piątek, 27 listopada 2015

Ulubieńcy | Pat&Rub - Otulający olejek do ciała

Dawno nie pokazywałam Wam żadnego ulubieńca, więc dziś nadrabiam zaległości. Ostatnio w moje ręce wpadł otulający olejek do ciała firmy Pat&Rub, który zachwycił mnie od pierwszej aplikacji. Jeśli chcecie dowiedzieć się o nim więcej - zapraszam do czytania ! :)





OPIS PRODUKTU

Otulający olejek stworzony z cennych dla skóry, naturalnych olejów roślinnych.
Oleje winogronowy, babassu, sezamowy i oliwkowy wspaniale nawilżają, uelastyczniają i odżywiają skórę, a naturalny aromat wanilii, karmelu i cytryny otula ciało.
Olejek świetnie się wchłania, nie zostawia tłustej warstwy.
Doskonały  do szybkiego nawilżania skóry po prysznicu. Świetny  również do masażu.
Kompozycja:
  • Olej z oliwek* - wygładza i koi,
  • Olej babassu* - uelastycznia, nawilża, naturalny filtr UV,
  • Olej winogronowy* - zmiękcza, regeneruje, bogaty w przeciwutleniacze,
  • Olej sezamowy*- przywraca prawidłowe nawilżenie, reguluję pracę gruczołów łojowych,
  • Olejek cytrynowy* - odświeża, poprawia wygląd skóry,
  • Naturalna witamina E* - antyoksydant
*surowce naturalne i z certyfikatem ekologicznym


Więcej informacji oraz dostępność TUTAJ.




Produkt mieści się w buteleczce o poj. 125ml, wykonanej z grubego, mrożonego szkła. Opakowanie dookoła oklejone jest naklejką informacyjną, na której znajdziemy m.in. opis produktu, sposób użycia, skład, itp. Wydzielony pasek między początkiem a końcem etykiety pozwala kontrolować poziom zużycia kosmetyku. Jeśli chodzi o design - w tym przypadku postawiono na prostotę i minimalizm. Mimo wszystko całość prezentuje się schludnie i przyciąga wzrok. Opakowanie wyposażono w plastikową pompkę. Cały mechanizm działa sprawnie, płynnie i nie zacina się. Dozownik wydaje olejek małymi porcjami, lecz wbrew pozorom jest to idealna ilość na posmarowanie większego fragmentu skóry. Produkt posiada rzadką, oleistą konsystencję. Jego ogromną zaletą jest niesamowity zapach. Połączenie karmelu, cytryny i wanilii okazuje się być doskonałą mieszanką. Wyczuwalne są słodkawo - cytrusowe nuty, a w tle przewija się subtelna waniliowa woń.




Nie będę ukrywać, że olejek Pat&Rub pokochałam od pierwszej aplikacji. Używam go bardzo często, a właściwie w dniach, gdy chcę maksymalnie dopieścić skórę jego cudownymi właściwościami. Producent zaleca, by stosować produkt po kąpieli na lekko wilgotną skórę i ja się do tego stosuję. Dzięki odpowiedniej konsystencji olejek gładko sunie po skórze i całkiem szybko się wchłania. Doskonale się rozprowadza, pozostawiając po sobie satynową poświatę. Nie ma to jednak nic wspólnego z tłustą czy kleistą warstewką, więc po kilku minutach możemy się ubierać bez obaw o tłuste plamy na odzieży. Całą aplikację umila wspaniały zapach produktu, który utrzymuje się dłuższy czas, działa relaksująco, koi i uwodzi zmysły. Pozwala się wyciszyć, jest ciepły i otulający, odpowiedni do stosowania na tę porę roku. Skóra po użyciu tego kosmetyku jest świetnie nawilżona oraz odżywiona. Ciało nabiera miękkości i staje się jedwabiste w dotyku, co sprawia, że mogłabym je głaskać bez końca. Przy regularnym stosowaniu skóra wydaje się być bardziej jędrna, gładka i sprężysta. Zdecydowanie poprawia się jej ogólny wygląd. Produkt nie wykazuje działania komedogennego ani acnegennego.




Podsumowanie : Olejek jest idealnym rozwiązaniem dla osób, które chcą wyciągnąć dla skóry jak najwięcej korzyści. Doskonale pielęgnuje i troszczy się o skórę, przynosząc rewelacyjne efekty, a do tego wyróżnia się przyzwoitą wydajnością. Jak dla mnie IDEAŁ, a dla producenta należą się ogromna brawa!


