Produkt otrzymujemy w czarnym kartoniku - w środku znajdziemy kredkę z czarną zatyczką. Szata graficzna utrzymana jest głównie w czarno - fioletowych barwach. Kredka posiada dość twardą i zbitą konsystencję bez wyczuwalnego zapachu. Dostępna jest w 4 odcieniach TUTAJ.
Tego produktu używam tylko i wyłącznie do obrysowywania konturu ust, po czym delikatnie rozcieram ją do środka. Kolejny krok to nałożenie pomadki w zbliżonym odcieniu i gotowe. Usta wydają się być subtelnie powiększone. Kredka posiada dobrą pigmentację, łatwo się temperuje, nie kruszy się, nie łamie oraz nie rozmazuje. W dodatku jest trwała - utrzymuje się na ustach przez wiele godzin.
Zapraszam Was do zapoznania się z ofertą marki Decoderm.
(wystarczy kliknąć w poniższy baner)
Ja od pewnego czasu używam tylko konturówek Essence :)
OdpowiedzUsuńJa nie używam konturówek ale mam fuksjowy błyszczyk -lubię ten kolorek ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłyśmy ust konturówką :)
OdpowiedzUsuńJa nie używam konturówek, a usta szminką maluję bardzo rzadko - głównie na wielkie wyjścia ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor konturówki, mi się zdarza używać konturówek ze względu na bliznę na ustach
OdpowiedzUsuńAle piękny kolor!
OdpowiedzUsuńAle cudowny kolor! Rzadko kiedy używam konturówek, za to taką fuksję bardzo lubię nosić na ustach :)
OdpowiedzUsuńKolor ładny, wyraźny taki mój:) muszę Ci napisać, że dawno temu używałam konturówek, widzę ostatnio na wielu blogach, że coraz częściej blogerki recenzują konturówki.
OdpowiedzUsuńNie używam konturówek, ale nie wykluczone że kiedyś jakąś zakupię :)
OdpowiedzUsuńŁadny odcień :)
podoba mi się, ładny kolor. może ją sobie kupię.
OdpowiedzUsuńkolor śliczny ;)
OdpowiedzUsuńNie używam konturówek, ale kolorek bardzo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńJeszcze jakoś nie miałam okazji używać konturówek do ust, ale jest to pewnie spowodowane tym, że mam naturalnie dość pełne usta i nigdy nie miałam potrzeby powiększania ich :-)
OdpowiedzUsuńJa rzadko używam konturówek do ust :) Kolor tej ładniutki, chociaż patrząc na opakowanie pomyślałabym że będzie bardziej różowy, no chyba że kolor ciężko było uchwycić aparatem :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny odcień :) Ja dopiero niedawno polubiłam konturówki i teraz używam ich bardzo często :)
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie stawiam na konturówki i pomadki matowe-dla mnie efekt jest najlepszy;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny odcień. Podoba mi się ;)
OdpowiedzUsuńKolor ładny,ale nie skuszę się.
OdpowiedzUsuńGenialny kolor! :)
OdpowiedzUsuńMam kilka konturówek i żadnej nie używam, bo źle dobrałam kolory do pomadek, które mam... :(
OdpowiedzUsuńale piękny kolor
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ja ostatnio zakupiłam konturówkę z miss sporty, w odcieniu lekkiego brązu. I jestem zachwycona efektami. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kochana!
Birginsen
Ta konturówka ma piękny kolor, zastanawiam się nad konturówką z inglota, podobno jest świetna :)
OdpowiedzUsuńTa konturówka ma piękny kolor, zastanawiam się nad konturówką z inglota, podobno jest świetna :)
OdpowiedzUsuńTa konturówka ma piękny kolor, zastanawiam się nad konturówką z inglota, podobno jest świetna :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor!
OdpowiedzUsuńKolorek ma świetny! ;)
OdpowiedzUsuńNie mam ani jednej konturówki ale musi sie to zmienic:) Ładny kolorek:)
OdpowiedzUsuńnie używam konturówek
OdpowiedzUsuńobserwuje
mogłabys poklikac u mnie ? http://faashionpashion.blogspot.com/2015/08/news.html
kurcze...nie umiem przekonać się do konturówek ;) to nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek :) Ja niestety zapominam o konturówce.
