny olejek do ciała. Faktem jest, że nawilża skórę ale u mnie nie poradził sobie z rozstępami oraz bliznami.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Czytałam o nim ostatnio, ale jakoś mnie nie ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  40. miałam i szczerze mówiąc z rozstępami sobie nie radził - chociaż moje są już białe...
    w kadym razie i tak lubiłam go używać :P

    OdpowiedzUsuń
  41. zapomniałam dodać, że piekny szablon! :)

    OdpowiedzUsuń
  42. U mnie nie sprawdził się najlepiej, więc zapewne nie kupię ponownie :-)

    OdpowiedzUsuń
  43. Lubię ten olejek choć 'magicznym' nazwać go nie mogę, bo nic nie zdziała w kwestii rozstępów :)

    OdpowiedzUsuń
  44. nie miałam go, ale czytałam już kilka opinii. Może się skuszę i zobacze jak się sprawdzi u mnie ;-)
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  45. Od ok 3tyg.mam ten olejek i stosuję go na twarz,ręce i łkcie.Jak dla mnie jest ok.Skóra jest fajnie nawilżona i gładka.Widzę malutką poprawę i będę nadal go stosować.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  46. Babcine zapachy jak dla mnie są trudne do zniesienia ;)

    OdpowiedzUsuń
  47. Ja niestety mam pociążowe rozstępy. Ciekawe czy sprawdziłby się u mnie

    OdpowiedzUsuń
  48. Bardzo go polubiłam za właściwości :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Uwielbiam ten kosmetyk, jest świetny! :)
    Obserwuję i pozdrawiam!
    natalkajankosia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  50. słyszałam o nim same dobre rzeczy :) chętnie wypróbuję aby uniknąć rozstępów będąc teraz w ciąży

    OdpowiedzUsuń
  51. ja raczej bym się na niego nie skusiła zupełnie mnie nie korci, a wrażenia po nim są mocno mieszane :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Korci mnie, bo mam rozstępy na udach (piękna pamiątka etapu dojrzewania, kiedy to sporo schudłam), ale obawiam się, że nic nie zdziała ;) W dodatku jak mówię komukolwiek ze znajomych, że mam rozstępy to robią wielkie oczy, bo są już białe.

    OdpowiedzUsuń
  53. Wygląda ciekawie, muszę go przetestować :)

    Zapraszam do mnie :) http://monyikafashion.blogspot.com >klik<

    OdpowiedzUsuń
  54. Bardzo lubię olejki, a tego nie miałam okazji używać, więc chętnie bym go wypróbowała na sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Szukam czegoś na po ciążowe rozstępy, ale to chyba jeszcze nie będzie ten kosmetyk

    OdpowiedzUsuń
  56. Czytałam niedawno właśnie o tym olejku, super recenzja. :)

    OdpowiedzUsuń
  57. pewnie kiedyś skuszę się na niego ;)

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  58. ciekawy produkt :) widziałam reklamę w tv i już wtedy mnie zainteresował :)
    osinskaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  59. do niedawna chciałam go bardzo wypróbować, ale gdy zaczęłam czytać opinie na jego temat, które są takie sobie, to jakoś tak mi się go odechciało.

    OdpowiedzUsuń
  60. wiele już o nim czytałam, ten zapach chyba by mi się nie spodobał :/

    OdpowiedzUsuń
  61. ja bardzo chcę go przetestować, ale ten tłusty film mnie przeraził i babciny zapach :)

    mogłabyś poklikać w linki w tym poście, to dla mnie bardzo ważne http://jzabawa11.blogspot.com/2015/08/cndirect-wspopraca.html

    OdpowiedzUsuń
  62. Od bardzo wielu miesięcy przymierzam się do jego kupna, tylko zastanawia mnie fakt, jak moja atopowa skóra na niego zareaguje.. Chyba czas się dowiedzieć :)

    http://mrauu33.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  63. Zawsze chciałam go spróbować ze względu na rozstępy..

    OdpowiedzUsuń
  64. Wypróbowałabym go na swoją bliznę.

    OdpowiedzUsuń
  65. Ciekawa jestem jak działa na rozstępy ..

    OdpowiedzUsuń
  66. Kurcze, ciekawi mnie jakby sobie poradził z rozstępami :):)

    http://www.anita-turowska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  67. Bio oil naprawdę działa i jest wart tych 30złotych za taki mały słoiczek. Bardzo wybielił mojemu tacie miejsca z łuszczycą ;) Chciałam go zastosować swojego czasu na blizny po trądziku ale przeszkadzała mi ta tłusta warstwa :/

    OdpowiedzUsuń
  68. Bardzo fajny na zimę, w ciepłe dni nie lubię za bardzo olejków ;)

    OdpowiedzUsuń
  69. Mi nie pomógł, używałam go na swoją bliznę bardzo długo i nic :( Była tylko delikatnie gładsza, ale to miałoby miejsce po każdym oleju.