Zapraszam Was do zapoznania się z ofertą Pat&Rub
(wystarczy kliknąć w poniższe logo)
http://www.patandrub.pl/
Fanpage Pat&Rub ▶ KLIK

90 komentarzy:

  1. Wstyd się przyznać, ale nie miałam nigdy produktu tej firmy.;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam olejki w pielęgnacji ciała i myślę, że ten również świetnie by się sprawdził. Ma przyjazny skład i ważne, że jest produktem polskim :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Polubiłam olejki i coraz częściej je wykorzystuje podczas pielęgnacji :) Marka pat&rub jest mi obca, ale po takich recenzjach jak ta, kusi mnie coraz bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nigdy nie miałam nic z tej marki, nawet nie wiem gdzie znajduję się najbliższy sklep :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam produkty z tej firmy ale tego olejku jeszcze nie miałam.Teraz muszę porozmawiać ze Św. Mikołajem o tym ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Firma jak do tej pory w sferze moich marzeń :)

    OdpowiedzUsuń
  7. seria otulająca ma świetny zapach, miałam balsam do rąk i bardzo go lubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja zbytnio nie przepadam za olejkami, są dla mnie zbyt tłuste. Ale ten jest ciekawy i.godny wypróbowania, ale raczej się na niego nie skuszę :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo jestem ciekawa tych kosmetyków, tak kusisz!

    OdpowiedzUsuń
  10. nieznam tej firmy, ale produkt fajnie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ostatnio pokochałam olejki, więc już wiem, o co prosić mikołaja pod choinkę... :))

    OdpowiedzUsuń
  12. wypadałooby spróbowac skoro taka opinia!
    obserwujemy?
    mój blog ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja nie przepadam za stosowaniem olejków do nawilżania, zdecydowanie wolę masła (właśnie mam z serii otulającej), ale za to lubię stosować olejki do masażu ze szczotką-masażerem, taką antycellulitową. Potem spłukuję, bo jakoś nie przepadam za uczuciem olejku na skórze.

    OdpowiedzUsuń
  14. oj ja to jestem wielbicielką olejków :)

    http://kataszyyna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Dla mnie zapach tej serii jest zbyt duszący ;/

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo lubię kosmetyki pielęgnacyjne PAT&RUB i bardzo często po nie sięgam, a serię otulającą ze względu na niepowtarzalny i ciepły zapach też uwielbiam już od pierwszej aplikacji :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Polubiłam olejki do ciała, byleby się szybko wchłaniały :)

    OdpowiedzUsuń
  18. nie znam tej marki ale musze przyznac ze skład mnie zachęca !
    pozdrawiam :**

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale jestem ciekawa zapachu :)
    Ja bardzo lubię olejki Alverde z DM :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo lubię Patkowe kosmetyki :) Seria otulającą i rozgrzewająca są idealne na tą porę roku :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Codziennie nie mogłabym używać takiego olejku, jednak balsamy są duzo szybsze, ale w ramach rozpieszczania skóry kilka razy w tygodniu może by się udało. :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Miałam kiedys balsam do ciała tej firmy i był bardzo fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie przepadam za balsamowaniem, ale olejki zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Zimową porą taki otulający olejek to obowiązek :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Firma to dla nas nowość ale olejek bardzo fajnie sie zapowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie mogę się zmotywować, żeby regularnie się czymś smarować. A zima nie sprzyja skórze :)

    OdpowiedzUsuń
  27. kocham olejki, to moja ulubiona forma pielęgnacji dlatego , że najbardziej intensywnie działają

    OdpowiedzUsuń
  28. Muszę sobie kupić, uwielbiam olejki:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ciekawy produkt :3
    dusiiiak.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  30. Podoba mi się to określenie- otulająca ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Nie miałam, ale marzy mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Nigdy nie miałam nic z Pat&Rub, ale może kiedyś ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Jeszcze go nie miałam ale połączenie aromatu karmelu, cytryny i wanilii wydaje się idealne☺

    OdpowiedzUsuń
  34. Bardzo ciekawy skład. Jak taki ideał, muszę przyjrzeć mu się bliżej. Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  35. Takie składy to ja baardzo lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Ojooooj - wypróbowałabym wreszcie jakiś ich kosmetyk, bo widzę, że są cudowne! :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Brzmi mega cudownie, ale ja osobiście nigdy się nie spotkałam z tymi produktami. Chętnie bym wypróbowała:) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  38. Chętnie bym go poużywała bo wygląda na świetny produkt;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Oj cos dla mojej skóry, z chęcią bym Ci go podkradła ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Wygląda solidnie, lubię tego typu nawilżacze :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Nie miałam go ale chętnie bym wypróbowała : )

    OdpowiedzUsuń
  42. Uwielbiam tego typu olejki, jesienią/zimą moja skóra domaga się takiej pielęgnacji.
    Świetna recenzja, zachęciłaś mnie do zakupu. :)

    muminek-enter.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  43. Kocham takie zapachy wiec z pewnością polubiłabym się z tym olejkiem <3

    OdpowiedzUsuń
  44. Ja zawsze za dużo nakładam oleju i jest problem z wchłonięciem, więc ich unikam :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Ciekawy produkt!