OdpowiedzUsuńKonturówek ie używam ale ta ma bardzo piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńNie używam konturówek, ale kolor jest przepiękny! :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam konturówki!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor, bardzo lubię używać konturówek wypełniając nimi cale usta szczególnie polecam Ci te z essence i golden rose ;*
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG ZAPRASZAM-KLIKNIJ
Dopiero zaczynam przygodę ze szminkami, więc w konturówki też muszę się zaopatrzyć ;)
OdpowiedzUsuńNie używam konturówek, ale też kolorowe pomadki są na moich ustach rzadkością. Nie lubię swoich ust i raczej staram się ich nie podkreślać :)
OdpowiedzUsuńNie umiem się przekonać do konturówek :c
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwacji http://forliveop.blogspot.com/
Rzadko używam konturówki, jeśli już, to najczęściej bezbarwnej ;)
OdpowiedzUsuńKonturówki używam od niedawna i stwierdzam, że dają ładny efekt :)
OdpowiedzUsuńśliczny ma odcień :)
OdpowiedzUsuńPrzydałaby mi się :) Mam szminkę w bardzo podobnym kolorze :)
OdpowiedzUsuńJa szczerze mówiąc nie stosuję konturówek :)
OdpowiedzUsuńnienawidzę konturówek
OdpowiedzUsuńKolor jest przepiękny, chociaż ja rzadko używam konturówek :)
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam konturówki :P, ładny ma kolor :)
OdpowiedzUsuńNie mój kolor, a konturówek lubię używać :).
OdpowiedzUsuńKonturówka jest niezbędna przy dobrym makijażu ust, dobrze, że o niej wspomniałaś, najważniejsze, ze kolor konturówki musi być identyczny lub prawie identyczny do koloru pomadki! tragicznie wygląda jak konturówka jest ciemniejsza od szminki a tak często się widywało.
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Ciekawy kolorek :).
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog :).
-------------------
Mini konkurs! Kliknij w banner sheinside( sprawdzam) w bocznym pasku.
Napisz w poście czy kliknelaś i link do bloga.
A ja wylosuje blogi, które polece w poście, a jeden umieszcze w bocznym pasku 'czytam'.
Mój Blog - klik!
-------------------
ZAPRASZAM! I DZIĘKI.
Fajna konturówka
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolorek! :)
OdpowiedzUsuńJa konturówek jeszcze nie używam, ale coraz częściej się nad tym zastanawiam :)
OdpowiedzUsuńNa dłoni odcień bardziej przypomina czerwień ale i tak jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńJest to fuksja, ale aparat nieco przekłamał kolor, postaram się zmienić zdjęcie na takie, które bardziej odda odcień konturówki :)
UsuńŚliczny ten kolor:)
OdpowiedzUsuńNie używam konturówek. :)
OdpowiedzUsuńKolor przepiękny!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolorek!!!
OdpowiedzUsuńuściski
Nie mam żadnej konturówki, teraz mi głupio ;)
OdpowiedzUsuńmmmm, ale krwista! :)
OdpowiedzUsuńprzyznam że i ja rzadko sięgam po konturówki do ust, może z racji tego że stawiam na raczej jasne kolorki :)
OdpowiedzUsuńU mnie z używaniem konturówek słabo. Jakoś za nimi nie przepadam:) Kolorek jednak ładny.
OdpowiedzUsuńNie używam konturówek. Kojarzą mi się z makijażem z lat 90-tych.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor tej konturówki :)
OdpowiedzUsuńLubie konturówki, a ta ma ciekawy kolor :))
OdpowiedzUsuńŁadna,ale nie używam :).
OdpowiedzUsuńhttp://modoemi.blogspot.com/
Jakoś nie używam konturówek, nie czuję się z nimi dobrze :) Ale ta ma piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńMoże warto ją wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńlookmagiclife.blogspot.com
Rzadko używam konturówek ale kolorek mi sie podoba
OdpowiedzUsuńzawsze używam konturówki w kolorze fuksji :) tej nie znam, ale jest zachęcająca
OdpowiedzUsuńpoklikasz u mnie?
http://fashionelja.blogspot.com
Też się właśnie ostatnio zastanawiam nad konturówką:))
OdpowiedzUsuńWłaśnie testuję konturówki z lambre ;)
OdpowiedzUsuńTa ma ładny kolorek
Bardzo ładny kolorek :) chętnie sprawię sobie taki prezent :D
OdpowiedzUsuńJa mam tylko jedną konturówkę - z Lovely :P ale chcę zakupić jeszcze kilka. Może coś z GR ;)
OdpowiedzUsuńNie używam konturówek ;)
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam konturówki w kolorze ust :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tej firmy. Konturówek rzadko używam
OdpowiedzUsuńKolor cudowny; )
OdpowiedzUsuńuwielbiam fuksję w każdym wydaniu:)Może to być lakier do paznokci, bluzka czy coś tam jeszcze innego. Takiej konturówki jeszcze nie posiadam aczkolwiek pomadkę w podobnym kolorze mam:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam konturówek, ale zastanawiam się nad zakupem. Bardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńJa aktualnie posiadam konturówki z Avonu i z Oriflamu o podobnych kolorkach :)
OdpowiedzUsuń