    OdpowiedzUsuń
  70. Nie jestem wielką fanką olejków, moja skóra nie przepada za nimi na całej rozciągłości od twarzy zaczynając :) Parafina na pierwszym miejscu też szału nie robi... Na razie odpuszczam, bo coś czuję, że będę się z nim męczyć.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  71. Bardzo ciekawy produkt, być może kiedyś po niego sięgnę! :)

    OdpowiedzUsuń
  72. I like your blog!
    Would you like to follow each other?
    Let me know at my page:)

    With love, Nastya Deutsch ❤
    http://nastyadeutsch.blogspot.ru/

    OdpowiedzUsuń
  73. Słyszałyśmy o nim wiele dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  74. Parafina w składzie faktycznie nie zachwyca :(

    OdpowiedzUsuń
  75. Wiele dobrego czytałam na jego temat, ale nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  76. Widziałam go, kiedyś ale szczerze wątpię w jego działanie. : )


    Zapraszam do siebie ^ ^

    OdpowiedzUsuń
  77. Testuję ten olejek na bliźnie, ale efektów brak. Na twarz bym nie nałożyła - moja skóra nie lubi parafiny.

    OdpowiedzUsuń
  78. Miałam I "polubiłam " z to, za co inne by go z nienawidziły - sprawił, że moje rozstępy w mgnieniu oka stały się białe. Inne by płakały, bo absolutnie nie sprawił że w magiczny sposób zniknęły czy się zmniejszyły, ale ja je miałam dobre 2 lata czerwone i marzyłam juz o tym by nie rzucały się tak w oczy. Nie jest to dla mnie produkt dobry i ja go ponownie nie kupię. " pomógł " mi ale podoba mi się to tylko dla tego że byłam zdesperowana, normalnie bym płakała; /

    OdpowiedzUsuń
  79. Tyle recenzji czytałam ale osobiście nie testowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  80. dobrze, ze o tym napisałaś. ja nie testowałam, ciagle sie zastanawiam

    OdpowiedzUsuń
  81. miałam go ale nie spisał się//.

    OdpowiedzUsuń
  82. Zgadzam się - zapach to minus.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie głównie przez zapach przestałam używać tego olejku

      Usuń
  83. Wydaje się bardzo ciekawy i niezwykle pomocny. Chyba warto go zakupić.

    Pozdrawiam ♥,
    yudemere

    OdpowiedzUsuń
  84. Szalenie kusił mnie ten produkt i byłam skłonna go kupić, pomimo, że nie przepadam za olejkami w mojej pielęgnacji, do czasu, aż nie poznałam składu. Za tę cenę parafina na pierwszym miejscu składu? Chyba coś nie tak. Cenne składniki pojawiają się na kolejnych pozycjach, jednak skład jest mocno rozczarowujący. Na pewno go nie wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  85. Kusiło mnie, żeby go przetestować, ale jest produkowany przez Sorayę, a ich produkty (nie wszystkie) niestety mnie uczulają.

    OdpowiedzUsuń
  86. Kusi mnie, żeby wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  87. Produkt ciekawi mnie już od dłuższego czasu. Nie miałam okazji jeszcze go kupić

    OdpowiedzUsuń
  88. Mi zapach nie przeszkadza w nim, zużywam go do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  89. czytałam same dobre opinie o tym olejku, ciekawe jak by się u mnie sprawdził:)
    buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
  90. Ja mam na niego wielką ochotę :)!
    Dodaję do obserwowanych :*

    OdpowiedzUsuń
  91. W sumie mam kilka rozstępów na pupie ( nie mam pojęcia od czego mi się zrobiły ) ale nie wiem czy zdecydowałabym się na jego stosowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  92. u mnie się nie sprawdził, miał działać cuda i nic.

    OdpowiedzUsuń
  93. Parafina w większości kosmetyków nie działa na moją skórę źle, chyba że jest jej za dużo, jednak kiedy ją widzę tuż na początku składu nabieram do danego produktu dystansu. Obecnie wyrabiam sobie zdanie na temat tego olejku.

    OdpowiedzUsuń
  94. Dostałam ten b produkt w prezencie ale b niestety nie należy od do moich ulubieńców, zbyt wiele mi w nim przeszkadza..

    OdpowiedzUsuń
  95. Dostałam ten b produkt w prezencie ale b niestety nie należy od do moich ulubieńców, zbyt wiele mi w nim przeszkadza..

    OdpowiedzUsuń
  96. Dostałam ten b produkt w prezencie ale b niestety nie należy od do moich ulubieńców, zbyt wiele mi w nim przeszkadza..

    OdpowiedzUsuń
  97. Kiedyś go miałam, ale nie zauważyłam niestety efektów..

    OdpowiedzUsuń
  98. Miałam Bio Oil, ale w sumie żadnych pozytywnych efektów po nim nie zauważyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  99. Dobry kosmetyk na wszystko z wyjątkiem stosowanie twarz - w tym się u mnie totalnie nie sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli już tu jesteś, zostaw po sobie ślad. Będzie mi bardzo miło.
Odwdzięczam się za każdy komentarz w wolnym czasie :)

OBSERWUJESZ MOJEGO BLOGA ? Daj znać ! - odwdzięczę się tym samym !