    Zapraszam na nowy post! Jeśli Ci się spodoba będzie mi bardzo miło, jeśli skomentujesz i zaobserwujesz mój blog. :)
    >> ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM <<



    OdpowiedzUsuń
  46. Ciekawy olejek, wydaje się być dobry ☺

    OdpowiedzUsuń
  47. przeczytałam i się w nim chyba zakochałam!

    OdpowiedzUsuń
  48. Tego niestety nie miałam ale ogólnie uwielbiam olejki do ciała :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Z przyjemnością wypróbowałabym taki olejek, już niejedną pozytywną recenzję o nim czytałam, coś w tym musi być :)

    OdpowiedzUsuń
  50. oj musi mieć swietny zapach,chętnie bym go uzyla na sobie

    OdpowiedzUsuń
  51. Nie miałam go, ale bardzo kuszą mnie produkty tej firmy, może kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Musi pachnieć przewspaniale, bardzo kuszący kosmetyk :)

    OdpowiedzUsuń
  53. Myślę, że pokochałabym jego zapach, uwielbiam takie ciepłe aromaty ;)

    OdpowiedzUsuń
  54. Nie miałam tego olejku ani żadnego innego :P

    OdpowiedzUsuń
  55. uwielbiam olejki do ciała:) super połączenie;)

    OdpowiedzUsuń
  56. mega skład , muszę w końcu wypróbować ich produkty

    OdpowiedzUsuń
  57. muszę spróbować :)
    zapraszam do mnie :)
    http://locastrica.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  58. o coś dla mnie. :) Chcę go!
    Mam prośbę, klikniesz u mnie w najnowszym poście?

    http://fashionelja.pl

    OdpowiedzUsuń
  59. O jejku, od dłuższego czasu pragnę ten olejek!

    minimalistyczny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  60. Nigdy nie miałam styczności z tą firmą:)

    OdpowiedzUsuń
  61. Nie miałam styczności z tą firmą :)

    OdpowiedzUsuń
  62. Amazing post dear! You have a wonderful blog:)
    What about following each other on Instagram, Bloglovin, Twitter?.. :)

    www.bloglovin.com/blog/3880191

    OdpowiedzUsuń
  63. Hmmm... ale narobiłaś mi chrapkę na ten olejek.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  64. Próbowałam już kilku różnych produktów tego producenta, jednak olejek jakoś omijałam. Teraz, gdy wykończę zapasy na pewno na niego się skuszę. Uwielbiam kosmetyki Pat&Rub. :)

    Pozdrawiam,
    Birginsen

    OdpowiedzUsuń
  65. Szukałam właśnie jakiegoś olejka, a tu proszę :D Na pewno wypróbuję :))
    Pozdrawiam ♥
    http://princessdooomiii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  66. bardzo lubie olejki a ten brzmi bardzo kuszaco :)

    OdpowiedzUsuń
  67. kosmetyki Pat&Rub to moje ulubione, z olejków mam tylko olejek do masażu i jest rewelacyjny :)

    OdpowiedzUsuń
  68. Uwielbiam ten zapach. Ciągle myślę nad masłem do ciała z tej serii ;)

    OdpowiedzUsuń
  69. Ciekawy, zwlaszcza na te pore roku :)

    OdpowiedzUsuń
  70. ależ to jest apetyczne, chyba wreszcie się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  71. Czytam same pozytywy,chyba i ja kiedyś się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  72. oj, bardzo fajny ten olejek :)

    OdpowiedzUsuń
  73. Nie lubię olejków. Miałam z tej serii krem do rąk i pokochałam jego zapach.

    OdpowiedzUsuń
  74. Rzadko używam olejków solo, ale ten mogłabym próbować dla samego zapachu.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli już tu jesteś, zostaw po sobie ślad. Będzie mi bardzo miło.
Odwdzięczam się za każdy komentarz w wolnym czasie :)

OBSERWUJESZ MOJEGO BLOGA ? Daj znać ! - odwdzięczę się tym samym !